głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kwiatuszek-t-t

“Każdy ma w życiu taki czas  kiedy nieszczęścia chodzą radosnymi grupkami.”  — Jakub Żulczyk

twoja_jedyna dodano: 21 września 2015

“Każdy ma w życiu taki czas, kiedy nieszczęścia chodzą radosnymi grupkami.” — Jakub Żulczyk

''Za Twoje zdrowie jeszcze wypiję   o Twoje szczęście jeszcze napiszę do Boga list... A teraz już wyjdź.''

relentless dodano: 21 września 2015

''Za Twoje zdrowie jeszcze wypiję, o Twoje szczęście jeszcze napiszę do Boga list... A teraz już wyjdź.''

 Byłam wściekła na siebie za własną głupotę i zastanawiałam się  jakim cudem  na litość boską  wyhodowałam w sobie przywiązanie do mężczyzny  który odpychał mnie z taką determinacją .

zanimodejde dodano: 20 września 2015

"Byłam wściekła na siebie za własną głupotę i zastanawiałam się, jakim cudem, na litość boską, wyhodowałam w sobie przywiązanie do mężczyzny, który odpychał mnie z taką determinacją".

Wybacz frajerze  ale tak kobiet się nie traktuje!

zanimodejde dodano: 20 września 2015

Wybacz frajerze, ale tak kobiet się nie traktuje!

Jak mało warte były te wszystkie chwile  skoro dziś nie stać Cię nawet na spojrzenie mi w oczy...

zanimodejde dodano: 20 września 2015

Jak mało warte były te wszystkie chwile, skoro dziś nie stać Cię nawet na spojrzenie mi w oczy...

tak bo to był w nowej wersji TULIPAN teksty dinosaur62 dodał komentarz: tak,bo to był w nowej wersji TULIPAN do wpisu 20 września 2015
Kołyszę się między szczęściem  a jego brakiem. Między nożem  wbijającym się coraz głębiej w moje bijące serce  a poczuciem  że wcale nie jestem ranna. I będę jeździła bez końca. Tej nocy bez końca. Bez celu. Bez snów. Wioząc pustkę. Wioząc nicość  w której się znajduję. I może jutro będę miała odwagę przyznać się do tego  że coś nie daje mi spokoju. Do tego  że coś mnie łamie na pół. I nosi jego imię.   izka2609

izka2609 dodano: 19 września 2015

Kołyszę się między szczęściem, a jego brakiem. Między nożem, wbijającym się coraz głębiej w moje bijące serce, a poczuciem, że wcale nie jestem ranna. I będę jeździła bez końca. Tej nocy bez końca. Bez celu. Bez snów. Wioząc pustkę. Wioząc nicość, w której się znajduję. I może jutro będę miała odwagę przyznać się do tego, że coś nie daje mi spokoju. Do tego, że coś mnie łamie na pół. I nosi jego imię. / izka2609

Otwieram drzwiczki od mojej fury  o mało nie tracąc równowagi. Kręci mi się w głowie. Wszystko wiruje. Wiruje. Wiruje dookoła. Dookoła mnie. I jest ciemno  ciemno mi w myślach. To ten stan. Nadszedł  tak jak za każdym razem. Nadszedł  po euforii  po szczęściu. Gwiazdy już na mnie nie spadają. Nie świecą. Nie ruszają się. Spoglądam na niebo i nie ma ich tam. Zgasły. A niebo jest puste. Puste w chuj. Puste  tak jak ja. I pakuję się do samochodu  wraz ze swoją pustką. I nie mam żadnego celu. Ale nic mnie nie powstrzymuje przed tym  żeby położyć ręce na kierownicy. Przed tym  żeby oprzeć głowę o klakson. Bip  bip. Ten dźwięk brzmi tak  jakbym na kogoś czekał  kogoś wzywał.    izka2609

izka2609 dodano: 19 września 2015

Otwieram drzwiczki od mojej fury, o mało nie tracąc równowagi. Kręci mi się w głowie. Wszystko wiruje. Wiruje. Wiruje dookoła. Dookoła mnie. I jest ciemno, ciemno mi w myślach. To ten stan. Nadszedł, tak jak za każdym razem. Nadszedł, po euforii, po szczęściu. Gwiazdy już na mnie nie spadają. Nie świecą. Nie ruszają się. Spoglądam na niebo i nie ma ich tam. Zgasły. A niebo jest puste. Puste w chuj. Puste, tak jak ja. I pakuję się do samochodu, wraz ze swoją pustką. I nie mam żadnego celu. Ale nic mnie nie powstrzymuje przed tym, żeby położyć ręce na kierownicy. Przed tym, żeby oprzeć głowę o klakson. Bip, bip. Ten dźwięk brzmi tak, jakbym na kogoś czekał, kogoś wzywał. / izka2609

  Kochasz go? Zapytał patrząc prosto w moje oczy. I nagle to wszystko stanęło przede mną. Jego uśmiech  i jego oczy  które zawsze tak dokładnie się na mnie skupiały. Jego usta  które aż się prosiły  żeby je pocałować. Jego dłonie  którymi zawsze trzymał mnie  i nie chciał mnie puścić. Jego słowa  gdy mówił  że chciałby żeby czas się na tym zatrzymał. Jego śmiech  gdy rozśmieszałam go swoimi żartami. I nagle przypomniałam sobie jego pocałunki  i to jak mocno mnie do siebie przytulał. Przypomniałam sobie jak całował  i delikatnie dotykał mnie swoimi dłońmi  szlakami krążąc po moim ciele. I gdzieś w głowie usłyszałam barwę jego głosu  jak mówił  że mnie kocha i że jestem ważna  i że za nic na świecie nie chciałby mnie stracić. A na końcu przypomniały mi się jego łzy  które mówiły jak wiele dla niego znaczę.   Czy go kocham?   Nie wiem. Odpowiedziałam.

