 |
2/2 potem podszedłeś do mnie i na pytanie "odbiło Ci?" odpowiedziałeś z uśmiechem "nie. a niby czemu?" udając, że nie wiesz o co mi chodzi. "uderzyłeś go! za co?" zapytałam. chociaż cieszył mnie fakt, iż oberwał. należało mu się. złapałeś moją twarz w dłonie , pocałowałeś w czoło i rzekłeś "kiedy zobaczyłem jego nogi unoszące się nad wogą zrozumiałem, że nie staniesz już stopami na dnie. dobrze wiedział, że boisz się wody. dobrze wiedział dlaczego. mogło Ci się coś stać. nie pozwole na to by ktokolwiek celowo narażał cię na niebezpieczeństwo i śmiał się przy tym. nigdy." wstałeś i poszedłeś po piwo. jakby nigdy nic przyniosłeś mi jedną czerwoną Warkę i położyłeś się nadal opalać. to jedne z tych chwil na wspomnienie których w oczach kręci się łza, a serce płacze, że nie mam już w przyjacielu brata. /katajiina
|
|
 |
'kocham Cię' - dwa na pozór zwykłe słowa. dziewięć liter, które sprawiają że Twoje serce się cieszy, że na twarzy masz uśmiech i wiesz, że nie musisz nic odpowiadać bo On dobrze wie, jakie są Twoje uczucia względem niego. niby zwykłe "kocham Cię" a tak na prawdę ma w sobie magię, która zaraża nas wszystkich. / quiet
|
|
 |
Pierwszy stopień otworzymy bramy, postaw stopę/werbel obcasami. Zrob mi okej, Adrenalina mi kopie w skronie gdy jesteśmy sami. Potem zgrzeszysz w myślach i myślami, Milczenie jest złotem i słowami. Coś jest między nami, mam ochote dociec czym jest to coś między nami. / Fokus ♥
|
|
 |
Wódka,wino,piwo plastik w kieszeni , słuch zaginął o nich w mieście zieleni.
|
|
 |
nie chwalę się na facebooku czy na gg tym, że jestem na jakimś grubszym balecie. nie wszyscy muszą wiedzieć, że lubię sobie trochę zaszaleć.. nie tylko w weekendy./ zozolandia
|
|
 |
siedziała przy stole wpatrzona gdzieś w dal. jej rude loki opadały na jej odkryte ramiona. wszyscy w lokalu patrzyli na nią, a ona smutnym wzrokiem szukała czegoś, z nadzieją w spojrzeniu rozglądała się po klubowiczach. nagle jej oczy zatrzymały się, na twarzy pojawił się uśmiech. natrafiła na niego. wszedł do pomieszczenia i pewnym krokiem szedł w jej kierunku. wstała i rzuciła mu się na szyję. pocałowała go i razem siedli i zamówili drinki. ona już nie błądziła wzrokiem w poszukiwaniu szczęścia, ale jej włosy nadal opadały na jej ramiona, a ludzie nadal na nią patrzyli. nadal była piękna. nawet piękniejsza, bo szczęśliwsza. bo z nim. /katajiina
|
|
 |
Spójrz w oczy me, przyjrzyj się, znajdziesz siedem źrenic.
|
|
 |
wciąż Cię dotykać, mówić co do Ciebie czuje słuchać co Ty mówisz, wiedz, że tego potrzebuję./ peja
|
|
|
|