 |
i jedyne czego się boje to to, że ta długa zima za bardzo mnie zmieniła. że gdy już będę na wyczekanych wakacjach wcale nie będzie mi się podobało. że nieustannie będę marudzić, wkurzać się na zbyt silne słońce i już nigdy nie ubiorę spodenek. że nie spojrzę już na żadnego chłopaka. i będzie inaczej. że ja będę inna, dojrzalsza, przez te wszystkie wydarzenia związane z Tobą. za dojrzała.
|
|
 |
W moim sercu bezustannie gra mi ta sama muzyka .
|
|
 |
Szczęście potrafi być proste, jak wtedy, gdy całujesz mnie w nos i masz takie mokre usta, a ja się marszczę i Ty się uśmiechasz, a tak się uśmiechasz, że zarażasz mnie tym uśmiechem.
|
|
 |
Pokonując granice własnych wytrzymałości. Wznosisz się na wyżyny własnych umiejętności. Bo to życie oferuje nam dziś wiele możliwości. A ty łap los w swoje ręce nadal bądź duchowo mocny. (Peja - Pokonując granice)
|
|
 |
Nikt nie umiera bez utraty dziewictwa. Życie pierdoli nas wszystkich.
|
|
 |
Dzis wyjdziesz ze mna i nie spytasz o kierunek. Tej nocnej wyprawy zabic strach, samotnosc, smutek.. (Peja - Dziś wyjdziesz ze mną)
|
|
 |
Przeszedł obok, a ja poczułam jak coś chwyta mnie za gardło. To był znak, że wciąż go kocham .
|
|
 |
tylko jedno może unicestwić marzenie - strach przed porażką
|
|
 |
rozpamiętując to co było, możesz stracić to co się rodzi.
|
|
 |
Czasem chciałabym umieć być suką, wszystko, co było puścić z dymem, pierdolić cały ten sentyment.
|
|
|
|