głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika laskapr

 Jakbyś siebie opisała?  Optymistyczna pesymistka...  Ale przecież jedno wyklucza drugie...  Nieprawda.Ja po prostu jestem pewna  że dana sytuacja skończy się dla mnie źle lecz tkwi we mnie ta iskierka nadziei  resztki marzeń  że jednak będzie inaczej i szczęście się do mnie uśmiechnie.

naivelove dodano: 30 marca 2012

-Jakbyś siebie opisała? -Optymistyczna pesymistka... -Ale przecież jedno wyklucza drugie... -Nieprawda.Ja po prostu jestem pewna ,że dana sytuacja skończy się dla mnie źle,lecz tkwi we mnie ta iskierka nadziei ,resztki marzeń ,że jednak będzie inaczej i szczęście się do mnie uśmiechnie.

Przez wszystkie te tysiąclecia ludziom nie udało się rozgryźć zagadki  jaką jest miłość. Na ile jest sprawą ciała  a na ile umysłu? Ile w niej przypadku  a ile przeznaczenia? Dlaczego związki doskonałe się rozpadają  a te pozornie niemożliwie trwają w najlepsze? Ludzie nie znaleźli odpowiedzi na te pytania i ja też ich nie znam. Miłość po prostu jest albo jej nie ma.

naivelove dodano: 29 marca 2012

Przez wszystkie te tysiąclecia ludziom nie udało się rozgryźć zagadki, jaką jest miłość. Na ile jest sprawą ciała, a na ile umysłu? Ile w niej przypadku, a ile przeznaczenia? Dlaczego związki doskonałe się rozpadają, a te pozornie niemożliwie trwają w najlepsze? Ludzie nie znaleźli odpowiedzi na te pytania i ja też ich nie znam. Miłość po prostu jest albo jej nie ma.

Mówią ' ona jest taka szczęśliwa...' w tym momencie pieprzy jej się całe życie.

naivelove dodano: 29 marca 2012

Mówią ' ona jest taka szczęśliwa...' w tym momencie pieprzy jej się całe życie.

Delikatne  niby przypadkowe spojrzenie skierowane w moją osobę..Czułam je w całym swoim ciele od stóp do głowy..Przeniknął mnie całą..Jednak bałam się podnieść głowe i spojrzeć w te czekoladowe tęczówki  po których zwariowałabym do reszty..Jednak napotykając spojrzenie mej przyjaciółki odwrócił sie speszony i odszedł..Po chwili znów pojawił się obok..Był tuż obok.. Tuż na wyciągnięcie ręki..Jednak nie miałam i nie mam prawa go już nawet dotknąć.Samo Jego spojrzenie jest dla mnie czystą rozkoszą..owocem mi zakazanym..Jest moim grzechem..Jest moją miłością..

naivelove dodano: 29 marca 2012

Delikatne, niby przypadkowe spojrzenie skierowane w moją osobę..Czułam je w całym swoim ciele od stóp do głowy..Przeniknął mnie całą..Jednak bałam się podnieść głowe i spojrzeć w te czekoladowe tęczówki, po których zwariowałabym do reszty..Jednak napotykając spojrzenie mej przyjaciółki odwrócił sie speszony i odszedł..Po chwili znów pojawił się obok..Był tuż obok.. Tuż na wyciągnięcie ręki..Jednak nie miałam i nie mam prawa go już nawet dotknąć.Samo Jego spojrzenie jest dla mnie czystą rozkoszą..owocem mi zakazanym..Jest moim grzechem..Jest moją miłością..

Gdy nie miałam  podzielił się. Gdy cierpiałam  wysłuchał. Gdy nie rozumiałam  wytłumaczył. Gdy płakałam  otarł łzy. Gdy zostałam  poczekał. Gdy zawiodłam  wybaczył. Gdy podziękowałam  zapytał:  za co?

naivelove dodano: 29 marca 2012

Gdy nie miałam, podzielił się. Gdy cierpiałam, wysłuchał. Gdy nie rozumiałam, wytłumaczył. Gdy płakałam, otarł łzy. Gdy zostałam, poczekał. Gdy zawiodłam, wybaczył. Gdy podziękowałam, zapytał: `za co?`

Wiedziała o nim niewiele. Słodził herbatę trzema łyżeczkami cukru. Wiedziała też  że poprawia mu humor. Mimo  że tak krótko się znali czuła  że się od niego uzależniła.

naivelove dodano: 29 marca 2012

Wiedziała o nim niewiele. Słodził herbatę trzema łyżeczkami cukru. Wiedziała też, że poprawia mu humor. Mimo, że tak krótko się znali czuła, że się od niego uzależniła.

Gdy skończył pisać  siedziała nadal nieruchomo w fotelu i myślała o tym  że spotkała  zupełnie przypadkowo  niezwykłego człowieka. Że chciałaby  aby był zawsze. Na wieczność. Czuła się przy nim wyróżniona i tak jedyna  jak przy nikim innym na świecie. Po raz pierwszy  skulona na tym fotelu  zaczęła się bać  że on mógłby przestać być częścią jej życia. Nie wyobrażała sobie tego.

naivelove dodano: 29 marca 2012

Gdy skończył pisać, siedziała nadal nieruchomo w fotelu i myślała o tym, że spotkała, zupełnie przypadkowo, niezwykłego człowieka. Że chciałaby, aby był zawsze. Na wieczność. Czuła się przy nim wyróżniona i tak jedyna, jak przy nikim innym na świecie. Po raz pierwszy, skulona na tym fotelu, zaczęła się bać, że on mógłby przestać być częścią jej życia. Nie wyobrażała sobie tego.

