 |
to zabawne, że ktoś może złamać Ci serce, a Ty nadal go kochasz tymi połamanymi cześciami.
|
|
 |
nie cofniesz czasu, nie wrócisz do tamtych dni są jak stare kino i czarno-biały film
|
|
 |
najlepiej po prostu nie myśleć, doprowadzić umysł do stanu w którym jedyne co Cię utula jest pustka. niektórzy źle się z nia czują, ale ja myslę, że już przywykłam. nie tylko już mi nie przeszkadza, ale dobrze się z nią czuję. bezpiecznie. nic mnie nie dotyka. nic mnie nie dotyczy. jestem poza tym.
|
|
 |
Każdym oddechem wołam o Ciebie..
|
|
 |
Rożnie między nami bywało, ale zawsze byleś tym najważniejszym. Jedyne co mi teraz pozostało to podziękować Ci z całego serca bo to właśnie Ty pokazałeś mi jaki ten świat jest piękny.
|
|
 |
kolejny raz przyłapałam się na tym, że idąc otoczona nieznajomymi twarzami, mijając ich wszystkich i słysząc, ze ktoś wypowiada Twoje imię zaczynam rozglądać się i nerwowo szukać Twojej twarzy. a gdy mijam kogoś pachnącego tak jak Ty mam ochotę rzucić mu się na szyję i obiecać, że już nigdy się nie rozstaniemy.
|
|
 |
jeśli nie chcesz cierpieć to też przestań ranić /Sitek
|
|
 |
co w nim polubiłam? na pewno spojrzenie, którym zwabił mnie do siebie. uśmiech i w sposób jaki się poruszał. z grubsza wszystko co było widać na pierwszy rzut oka - było nie do ominięcia. przyciągał śmiałością i pewnością siebie. parę chwil, które przerodziły się w długi wieczór. poznawałam jego charakter, i wnętrze, które wydawało się nie mieć końca. opowiadał o tym, a zaraz kończył zdanie kompletnie czymś innym. aż w końcu poznałam jego smak. pieprzyk schowany za uchem i zapach perfum, który momentalnie mnie od niego uzależnił. ciepła dłoń i cień rozbawienia w okolicach kącików ust. zdobył mnie z nieukrywanym uśmiechem.
|
|
 |
straciłeś szanse poznania moich ust bliżej.
|
|
|
|