![W miłości trzeba się napracować. Ona przychodzi do nas sama nie wiadomo skąd i dlaczego ale to wszystko co dla nas robi. Później musimy zajmować się nią sami. Kiedy jest za gorąco schładzać żeby się nic nie spaliło. Jak jest zimno podgrzewać żeby nie zamarzło. Jak coś się dzieje zbyt wolno to przyśpieszać a jak coś goni tak że tracimy nad tym kontrolę to zwalniać bo w pędzie łatwo przeoczyć coś ważnego albo trudno uchwytnego](http://files.moblo.pl/0/3/79/av65_37994_14939_blondi_z_kajdankami__medium.jpg) |
"W miłości trzeba się napracować. Ona przychodzi do nas sama nie wiadomo skąd i dlaczego, ale to wszystko, co dla nas robi. Później musimy zajmować się nią sami. Kiedy jest za gorąco, schładzać, żeby się nic nie spaliło. Jak jest zimno, podgrzewać, żeby nie zamarzło. Jak coś się dzieje zbyt wolno, to przyśpieszać, a jak coś goni, tak że tracimy nad tym kontrolę, to zwalniać, bo w pędzie łatwo przeoczyć coś ważnego albo trudno uchwytnego"
|
|
![Co się dzieje z człowiekiem gdy pęka mu serce? Nic. Zupełnie nic. Przecież żyję piję herbatę biorę prysznic czytam książki czasem nawet się uśmiecham z tym że każda z tych czynności nie ma najmniejszego sensu rozumiesz?](http://files.moblo.pl/0/3/79/av65_37994_14939_blondi_z_kajdankami__medium.jpg) |
- Co się dzieje z człowiekiem gdy pęka mu serce?
- Nic. Zupełnie nic. Przecież żyję, piję herbatę, biorę prysznic, czytam książki, czasem nawet się uśmiecham, z tym, że każda z tych czynności nie ma najmniejszego sensu, rozumiesz?
|
|
![nie jestem z tych które lubią wypić zapalić i dobrze się bawić nie kręcą mnie imprezy i kac następnego dnia ale w tym momencie kiedy nie jestem pewna czy to co trwa ma jakiś sens czy budząc się za kilka dni nadal będzie tak samo czy nadal będziemy się budzić długimi sms na dzień dobry i powtarzać sobie co chwilę jak jest nam razem dobrze czy będziesz moim wsparciem w każdej sytuacji niczego nie jestem pewna obietnice stały się nagle puste a ja jestem po środku tego żeby wciąć Cię w ramiona i już nigdy nie wypuścić a tym żeby odwrócić się i zostawić to wszystko.. Ciebie nasze plany. wystarczyłby jeden krok tylko w którą stronę? nie jestem z tych które.. pierdolić to. pomiędzy czwartym łykiem czystej a drugim buchem zielonego dam Ci znać czy będziemy dalej niszczyć się nawzajem. grozisz mi xd](http://files.moblo.pl/0/4/48/av65_44877_large.jpg) |
nie jestem z tych które lubią wypić, zapalić i dobrze się bawić, nie kręcą mnie imprezy i kac następnego dnia ale w tym momencie kiedy nie jestem pewna czy to co trwa ma jakiś sens, czy budząc się za kilka dni nadal będzie tak samo, czy nadal będziemy się budzić długimi sms na dzień dobry i powtarzać sobie co chwilę jak jest nam razem dobrze, czy będziesz moim wsparciem w każdej sytuacji, niczego nie jestem pewna, obietnice stały się nagle puste a ja jestem po środku tego żeby wciąć Cię w ramiona i już nigdy nie wypuścić a tym żeby odwrócić się i zostawić to wszystko.. Ciebie, nasze plany. wystarczyłby jeden krok, tylko w którą stronę? nie jestem z tych które.. pierdolić to. pomiędzy czwartym łykiem czystej a drugim buchem zielonego dam Ci znać czy będziemy dalej niszczyć się nawzajem. /
grozisz_mi_xd
|
|
![przyjaźń jest najlepszym lekarstwem na wszelkie nasze dolegliwości. ona kruszy bariery które nas dzielą rozluźnia wszelkie ograniczające nas więzy przenika jak stare dobre wino do wszystkich żył życia. jest poczuciem że się nawzajem rozumiemy ufamy sobie i z całego serca życzymy sobie szczęścia.](http://files.moblo.pl/0/3/79/av65_37994_14939_blondi_z_kajdankami__medium.jpg) |
przyjaźń jest najlepszym lekarstwem na wszelkie nasze dolegliwości. ona kruszy bariery, które nas dzielą, rozluźnia wszelkie ograniczające nas więzy, przenika jak stare, dobre wino do wszystkich żył życia. jest poczuciem, że się nawzajem rozumiemy, ufamy sobie i z całego serca życzymy sobie szczęścia.
|
|
![Jak tu żyć? Kiedy iść nie mamy już dokąd i po co O czym śnić? Kiedy najgorsze koszmary przychodzą nocą...](http://files.moblo.pl/0/3/79/av65_37994_14939_blondi_z_kajdankami__medium.jpg) |
"Jak tu żyć? Kiedy iść nie mamy już dokąd i po co,
O czym śnić? Kiedy najgorsze koszmary przychodzą nocą..."
|
|
![cz.1 usłyszałam tylko dwa słowa jest pobita odepchnęłam od siebie próbującego mnie przytrzymać Mateusza i wybiegłam ze szpitala. szłam coraz szybciej z coraz bardziej rysującym się na twarzy wkurwieniem i z coraz bardziej zaciskającymi się pięściami. gdzieś z daleka słyszałam Mateusza który próbował mnie dogonić i powstrzymać. miałam tylko jeden kierunek: tamta impreza i ta ździra na niej. w końcu dotarłam stała przed lokalem śmiejąc się i paląc fajkę. podeszłam zobaczyłam w Jej oczach przerażenie po czym złapałam ją za obrzydliwe kłaki i z całej swojej siły o której że mam jej aż tyle nie miałam pojęcia uderzyłam jej głową w swoje kolano. następnie postawiłam ją do pionu i ze słowami dotknęłaś złą dziewczynę uderzyłam ją z pięści w twarz po czym patrzyłam jak wypluwa zęby cała zakrwawiona wpadłam w szał zaczęłam ją kopać bić po twarzy na przemian aż w końcu poczułam silnie trzymające mnie ramiona i głos Żaklina kurwa... uspokój się .](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
[cz.1] usłyszałam tylko dwa słowa "jest pobita" - odepchnęłam od siebie, próbującego mnie przytrzymać, Mateusza, i wybiegłam ze szpitala. szłam - coraz szybciej, z coraz bardziej rysującym się na twarzy wkurwieniem, i z coraz bardziej zaciskającymi się pięściami. gdzieś z daleka słyszałam Mateusza, który próbował mnie dogonić, i powstrzymać. miałam tylko jeden kierunek: tamta impreza, i ta ździra na niej. w końcu dotarłam - stała przed lokalem, śmiejąc się i paląc fajkę. podeszłam, zobaczyłam w Jej oczach przerażenie, po czym złapałam ją za obrzydliwe kłaki, i z całej swojej siły, o której - że mam jej aż tyle - nie miałam pojęcia, uderzyłam jej głową w swoje kolano. następnie postawiłam ją do pionu, i ze słowami "dotknęłaś złą dziewczynę", uderzyłam ją z pięści w twarz, po czym patrzyłam jak wypluwa zęby cała zakrwawiona - wpadłam w szał, zaczęłam ją kopać, bić po twarzy - na przemian, aż w końcu poczułam silnie trzymające mnie ramiona i głos "Żaklina, kurwa... uspokój się".
