 |
|
skoro ci już nie zależy , to po co się tak gapisz ? tam obok masz to swoje blond szczęście.
|
|
 |
|
Jechałam ze grupą na drugą stronę miasta na zajęcia, do jakiejś facetki zadzwonił telefon i zaczęła głośno gadać, więc ja zaczęłam ją przedrzeźniać, kumple się nie mogli powstrzymać od śmiechu.- Dziecko, nie wolno tak robić, ta pani Ci nic nie zrobiła.-powiedział jakiś pan.-Nikt mi nie będzie mówił co mogę , a co nie, a ja jej nie mam ochoty słuchać , bo jak my mamy słuchawki w uszach i muzykę na full to Wam przeszkadza i mówicie żebyśmy to wyłączyli czy coś , więc mi też to cholernie przeszkadza więc mówię ! – podkreśliłam głośno ostatnie słowo i obróciłam się do Niego tyłem./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
Grałyśmy na wf-ie w uni hokeja z inną klasą ,tamte przegrywały i zaczęły stosować technikę „ bijmy Je kijami „ dwa razy oberwałam w kostkę , nie zwracałam na ból i grałam dalej , ta której najbardziej nie lubię przegięła, walnęła mnie w głowę.- Przesadziłaś kurwo.-krzyknęłam i rzuciłam w nią tym kijem, kumple zaczęli gwizdać i klaskać ,pan od wf-u szybko pobiegł po mojego chłopaka bo wiedział ,że tylko on mnie uspokoi, zaraz był już przy mnie .-Daj spokój Skarbie, nie przy wszystkich chociaż Oni by Ci pomogli .-powiedział i spojrzał na swoich i moich kumpli , wziął mnie za rękę i wyprowadził z sali./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
pod każdym krzakiem, na każde gałązce czy źdźbłu trawy czai się odrobina szczęścia, i tylko czeka żeby cię zaatakować. :)
|
|
 |
|
uwielbiam Cię. -pff. ja to uwielbiam czekoladę, herbatę, rodzynki i żelki. Ciebie kocham.
|
|
 |
|
Siedziałam na lekcji polskiego, nudziło mi się cholernie wyjęłam korektor z piórnika i zaczęłam go wąchać . – Pojebało Cię ? Co Ty korektor wąchasz ? Uzależniłaś się już czy co ? – powiedziała kumpela.- Uzależnić to się można od papierosów , narkotyków, miłości , a i od bycia szczęśliwym też.- Ale Ty z żadnego z powyższych nie jesteś uzależniona. – No właśnie , więc od czegoś muszę.- powiedziałam smutno i wróciłam do przerwanego mi zajęcia./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
Patrząc na księżyc w ciemna noc zastanawiam się z której wioski on go ogląda.
|
|
 |
|
Oddam zły humor, całkiem za darmo.
|
|
 |
|
A sposób w jaki obdarowywał ją swoimi spojrzeniami, był po prostu nie do opisania.
|
|
 |
|
Miłość jest wtedy, kiedy mówisz chłopakowi, że podoba ci się jego koszulka i on ją później nosi każdego dnia.
|
|
 |
|
Jesteś jak rozjechany drops – caly zniszczony ale nadal smaczny.
|
|
 |
|
tęsknotę do Ciebie, przelewam na miłość do kota. Nie żebym Cię szantażowała, ale jeżeli się nie odezwiesz, to będziesz miał na sumieniu kota, który zdechnie z zagłaskania lub przekarmienia.
|
|
|
|