głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kuraaa

zakryłam twarz rękoma osłaniając się przed Jego kolejnym wybuchem złości.Nagle poczułam ciepło pieczący ucisk na mojej twarzy zdałam sobie sprawę że to był kolejny cios.zwinęłam się z bólu dławiąc własnym szlochem. Nie mógł zrozumieć tego jak bardzo go kocham i nie potrafiłabym pokochać nikogo innego. warknął na mnie po czym rzucił mnie na podłogę. przeleciałam przez pokój  potrącając stolik na którym stał wazon łapiąc mnie za włosy uderzył moją głową o podłogę.usłyszałam jeszcze trzask drzwi wejściowych. Nie był tym samym człowiekiem którego kiedyś poznałam.Poczułam na swojej głowie ciepło.Krew.Chaotycznie wstałam i podążyłam w stronę szafki w której znajdowała się apteczka.Znalazłam w niej nie tylko opatrunki ale także silne leki nasenne.Bez wahania chwyciłam je i przechyliłam głowę połykają kapsułki.Świat widziałam za mgłą w ostatniej chwili zobaczyłam jego klęczącego przede mną  zdążyłam mu tylko wymamrotać jak bardzo go kocham i będę kochała. Odeszłam  weszłam w strefę dobra.

datewithdeath dodano: 22 czerwca 2013

zakryłam twarz rękoma,osłaniając się przed Jego kolejnym wybuchem złości.Nagle poczułam ciepło pieczący ucisk na mojej twarzy zdałam sobie sprawę że to był kolejny cios.zwinęłam się z bólu,dławiąc własnym szlochem. Nie mógł zrozumieć tego jak bardzo go kocham i nie potrafiłabym pokochać nikogo innego. warknął na mnie po czym rzucił mnie na podłogę. przeleciałam przez pokój, potrącając stolik na którym stał wazon,łapiąc mnie za włosy uderzył moją głową o podłogę.usłyszałam jeszcze trzask drzwi wejściowych. Nie był tym samym człowiekiem którego kiedyś poznałam.Poczułam na swojej głowie ciepło.Krew.Chaotycznie wstałam i podążyłam w stronę szafki w której znajdowała się apteczka.Znalazłam w niej nie tylko opatrunki ale także silne leki nasenne.Bez wahania chwyciłam je i przechyliłam głowę połykają kapsułki.Świat widziałam za mgłą,w ostatniej chwili zobaczyłam jego klęczącego przede mną, zdążyłam mu tylko wymamrotać jak bardzo go kocham i będę kochała. Odeszłam, weszłam w strefę dobra.
Autor cytatu: thirsty

Pełnia. Zawsze jak byłam mała rodzice mówili  że mam pomyśleć życzenie  bo kto wie może się spełni. Dzisiaj wpatruję się w duża białą plamkę wyróżniającą się na czarnym niebie i zastanawiam się  kiedy porzuciłam wiarę w spełnienia nawet najskrytszych marzeń. Jako mała dziewczynka wierzyłam  że ta największa plamka na niebie spełni moje życzenie  jeżeli mocno będę w to wierzyć. wierzyłam  że ma większą moc niż zębowa wróżka czy świeczki zdmuchiwane na urodzinowym torcie. Teraz ciężko jest uwierzyć w magię dzieciństwa  kiedy na każdym korku spotyka się problemy. Chociaż gdyby tak mocno uwierzyć jak kiedyś  gdyby znowu poczuć się jak ta mała dziewczynka z dwoma warkoczykami  spojrzeć na księżyc oczami małego dziecka i wypowiedzieć życzenie  kto wie  może się spełni? Może ta biała planka nazywana Księżycem ma w sobie magię spełnienia życzeń? Może nawet wysłucha zrozpaczonej nastolatki  która porzuciła wiarę w szczęście? A więc drogi Księżycu  pozwól znaleźć drogę do szczęścia.  wand

datewithdeath dodano: 21 czerwca 2013

Pełnia. Zawsze jak byłam mała rodzice mówili, że mam pomyśleć życzenie, bo kto wie może się spełni. Dzisiaj wpatruję się w duża białą plamkę wyróżniającą się na czarnym niebie i zastanawiam się, kiedy porzuciłam wiarę w spełnienia nawet najskrytszych marzeń. Jako mała dziewczynka wierzyłam, że ta największa plamka na niebie spełni moje życzenie, jeżeli mocno będę w to wierzyć. wierzyłam, że ma większą moc niż zębowa wróżka czy świeczki zdmuchiwane na urodzinowym torcie. Teraz ciężko jest uwierzyć w magię dzieciństwa, kiedy na każdym korku spotyka się problemy. Chociaż gdyby tak mocno uwierzyć jak kiedyś, gdyby znowu poczuć się jak ta mała dziewczynka z dwoma warkoczykami, spojrzeć na księżyc oczami małego dziecka i wypowiedzieć życzenie, kto wie, może się spełni? Może ta biała planka nazywana Księżycem ma w sobie magię spełnienia życzeń? Może nawet wysłucha zrozpaczonej nastolatki, która porzuciła wiarę w szczęście? A więc drogi Księżycu, pozwól znaleźć drogę do szczęścia. /wand

'Zaufaj mi  ty naprawdę znasz tekst tej piosenki i umiesz tańczyć!    wódka

datewithdeath dodano: 21 czerwca 2013

'Zaufaj mi, ty naprawdę znasz tekst tej piosenki i umiesz tańczyć!" ~ wódka
Autor cytatu: otherr

Skończyliśmy się. Jak każdy film  książka  ulubiona piosenka.

okiemnieogarniesz dodano: 14 czerwca 2013

Skończyliśmy się. Jak każdy film, książka, ulubiona piosenka.

