|
Czy samotność musi aż tak boleć? Czy musi o sobie przypominać, kiedy tylko na chwilę się uśmiechnę? To ona sp[rawia, że nie potrafie cieszyć się życiem, patrzeć na innych, zakochanych po uszy. Nawet te małe dzieci trzymające sie za rączkę wkurwiają mnie, przypominając, jak bardzo mi źle. / loveandpeace
|
|
|
P prostu czasem amma tak, że nic mi się nie chce. Brak sił na cokolwiek, nawet na życie. / loveandpeace
|
|
|
Jedno Twoje spojrzenie i masz mnie na wyłączność. / loveandpeace
|
|
|
Z Tobą na zawsze, do póki na wieczność nie zasnę. / loveandpeace
|
|
|
Chociaż nie cierpisz muzyki, której słucham i kwiatów, przyszedłeś do mnie z bukietem czerwonych róż i włączyłeś moją ulubiona piosenkę. Wiedziałeś, że kocham kwiaty , a w połączeniu z piosenką totalnie się rozkleję. / loveandpeace
|
|
|
Była impreza w naszym mieście. Przyjechał zespół reggae. Tańczyliśmy pogo, kiedy ktoś uderzył mnie łokciem w twarz. Nie zważając na to, ile osób chce się bawić, Ty stanołęś na środu i krzyknąłeś, że dopóki, ta dama nie zostanie przeproszona, nie będzie imprezy. Wtedy wiedziałam, że coś między nami będzie / loveandpeace
|
|
|
Wiesz, bardziej Cię potrzebuję kiedy jest mi cholernie źle. Wtedy powinieneś przy mnie być, tymczasem jesteś kiedy Twoi koledzy są już ostro najebani, a Ty nie masz co robić w sobotni wieczór. Taka miłość? Nie dzięuję. / loveandpeace
|
|
|
Zrób mi kakao, pobaw się ze mną w dom, zaśpiewaj pioseneckę, potem mnie psytul , wtdey pokocham Cię, tak mocno jak mojego plusowego misia. Obiecuje. / loveandpeace
|
|
|
Mówisz, że moje oczy mają w sobie ten blask. Inni tego nie widzą, bo ten blask pojawia sie tylko wtedy, kiedy patrzę na Ciebie . / loveandpeace
|
|
|
Jeśłi chcesz mnie pokochać, najpierw muszę udzielić Ci lekcji. Lekcji miłości i wykładu o tym, jakie konsekfencje poniesiesz, gdy mnie zranisz. Jeśli chcesz się mną zabawić, to po tym wykładzie stracisz na to ochotę. Odejdziesz a ja wpiszę Cię na swoją prywatną listę frajerów, / loveandpeace
|
|
|
Pokłóciłam się z przyjaciółką. Zapłakana wybiegłam z domu. Dzwoniłeś co chwile, a ja odrzucałam połączenie. Nie miałam siły rozmawiać. Napisałam tylko "Nie teraz, awaria.;x'. Po 15 minutach poczółam na ramieniu znajomą dłoń. Dobrze wiedziałeś, gdzie mnie znajdziesz. Cały czas się dziwię, że zawsze pojawiasz się w dobrym momencie. / loveandpeace
|
|
|
Usiedliśmy na ławce. Długo milczałeś. W pewnej chwili powiedziałeś -musimy poważnie porozmawiać. Spodziewałam się najgorszego. -Bardzo Cię kocham, dlatego musimy zerwać.- powiedziałeś. -Jak to?!. -Nie chcę, żebyś przeze mnie cierpiała. Chodzi o to, że jestem chory. Mam raka. Lepiej będzie jak o mnie zapomnisz. Rozpłakałam się, mocno cię objęłam, po czym złapałam za rękę i pwoiedziałąm -Kochanie miłość jest potężna, razem przetrwamy wszystko. / loveandpeace
|
|
|
|