 |
|
i nic więcej tylko spokój, by móc odpocząć,ułożyć wszystko na nowo... zapomnieć.... /.ciam;*
|
|
|
|
.chciała chwycić chwilę... być bliżej niego, a dalej od tego syfu. /. ciam;*
|
|
|
|
weź zobacz jak to Cię niszczy... ten syf i strach... weź ogarnij temat, zobacz, że istnieje coś więcej niż tylko to gównoo. ./ ciam.;*
|
|
|
|
c.d.
Wyszła na korytarz i zaczęła czytać:" Kochanie. Dostałaś ten list, mnie już nie ma. Napisałem go jak trafiłem do szpitala i odzyskałem przytomność, czułem, że więcej Ciebie nie zobaczę. Przepraszam, że nikt Ciebie nie poinformował o tym co się dzieje, ale nie chciałem Ciebie martwić, aż tak bo zmarnowałabyś swoją szansę a nic by to nam nie dało. Skoro już piszę, muszę ci powiedzieć, coś co chciałem powiedzieć już dawno.... nie kocham Ciebie już od dawnaa...[...]" w tym momencie dziewczyna przestała czytać list, rozpłakała się i wybiegła ze szpitala. Nie myślała gdzie biec, biegła szybko przed siebie, ciągle płacząc. Była tak roztrzęsiona, że nie zauważyła rozpędzonego samochodu i wybiegła na drogę, kierowca nie zdołał się zatrzymać.Uderzył w dziewczynę, zginęła na miejscu. Z oka spływała jej ostatnia łza, w ręku trzymała kartkę, której nie doczytała... " nie kocham Ciebie już od dawna, bo po prostu szalałem na Twoim punkcie, to było coś więcej niż miłość... przepraszam../ .ciam.;*
|
|
|
|
.i nic więcej nie chciała jak tylko wymazać go z pamięci... ./ ciam.;*
|
|
|
|
I jak zawsze stanęła na drodze, krzycząc w niebo głosy... tylko tym razeem wykrzyczałaa...: jak ja mam to w dupie i teraz będę szczęśliwa. xd
|
|
|
|
cd. dziewczyna przez wiele dni była załamana i nie wiedziała co robić... cały czas płakała i próbowała dzwonić. Wszystko na nic. Pewnego dnia przyszedł sms.:" Kaśka przepraszam , to nie była jego wina ja prowadziłam samochód, kłóciliśmy się i nie wiedziałam, że tak się to skończy..." dziewczyna załamała się, myślała o najgorszym. Spakowała się i tego samego dnia wróciła z obozu. Natychmiast poleciała do swojego chłopaka dowiedzieć się co się stało. Pukała i krzyczała nikt nie otworzył jej drzwi..Pobiegła do swojej koleżanki, chciała wiedzieć co się dzieje. Tam dowiedziała się, że jej chłopak nie żyje, trafił w stanie ciężkim do szpitala i zmarł.... a koleżanka leży w szpitalu , ma złamaną nogę, rękę i uraz kręgosłupa.dziewczyna załamaałaa się... pobiegła do szpitala, krzyczała i płakałaa... dziewczyna dała jej list od chłopaka, który zostawił dla niej.?
cdn.;]
|
|
|
|
. Poznali się na imprezie, wszystko niby było ok... Rozmawiało im się świetnie, wymienili się numerami i pisali ze sobą prawie 24h na dobę, w ogóle nie chciało im się spać, woleli rozmawiać ze sobą godzinami. Nigdy nie brakowało im tematów. W końcu zostali parą. Na początku wszystko było przecudnie, ich miłość kwitnęła...wszystko się układało. Jednak on był najlepszym kumplem jej przyjaciółki.. dziewczyna szybko się zorientowała, że chłopak wszystko powtarza koleżance- i odwrotnie. Co by się nie stało między nimi laska wiedziała, co by jej nie powiedziała ona klepała chłopakowi. Przyszedł czas wyjazdu dziewczyna na obóz sportowy, chłopak bardzo płakał mówił, że dwa miesiące szybko miną, że będą do siebie dzwonić i na pewno wytrzymają próbę. Ona nie chciała jechać, ale to była szansa na jej karierę... Przez pierwsze dwa tygodnie wszystko było jak mówił, nawet ją odwiedził. Niestety później wszystko runęło... Nie pisał, nie dzwonił, nie odbierał... jakby zapadł się pod ziemię. cdn.;d
|
|
|
|
`. i tak wszystko zaczęło się zmieniać. Pojawił się on i wtedy powiedział: tak bardzo Ciebie kocham, wtedy runął znowu jej świat...`
|
|
|
|
siemaciee moblowicze i moblowiczki.xdd wiem, że jest już późnoo.. alee przebywałam dziś dużo w bardzo dostojnym towarzystwie i wpadłam w kompleksyy... bleee.;/
i postanowiłaam sobie tak na nowy rok.. że do wakacjii, jeśli zdam w sobotę egzamin odchudzam się i to na poważniee... inni mogą ja też.;d
oduczam się kląć... idę do fryzjera i zaczynam ogólnie dbać o siebie. koniec obijania się.. całymi dniami nic nie robię, pora to zmienićć.. hehe.xd
mam nadzieje, że postanowień dotrzymaam.;d;d
./ pozdro./ ciam;*
|
|
|
|
i w końcu otwierając oczy nie pomyślała o tym jak jest źle... zapomniała o tym na chwile, wtedy pomyślała, że życie jest tak zjebane, ale ona i tak wszystko ma gdzieś i z podniesioną głową będzie szła przez życie nie patrząc na tych wszystkich, którzy ją skrzywdzili... a wiecie czemu.? żeby im wszystkim kiedyś skopać dupy.....` ./ .ciam;*
|
|
|
|
.`siedzieć słuchając zamulającej muzyki i coraz bardziej pogrążać się w myśli, że on siedzi teraz z inną....` ./ .ciam.;*
|
|
|
|
Dodaj komentarz