izka2609 dodano: 19 września 2015

- Kochasz go? Zapytał patrząc prosto w moje oczy. I nagle to wszystko stanęło przede mną. Jego uśmiech, i jego oczy, które zawsze tak dokładnie się na mnie skupiały. Jego usta, które aż się prosiły, żeby je pocałować. Jego dłonie, którymi zawsze trzymał mnie, i nie chciał mnie puścić. Jego słowa, gdy mówił, że chciałby żeby czas się na tym zatrzymał. Jego śmiech, gdy rozśmieszałam go swoimi żartami. I nagle przypomniałam sobie jego pocałunki, i to jak mocno mnie do siebie przytulał. Przypomniałam sobie jak całował, i delikatnie dotykał mnie swoimi dłońmi, szlakami krążąc po moim ciele. I gdzieś w głowie usłyszałam barwę jego głosu, jak mówił, że mnie kocha i że jestem ważna, i że za nic na świecie nie chciałby mnie stracić. A na końcu przypomniały mi się jego łzy, które mówiły jak wiele dla niego znaczę. - Czy go kocham? - Nie wiem. Odpowiedziałam.

Nie zapamiętuj mnie  ani koloru moich oczu. Nie zapamiętuj mojego uśmiechu  ani zapachu mojego ciała. Nie zapamiętuj moich dłoni  ani moich ust  które czasem potrafią tyle wypowiedzieć. Nie zapamiętuj tego co lubię  co robię  ani tego w co się ubieram. Nie zapamiętuj moich gestów  ani ruchów mojego ciała. Nie zapamiętuj tego jaka jestem  ani tego co w sobie mam. Nie możesz. Bo kiedy już się do mnie przyzwyczaisz  kiedy to wszystko stanie się dla Ciebie tak znane  że tylko to będziesz pamiętał  to ja odejdę. Mam w zwyczaju odchodzić  niezależnie od tego ile nadziei potrafiłam dać. Taka już jestem   zimna  i rozszarpana przez życie. Musisz mi wybaczyć  bo ja nie zostaję na długo.

izka2609 dodano: 19 września 2015

Nie zapamiętuj mnie, ani koloru moich oczu. Nie zapamiętuj mojego uśmiechu, ani zapachu mojego ciała. Nie zapamiętuj moich dłoni, ani moich ust, które czasem potrafią tyle wypowiedzieć. Nie zapamiętuj tego co lubię, co robię, ani tego w co się ubieram. Nie zapamiętuj moich gestów, ani ruchów mojego ciała. Nie zapamiętuj tego jaka jestem, ani tego co w sobie mam. Nie możesz. Bo kiedy już się do mnie przyzwyczaisz, kiedy to wszystko stanie się dla Ciebie tak znane, że tylko to będziesz pamiętał, to ja odejdę. Mam w zwyczaju odchodzić, niezależnie od tego ile nadziei potrafiłam dać. Taka już jestem - zimna, i rozszarpana przez życie. Musisz mi wybaczyć, bo ja nie zostaję na długo.
Autor cytatu: bezznakumiloscii

 Nie przepraszaj za to  że go kochałaś. To część ciebie  część  której musisz pozwolić odejść  ale dzięki niej jesteś dziś tym  kim jesteś.   —Richelle Mead ‘Spirit Bound’

izka2609 dodano: 19 września 2015

"Nie przepraszaj za to, że go kochałaś. To część ciebie, część, której musisz pozwolić odejść, ale dzięki niej jesteś dziś tym, kim jesteś." —Richelle Mead ‘Spirit Bound’

 Potrzebuję kogoś  kto się nie podda. Potrzebuję kogoś  kto nie pozwoli mi martwić się o jutro  kogoś  kto każdego wieczoru będzie zapewniał mnie  że rano nadal będzie obok i zawsze dotrzyma słowa. Kogoś  kto będzie chciał być nawet wtedy  kiedy sama siebie nie będę mogła znieść. Wszystko  czego potrzebuję  to obecność. Poczucie bezpieczeństwa  że ten  którego kocham  nie zniknie nagle  niezapowiedzianie  bez słowa. Wyobrażasz sobie  jak wspaniałe muszą być noce  kiedy zasypiasz z pewnością  że już nic złego nie może się stać?   —Marta Kostrzyńska

izka2609 dodano: 19 września 2015

"Potrzebuję kogoś, kto się nie podda. Potrzebuję kogoś, kto nie pozwoli mi martwić się o jutro, kogoś, kto każdego wieczoru będzie zapewniał mnie, że rano nadal będzie obok i zawsze dotrzyma słowa. Kogoś, kto będzie chciał być nawet wtedy, kiedy sama siebie nie będę mogła znieść. Wszystko, czego potrzebuję, to obecność. Poczucie bezpieczeństwa, że ten, którego kocham, nie zniknie nagle, niezapowiedzianie, bez słowa. Wyobrażasz sobie, jak wspaniałe muszą być noce, kiedy zasypiasz z pewnością, że już nic złego nie może się stać?" —Marta Kostrzyńska

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć