|
Kilka godzin w pociągu. Choć najpierw panika, czy to na pewno ten właściwy. To szczęście i jednocześnie smutek. Miłość nie jest łatwa. Ale nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo tęsknie. Za naszymi kłótniami, scenami zazdrości, nienormalnym zachowaniem, i kurwa nawet tych jebanych łez i bólu przy rozstaniu, bo przecież trzeba wracać. Nie radzę już sobie. http://www.photoblog.pl/zielonyludzik/128760832 Pamiętaj ten dzień. /zielonyludzik
|
|
|
Wszystkie przeciwności losu były po coś. Olewanie szkoły, wyjazdy do Warszawy czy Krakowa, mimo zakazu rodziców. Kombinowanie, kłamanie jak tylko się dało, by choć przez chwilę móc Cię przytulić. Przegadane noce na skajpie, wygłupianie się, tworzenie planów na przyszłość. Wszystko po to żeby teraz mieć co wspominać. /zielonyludzik
|
|
|
przeżyliśmy. Pamiętaj naszą jazdę 354km po to by spędzić ze sobą choć kilka godzin. Pamiętaj to.. /zielonyludzik
|
|
|
Za 2 dni walentynki. Pamiętasz jak obchodziliśmy je rok temu? Kraków? Nasze pierwsze spotkanie? Ten stres? Pierwsze przytulenie, pierwszy pocałunek, pierwsze splecenie naszych rąk? Pamiętasz swoją ciężką torbę? Pamiętasz nasze błądzenie po Krakowie? Autobus 129? Pokój nr2? Zbyt małą łazienkę? Pamiętasz jak wyszliśmy kilka minut przed 22 żeby zdążyć kupić piwo przed zamknięciem sklepu, a później powrót o wiele za długą drogą i tych policjantów, którzy nas sprawdzali? Pamiętasz "A to Pan nie wie, kiedy dziewczyna ma urodziny?"? Pamiętasz jak później przez wiele miesięcy się z tego śmialiśmy? Pamiętasz krzywo pokrojone bułki? Pamiętasz jak jechałeś ze mną do Nowego Sącza, tylko po to żeby spędzić ze mną więcej czasu, ogarnięcie się na noc u kumpla? Pamiętasz? Nie, nie możesz tego pamiętać. Za to ja pamiętam Twoje przećpane oczy dzień później. Proszę Cię, pamiętaj to. Pamiętaj to gdy za kilka lat będziesz obchodził to "święto" ze swoją żoną. Pamiętaj, że był ktoś taki jak ja. Pamiętaj co
|
|
|
Co się ze mną, kurwa, dzieje? Co się dzieje z tą silną dziewczyną, która radziła sobie zawsze, ze wszystkim? Nie mogę patrzeć w lustro. Od razu łzy napływają mi do oczu i widzę jak to wszystko zjebałam. Jak znowu zjebałam coś na czym najbardziej mi zależy.. Przecież tak bardzo się zmieniłam. Dlaczego gdy tylko ktoś głupio pyta, czy jeszcze rozmawiamy serce zaczyna szaleć i próbuje wyskoczyć z klatki piersiowej? Dlaczego to tak bardzo boli. Przecież się od Ciebie uwolniłam..
|
|
|
Sam nie wierzyłem co tak naprawdę stało się z nami,
Choć chciałem być tu, nie chciałem żyć już marzeniami. /miuosh
|
|
|
Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że tak wszystko się potoczy.
Że co dzień będę czuł Twój zapach i patrzył w twe oczy.
Że każda chwila z Tobą będzie dla mnie wszystkim.
Że gdy nie będziesz przy mnie będę tracił zmysły. /sbs
|
|
|
Poznałem świat, bo musiałem przyjść tu ponoć i chciałem nieraz nagle skończyć tę znajomość, bo miałem dość i nie chciałem żyć dłużej. /zadzwoń do mnie za kilka lat.
|
|
|
jestem lepszym człowiekiem, choć nie idzie zgodnie z planem /zadzwoń do mnie za kilka lat.
|
|
|
gdy mój ból rozrywa wnętrze klatki. /tylko kochać.
|
|
|
naprawdę chciałbym wiedzieć co czujesz. miłość to walka, która daje ci natchnienie. ty słyszysz w sercu, coś istotnego dla nas. póki patrzymy sobie w oczy nie ma sensu przestawać. /tylko kochać.
|
|
|
Ale nie smuć się - życie przecież nigdy nie napisało historii o nas i to oczywiste. że już nigdy nie napisze. /Imany
|
|
|
|