|
Podchodzi do ciebie czujesz jego bliskość obejmuje cię i nagle wszytsko inne odstawia się na bok
|
|
|
A jeśli my wszyscy już zbyt mocno się zmieniliśmy? Jeśli to piętno już odcisnęło się w nas tak mocno, że tak naprawdę nie ma już czego ratować? Wszystkie te cele, do których chcieliśmy dążyć wspólnie nie są już tak ważne, jak kiedyś? Jeśli ten nasz piękny świat został zniszczony przez jedną sytuację, jedną osobę, to czy my tak szybko się poddaliśmy, czy może ta sytuacja przerosła nad nasze działanie?
|
|
|
16.11.2011r. godz. 08:14:04 "Musze to napisać!Na wstepie: "Dzien dobry:-)" Po wstepie: "Przecież nigdy mi sie nie snilas, zawsze(tylko?...) Jesteś w mojej głowie...a teraz co?...Lazimy caly dzien po Poznaniu...;-)" P.S.:Nie miej mi za zle tego." Siódemka Moja
|
|
|
Jeśli jesteś w stanie powiedzieć twojemu przyjacielowi wszytsko a on ukrywa przed tobą tajemnice to najwidoczniej nie zasługuje na ciebie
|
|
|
Chcąc, by ktoś darzył Ciebie szacunkiem, sam musisz go okazać. A jeśli w dalszym ciągu go nie otrzymujesz - nie przestawaj okazywać. Ty będziesz miał czyste sumienie, a Osobę doprowadzisz tym do białej gorączki.
|
|
|
(...) Znała siebie, doskonale zdawała sobie sprawę, że jest tak niestabilna i nieprzewidywalna jak pory roku. Jedynym odpowiednim polem jej działania były emocje i tęsknoty, które drzemały w wewnątrz niej. Dzięki nim wiedziała, że tak naprawdę obojętnie co by nie wybrała, po pewnym czasie nie będzie czuła się szczęśliwa. Obojętnie co by chciała robić w życiu i tak w końcu zacznie jej to się nudzić, sprawiać, że dzień będzie stawał się rutyną, czymś, co powoli i skutecznie będzie ją zabijać od środka, wcześniej powodując, że stanie się zgorzkniała i nieszczęśliwa. Nie chciała takiego losu dla siebie. Zwłaszcza odkąd zakończył się jej związek z Nim, odkąd dostrzegła, w jaką wtedy rutynę popadła, jak wtedy była nieszczęśliwa. (...)
|
|
|
Mówi się, że wolność, to po prostu inne spojrzenie na śmierć.
|
|
|
I dlatego, że jesteś słaba, musisz być bardzo silna.
|
|
|
Ten, kto wraca, jest zawsze kimś innym niż ten, który odszedł.
|
|
|
Wszystkie wzniosłe słowa jakie chciałoby się powiedzieć, stają się nad wyraz żałosne w porównaniu z tym, co tak naprawdę chciałoby się powiedzieć - a nie można, bo najzwyczajniej słowniki nie posiadają odpowiednich określeń dla tych zespołów uczuć siedzących niezwykle głęboko we mnie...
|
|
|
Najgorsze w tym wszystkim jest poczucie winy i źle spełnionego zadania. Jednak dobrze mówiłam - jeśli chce się czynić dobro, trzeba pozbyć się sumienia. Inaczej ono zniszczy Ciebie szybciej, pomimo dobrych i poprawnych decyzji.
|
|
|
|