Bo ten najlepszy przyjaciel widząc Cię bez makijażu  w dresie  spiętych włosach i drżących dłoniach  które trzymają paczkę chusteczek  by ocierać wciąż lecące łzy zawsze powie: mimo  że wyglądasz okropnie  to i tak cię kocham !

naivelove dodano: 29 marca 2012

Bo ten najlepszy przyjaciel widząc Cię bez makijażu, w dresie, spiętych włosach i drżących dłoniach, które trzymają paczkę chusteczek, by ocierać wciąż lecące łzy zawsze powie: mimo, że wyglądasz okropnie, to i tak cię kocham !

Kiedyś do mnie dotrze  że niektórych ludzi nie zatrzymam. Oni przechodzą przez nasze życie od tak  dla 'urozmaicenia'. Czasami zostają na trochę  a przez te kilka miesięcy czy nawet lat  potrafią nieźle namieszać i pozostawiają po sobie cholerny syf  który my zamiast szybko posprzątać  podlewamy milionami wylanych łez.

naivelove dodano: 29 marca 2012

Kiedyś do mnie dotrze, że niektórych ludzi nie zatrzymam. Oni przechodzą przez nasze życie od tak, dla 'urozmaicenia'. Czasami zostają na trochę, a przez te kilka miesięcy czy nawet lat, potrafią nieźle namieszać i pozostawiają po sobie cholerny syf, który my zamiast szybko posprzątać, podlewamy milionami wylanych łez.

Po kolejnej naszej kłótni weszłam w okienko z jego imieniem. Napisałam zwykłe dwukropek i gwiazdka i zaczęłam analizować wszystkie za i przeciw wysłania jednego buziaka. myśli tłumiły się jak wir wspomnień. Zamknęłam oczy i nacisnęłam przycisk ' enter ' a serce waliło mi jak oszalałe. Widząc migające okienko od niego  poczułam się jakby to był ten czas  kiedy byłam w nim zakochana  poznając go każdego dnia  dążąc do dojrzałej miłości. czasami zachowuje się jeszcze jak nastolatka zakochana w jednym i tym samym chłopaku  ale ta magia powoduje  że wciąż jestem dzieckiem.

naivelove dodano: 29 marca 2012

Po kolejnej naszej kłótni weszłam w okienko z jego imieniem. Napisałam zwykłe dwukropek i gwiazdka i zaczęłam analizować wszystkie za i przeciw wysłania jednego buziaka. myśli tłumiły się jak wir wspomnień. Zamknęłam oczy i nacisnęłam przycisk ' enter ' a serce waliło mi jak oszalałe. Widząc migające okienko od niego, poczułam się jakby to był ten czas, kiedy byłam w nim zakochana, poznając go każdego dnia, dążąc do dojrzałej miłości. czasami zachowuje się jeszcze jak nastolatka zakochana w jednym i tym samym chłopaku, ale ta magia powoduje, że wciąż jestem dzieckiem.

Myślę o nim  lecz nie mówię o tym głośno.Tęsknie  choć nie przyznaję się do tego nawet przed samą sobą.Płaczę  lecz tak by nikt nie dostrzegł mych łez..Kocham  lecz codziennie wmawiam sobie  że to zwykłe zauroczenie..Ale czy pamiętasz naszą pierwszą rozmowę? Nasze pierwsze spotkanie? Pierwszy dotyk aż w końcu pierwszy pocałunek?A teraz zamknij oczy i przenieś się w czasie..Dotknij mnie raz jeszcze  przytul i pocałuj..Pamiętasz jacy byliśmy szczęśliwi?Pokochaj mnie raz jeszcze.. Ten jeden jedyny raz na cały czas..Nie chcę już płakać po nocach  chyba  że ze szczęścia..Lecz te moje szczęście odeszło wraz z Tobą..

naivelove dodano: 29 marca 2012

Myślę o nim, lecz nie mówię o tym głośno.Tęsknie, choć nie przyznaję się do tego nawet przed samą sobą.Płaczę, lecz tak by nikt nie dostrzegł mych łez..Kocham, lecz codziennie wmawiam sobie, że to zwykłe zauroczenie..Ale czy pamiętasz naszą pierwszą rozmowę? Nasze pierwsze spotkanie? Pierwszy dotyk,aż w końcu pierwszy pocałunek?A teraz zamknij oczy i przenieś się w czasie..Dotknij mnie raz jeszcze, przytul i pocałuj..Pamiętasz jacy byliśmy szczęśliwi?Pokochaj mnie raz jeszcze.. Ten jeden jedyny raz na cały czas..Nie chcę już płakać po nocach, chyba, że ze szczęścia..Lecz te moje szczęście odeszło wraz z Tobą..

Uwielbiałam Twój uśmiech  ten uśmiech który jest tak cholernie arogancki  wredny i pewny siebie.

naivelove dodano: 29 marca 2012

Uwielbiałam Twój uśmiech, ten uśmiech który jest tak cholernie arogancki, wredny i pewny siebie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć