  |
Spytaj się człowieka bez rąk jak to jest przytulić
ukochaną osobę, ślepca, jak to jest widzieć piękno
otaczającego nas świata, niemowę, jak to jest móc
krzyczeć z radości, Kalekę na wózku, jak to jest móc
biec przed siebie bez celu, głuchego, jak to jest słyszeć
śpiew ptaków o poranku, bezdomnego, jak to jest
wyspać się w ciepłym łóżku, głodnego, jak to jest być
najedzonym do syta, sierotę, jak to jest mieć rodziców,
a potem spytaj siebie jak to jest docenić to co się ma,
jak to jest kochać swoje życie. [eldoo]
|
|
  |
|
Kolejny dzień z piwem w jednym ręku, a w drugim papieros. Zaciągam się głęboko, popijając piwem. W koło pełno myśli, obaw, strachu. Ciągle to samo, strach przed życiem, przed ludźmi, nie pozwala mi normalnie żyć. Nie czuje tej swobody, czuję lęk i przerażenie. Boje się nadchodzącego jutra, boje się jak skończy się dziś, boje się co stanie się za kolejne kilka dni. - Tak bardzo boje się ludzi, tak bardzo ranią. Krzywdzą, i odchodzą, zostawiając nas z utratą tchu. Tak bardzo boje się żyć, tak bardzo boje się umrzeć. Tak, boje się tego co mnie czeka. Nie wiem czego chce, nie rozumiem samej siebie. Nie potrafię powiedzieć czego oczekuję, bo przecież jeśli chce się żyć, to czuje się tą satysfakcję, a skoro u mnie jej brak, to czy ja chce umrzeć? ~ bezznakumiloscii ~.
|
|
 |
nie zawsze byłam w porządku. nie było dnia, żebyś nie słyszała z moich ust przekleństw, skierowanych w Twoją stronę. nie należałam do grupy ludzi z którymi uwielbiałaś spędzać czas. wiele razy rzucałyśmy się sobie do gardeł. było wiele złych chwil, i mnóstwo przykrych momentów - ale jedno jest pewne - nigdy Cię nie zawiodłam, i zawsze, z głową podniesioną ku górze, stawałam po Twojej stronie. zawsze miałaś mnie za sobą, i wystarczyło tylko jedno słowo - a szłam za Tobą w ogień,bez zbędnych pytań. zawsze byłam, i będę - choćbyśmy nie wiem jak bardzo było poróżnione, i jak bardzo obrażone na siebie. jesteśmy jednością, mam tylko Ciebie, i będę przy Tobie zawsze - nie dlatego, że to mój obowiązek - tylko dlatego, że Cię kocham, najbardziej na świecie. || kissmyshoes
|
|
  |
podobno gdzieś tam jest lepsze
miejsce niż Ziemia
|
|
 |
I choćbyśmy mieli wracać do siebie po raz 15 - zrobimy to. Bo nie widzę świata bez Ciebie u boku. / jamaica.
|
|
  |
Jedyna rzecz, która mnie dusi w
moim pokoju to są puste ściany,
myślę że wiedzą za dużo...
|
|
  |
Nie krytykuj. Nie wnikaj jeśli lepiej nie umiesz. / O.S.T.R.
|
|
  |
I co mam powiedzieć? Że jest mi smutno? Tak jest mi smutno,źle,okropnie. Prawie jak koniec świata... Codziennie tęsknię odkąd wyjechałes. Codziennie jest zimno mimo, że na termometrze rtęć
podnosi się do liczby 30 i więcej... Codziennie mam zmarznięte stópki i nie ma kto ich ogrzać... I okropnie mi sie usypia bo nie słyszę Twojego głosu już od miesiąca... Boli mnie to, że nawet nie mogę Cię przytulić. A najgorsze jest to,że moje zmysły powoli Cię zapominają... / gieenka
|
|
  |
Kochasz? Tęsknisz? No to teraz wiesz jak Ja się czułam, kiedy czekałam na Ciebie. / gieenka
|
|
  |
Myslalam o smierci. Nie raz. Napisalam list porzegnalny, ktory chcialam by odczytali w kosciele. Tak wlasnie sie przygotowalam. Przeczytalam go raz, lzy poplynely mi po policzkach. Przeciez nie moglabym zostawic taty samego, bo w sumie tylko ma mnie. Mimo wszystko jest moim ojcem i cholernie go Kocham mimo sytuacji jakie miedzy nami sie dzialy. Przeczytalam list jeszcze raz. Emocje wziely gore. Przeciez nie moglabym zostawic mojego ukochanego. Przeciez on teraz zyje dzieki mnie. Przeciez to on swojej mamie opowiada jak bardzo sie we mnie zakochal, jak bardzo za mna teskni. odechcialo mi sie smierci mimo codziennych zlych obrazow jakie spotykam w moim zyciu... / gieenka
|
|
  |
A znasz to? Włączasz muzykę na maksimum możliwości twoich głośników i przeklinasz cały świat tzn. Jego bo On nim był, za to co zrobił.. Za to, że odszedł? Pamiętaj. Nie jesteś sam. Ja też tak mam. / gieenka
|
|
  |
czytam stare wpisy. z pojawieniem się z nich kolejnych osób tęsknię za nimi bo ich już nie ma. nie ma tych wspomnień, tych przeżyć. nie ma nic. pozostała tylko rysa na moim sercu. tylko tyle. / gieenka
|
|
|
|