 |
|
Trampki zamieniłam na szpilki, bluzy z kapturem na dziewczęce bluzki a rzęsy zaczęłam delikatnie podkreślać tuszem. Nie, nie zrobiłam tego dla niego, tylko dla siebie. Bo mimo wszystko nigdy nie zeszłabym do tego poziomu, by zmieniać się dla faceta .
|
|
 |
|
czasem po prostu zamykam sie w pokoju, jak mumia opatulana w koce, mam przy sobie gorącą herbatę z malin i dobrą książkę. nieważne jaki jest dzień, jaka godzina.
|
|
 |
|
nie chciała się z nikim wiązać. ceniła sobie niezależność, możliwość kierowania się własnymi kaprysami i robienia, co jej się żywnie zechce.
|
|
 |
|
bywają takie rozmowy, własne lub zasłyszane, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat.
|
|
 |
|
Czekała na ten dzień od 2 miesięcy. Teraz zostało kilka godzin, kilka godzin i znów będzie na niego mgła patrzeć dzień w dzień, znów będzie mijała go na szkolnym korytarzu setki razy.
|
|
 |
|
kolejny raz w nadziei liczyła , że ten wieczór będzie inny .
|
|
 |
|
a Ty popatrz w moje oczy i zrozum ile jesteś wart.
|
|
 |
|
chciała złamać mu serce , a porysowała swoje.
|
|
 |
|
Wpatrywałam się przez chwilę zrezygnowana w ścianę deszczu za szybą i uroniłam kilka łez, ale tylko kilka. Resztę planowałam zachować na wieczór, jako gwałtowny akompaniament do rozmyślań o jutrzejszym dniu.
|
|
 |
|
Czytasz stare wiadomości i zastanawiasz się, co zrobiłeś na tyle źle, że stały się już tylko daleką przeszłością i pięknym wspomnieniem.
|
|
 |
|
Na myśl o nich zaczęła się uśmiechać, przypominać sobie każda wspólnie spędzoną chwile.Każde ich słowo było teraz dla niej więcej warte. Uświadomiła sobie, ze to ogromne szczęście było je spotkać.Razem z nimi żyć. I ze teraz powinna trwać w tym szczęściu, mimo ze nie jest już jak dawniej.
|
|
 |
|
Wiesz co najbardziej boli? Chwile kiedy wpatruję się w niego zastanawiając się czy to dostrzega. Wtedy przypominam sobie, że on nie chce tego wiedzieć.On nie chce widzieć mnie.
|
|
|
|