 |
|
Gdybyś kochał szczerze, nigdy nie wypuściłbyś mnie z rąk.
Obiecałam sobie, że już więcej nie będę płakała.
Najwidoczniej nie potrafię dotrzymać obietnic.
Nie chcę Cię zniechęcać. Chcę tylko, żebyś był pewny tego co robisz,
bo ja juz nie mam sił znowu o kimś zapominać.
|
|
|
|
Nie obiecuj już nigdy - źle znoszę kłamstwa.
I wiesz co? Pokaże Ci wszystko co lubiłeś we mnie najbardziej.
Ale z cholernym naciskiem na - NIE MOŻESZ JUŻ TEGO MIEĆ!
Reprezentujesz wszystko za czym tęsknie, wszystko czego potrzebuję.
|
|
|
|
Widząc czerwone oczy, rozmazany tusz na policzkach i drżący głos,
pytasz się czy coś się stało. .. nic kurwa, to ze szczęścia.
|
|
|
|
To nie tak, że się poddałam. Po prostu daje spokój, bo to nie ma żadnego
sensu, a niedługo nie będzie miało znaczenia..
|
|
|
|
Co u mnie? Jak zwykle. Ktoś się kłóci, ktoś się czepia.
Ktoś przychodzi, ktoś odchodzi. Ja zostaję.
|
|
|
|
Bo miłość jest wtedy, gdy najprzystojniejszy chłopak świata chce
Cię pocałować, a Ty odmawiasz, bo wiesz, że Twoje usta należą
do ukochanego..
|
|
|
|
od mometu gdy sie roztalismy bardzo duzo lajkujesz i komentujesz zdjecia dziewczyn.. - daje ci to satysfakcje?? bo mnie to kurwa malo obchodzi z kim teraz sie zadajesz!.
|
|
|
|
A ja nie chcę być kolejną dziewczyną dopisaną w albumie: miałem, ale się znudziła..
|
|
|
|
Ciężko jest powiedzieć komuś "odejdź", kiedy tak bardzo chcesz żeby został. Ale równie ciężko jest usłyszeć "zostań", kiedy tak bardzo chcesz odejść.
|
|
|
|
Pośród miliona obcych twarzy, szukała tej jedynej,której uśmiech znała lepiej niż piosenki Pezeta.
|
|
|
|
kocham cię. to słowo liczy sie tylko przez pierwsze dni związku. potem? potem jest to tylko przyzwyczajenie
|
|
|
|
A dziś? Dziś pokaże Ci, że też potrafię się bawić. Pójdę do Twoich kolegów po czym upije sie i będę się z Ciebie śmiała razem z nimi.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
