A jeśli my wszyscy już zbyt mocno się zmieniliśmy? Jeśli to piętno już odcisnęło się w nas tak mocno, że tak naprawdę nie ma już czego ratować? Wszystkie te cele, do których chcieliśmy dążyć wspólnie nie są już tak ważne, jak kiedyś? Jeśli ten nasz piękny świat został zniszczony przez jedną sytuację, jedną osobę, to czy my tak szybko się poddaliśmy, czy może ta sytuacja przerosła nad nasze działanie?
|