|
|
![cz.2 gdzieś w tle ktoś kibicował ktoś krzyczał ktoś mnie uspokajał ktoś groził że zadzwoni na gliny a ja miałam przed sobą tylko ten jeden obraz: tej dziwki wypluwającej zęby której mina zmieniła się diametralnie. po chwili poczułam ogromny ból rąk spowodowany obezwładnieniem przez Mateusza. już się nie wyrywałam krzyknęłam tylko kilka słów typu: wypierdole Ci je wszystkie za moją siostrę. radzę Ci wyjebać z miasta po czym Mateusz odciągnął mnie na bok i wrzucił do taksówki. jechałam przez miasto rycząc i mając przed oczami pobitą twarz siostry a gdzieś między tym wszystkim słysząc głos Mateusza który powatrzał mi że wszystko będzie dobrze i że Ona jest tak samo silna jak ja że sobie poradzi i że tamta już nigdy Jej nie tknie tego ostatniego byłam na szczęście pewna już na sto porcent... kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
[cz.2] gdzieś w tle ktoś kibicował, ktoś krzyczał, ktoś mnie uspokajał, ktoś groził, że zadzwoni na gliny - a ja miałam przed sobą tylko ten jeden obraz: tej dziwki, wypluwającej zęby, której mina zmieniła się diametralnie. po chwili poczułam ogromny ból rąk, spowodowany obezwładnieniem przez Mateusza. już się nie wyrywałam - krzyknęłam tylko kilka słów, typu: "wypierdole Ci je wszystkie, za moją siostrę. radzę Ci wyjebać z miasta" - po czym Mateusz odciągnął mnie na bok, i wrzucił do taksówki. jechałam przez miasto - rycząc, i mając przed oczami pobitą twarz siostry, a gdzieś między tym wszystkim, słysząc głos Mateusza, który powatrzał mi, że wszystko będzie dobrze, i , że Ona jest tak samo silna jak ja, że sobie poradzi, i , że tamta już nigdy Jej nie tknie - tego ostatniego byłam na szczęście pewna, już na sto porcent... || kissmyshoes
|
|
![Wiem ze się martwisz i ze Cię to boli czuję to ale dość już tego... Chcę z tym skończyć naprawdę. Jestem zmęczony szefie zmęczony wędrówką samotnie jak jaskółka w deszczu... I tym że nigdy nie miałem przyjaciela który by mi powiedział : skąd gdzie i dlaczego idziemy... Głównie jestem zmęczony tym jacy są ludzie dla siebie zmęczony jestem tym cierpieniem które czuję i słyszę codziennie. Za dużo tego. To tak jakbym miał w głowie kawałki szkła przez cały czas rozumiesz?](http://files.moblo.pl/0/3/79/av65_37994_14939_blondi_z_kajdankami__medium.jpg) |
"Wiem ze się martwisz i ze Cię to boli,czuję to, ale dość już tego... Chcę z tym skończyć, naprawdę. Jestem zmęczony szefie, zmęczony wędrówką, samotnie jak jaskółka w deszczu... I tym że nigdy nie miałem przyjaciela który by mi powiedział : skąd, gdzie i dlaczego idziemy...
Głównie jestem zmęczony tym jacy są ludzie dla siebie, zmęczony jestem tym cierpieniem, które czuję i słyszę codziennie. Za dużo tego. To tak jakbym miał w głowie kawałki szkła, przez cały czas, rozumiesz?"
|
|
![jesteś wszystkim reszta w tle...](http://files.moblo.pl/0/3/79/av65_37994_14939_blondi_z_kajdankami__medium.jpg) |
jesteś wszystkim, reszta w tle...
|
|
![Z tych niedopowiedzianych spojrzeń gestów i słów Rodzi się zainteresowanie by czas zepsuć to mógł](http://files.moblo.pl/0/3/79/av65_37994_14939_blondi_z_kajdankami__medium.jpg) |
"Z tych niedopowiedzianych spojrzeń, gestów i słów
Rodzi się zainteresowanie, by czas zepsuć to mógł"
|
|
![nerwowo spoglądasz i kolejny kopniak to już nawet nie działa wszystko w środku ci siada wiesz że się nie nadasz zawodzisz nic nie zdziałasz i znów rozczarowanie szlochem dusisz ból naraz](http://files.moblo.pl/0/3/79/av65_37994_14939_blondi_z_kajdankami__medium.jpg) |
nerwowo spoglądasz i kolejny kopniak ,
to już nawet nie działa , wszystko w środku ci siada ,
wiesz , że się nie nadasz , zawodzisz , nic nie zdziałasz ,
i znów rozczarowanie szlochem dusisz ból naraz
|
|
![Niektórzy patrzą na mnie jak na szaleńca masz dwie opcje być przekręcanym albo przekręcać. Ja wybieram drugą pracowałem długo ktoś mnie nadal pyta czy w takich spodniach mi nie głupio po co przeklinam czy spowiadam się z grzechów ale każdy z nich zmienia zdanie w mniej niż w pięć sekund.](http://files.moblo.pl/0/3/79/av65_37994_14939_blondi_z_kajdankami__medium.jpg) |
"Niektórzy patrzą na mnie jak na szaleńca,
masz dwie opcje być przekręcanym albo przekręcać.
Ja wybieram drugą, pracowałem długo, ktoś mnie nadal pyta,
czy w takich spodniach mi nie głupio,
po co przeklinam, czy spowiadam się z grzechów,
ale każdy z nich zmienia zdanie w mniej niż w pięć sekund."
|
|
|
|