Nie  nie miała w oczach łez. Coś gorszego. Głęboki smutek  taki  przy którym łzy wydają się czymś słabym  nieistotnym.

okiemnieogarniesz dodano: 14 czerwca 2013

Nie, nie miała w oczach łez. Coś gorszego. Głęboki smutek, taki, przy którym łzy wydają się czymś słabym, nieistotnym.

Najgorsze jest to  że jej łzy nie robiły na nim żadnego wrażenia. Jeszcze tak nie dawno mówił ze kocha  że nie da jej skrzywdzić  a to on sam skrzywdził ją najbardziej. Zadał jej okropny ból  bezlitośnie wbijając nóż prosto w serce.

okiemnieogarniesz dodano: 14 czerwca 2013

Najgorsze jest to, że jej łzy nie robiły na nim żadnego wrażenia. Jeszcze tak nie dawno mówił ze kocha, że nie da jej skrzywdzić, a to on sam skrzywdził ją najbardziej. Zadał jej okropny ból, bezlitośnie wbijając nóż prosto w serce.

Kolejny wpis do pamiętnika. Kolejna wypita herbata. Ugryzione jabłko. Otworzony cukierek. Niedokończona rozmowa. Kolejne analizy  wspomnienia  rozmyślania. Kolejny poranek i noc. Tak  dni mijają  a Ciebie wciąż nie ma.

okiemnieogarniesz dodano: 14 czerwca 2013

Kolejny wpis do pamiętnika. Kolejna wypita herbata. Ugryzione jabłko. Otworzony cukierek. Niedokończona rozmowa. Kolejne analizy, wspomnienia, rozmyślania. Kolejny poranek i noc. Tak, dni mijają, a Ciebie wciąż nie ma.

Z łzami w oczach wybiegłam z mieszkania  gwałtownie zatrzaskując za sobą drzwi. Nie mogąc utrzymać równowagi oparłam się o nie i wybuchnęłam spazmatycznym płaczem opadając na ziemię. Dasz radę   powtarzałam  uspokajając się  po czym wstałam i pośpiesznie zbiegłam po schodach. Szlochając kierowałam się w stronę parku  mając przed oczami twarz ukochanego. Dotarłszy na miejsce przystanęłam i odruchowo zamilkłam  uświadamiając sobie  iż jestem tu całkiem sama. Przysłuchiwałam się swojemu niespokojnemu oddechowi  robiąc parę chwiejnych kroków w głąb mroku  po czym oparłam się o drzewo i zakryłam twarz rękoma. Upadłam na ziemię  patrząc na niebo i ciemne korony drzew. Nienawidzę Cię   przeklinałam w myślach  przygryzając do bólu wargę. I kocham   dokończyłam już na głos spokojnym tonem  a łzy odruchowo poleciały mi po policzkach.

okiemnieogarniesz dodano: 11 czerwca 2013

Z łzami w oczach wybiegłam z mieszkania, gwałtownie zatrzaskując za sobą drzwi. Nie mogąc utrzymać równowagi oparłam się o nie i wybuchnęłam spazmatycznym płaczem opadając na ziemię. Dasz radę - powtarzałam, uspokajając się, po czym wstałam i pośpiesznie zbiegłam po schodach. Szlochając kierowałam się w stronę parku, mając przed oczami twarz ukochanego. Dotarłszy na miejsce przystanęłam i odruchowo zamilkłam, uświadamiając sobie, iż jestem tu całkiem sama. Przysłuchiwałam się swojemu niespokojnemu oddechowi, robiąc parę chwiejnych kroków w głąb mroku, po czym oparłam się o drzewo i zakryłam twarz rękoma. Upadłam na ziemię, patrząc na niebo i ciemne korony drzew. Nienawidzę Cię - przeklinałam w myślach, przygryzając do bólu wargę. I kocham - dokończyłam już na głos spokojnym tonem, a łzy odruchowo poleciały mi po policzkach.

Nie jest łatwo   wiem. Jest cholernie trudno. Wydawać by się mogło że ledwo ułożymy coś na półce naszego życia to znów z niej spada  a niektóre zdarzenia są niczym szklany wazonik  który po upadku jest jedynie miazgą raniących kawałków nie do sklejenia.

okiemnieogarniesz dodano: 11 czerwca 2013

Nie jest łatwo - wiem. Jest cholernie trudno. Wydawać by się mogło że ledwo ułożymy coś na półce naszego życia to znów z niej spada, a niektóre zdarzenia są niczym szklany wazonik, który po upadku jest jedynie miazgą raniących kawałków nie do sklejenia.

A jeśli za mną zatęsknisz  pamiętaj  że pozwoliłeś mi odejść.

okiemnieogarniesz dodano: 11 czerwca 2013

A jeśli za mną zatęsknisz, pamiętaj, że pozwoliłeś mi odejść.

Wiesz co jest gorsze  niż płakanie w poduszkę ? Pustka. Taka chwila  kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo. Wiesz  że nie możesz nic zrobić i ogarnia Cię to przerażające poczucie bezsilności  które zżera Cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz.

okiemnieogarniesz dodano: 11 czerwca 2013

Wiesz co jest gorsze, niż płakanie w poduszkę ? Pustka. Taka chwila, kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo. Wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia Cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera Cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz.

Milczenie i obojętność to największy egoizm  który krzywdzi najbardziej.

okiemnieogarniesz dodano: 11 czerwca 2013

Milczenie i obojętność to największy egoizm, który krzywdzi najbardziej.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć