|
Każda z piosenek, których słucham, ma w sobie coś z Ciebie.
|
|
|
nienawidzę zasypiać z myślą, że i tak nigdy nie będziesz mój / zakochybana
|
|
|
nie lubię, gdy 5 minut przed końcem lekcji, serce wali mi, jak oszalałe na samą myśl, że zaraz zobaczę Ciebie i te twoje smutne oczy, które wołają, bym do Ciebie wróciła, ale nie, już nie jestem taka naiwna, nie uwierzę w twoje kłamstwa / zakochybana
|
|
|
uwielbiałam, gdy podczas najgorszej mojej lekcji, Ty nagle wpadałeś do klasy wysyłając mi buziaka oraz próbując zagadywać nauczycielkę, która wkurzona kazała Ci pójść z nią do dyrektorki, po czym dostawałam esa o treści; 'kotek, mam nadzieję, że ta menda nie zdąży już zrobić wam tej kartkówki, po lekcji czekam pod szkołą :*' czego ty byś wtedy jeszcze dla mnie nie zrobił, a teraz? nie masz nawet odwagi spojrzeć mi w oczy, gdy przechodzę blisko Ciebie w szkolnym korytarzu / zakochybana
|
|
|
ciągle mało ciebie mam, a to więcej niż tlen / jamal :*
|
|
|
Ta zdzira chodziła dumnie, bo myślała że zwyciężyła ze mną w pojedynku "uroda". Myliła się. Najlepszy koszykarz w szkole na pierwszym miejscu umieścił rozum.
|
|
|
She loved it, to whom she gave her heart, her feelings, all of me and still loves, but the same can not admit it, the dignity it does not allow it.
- But fuck dignity, tell them that you love, that's all your world. It is not difficult, it's simple. Do not be afraid of feelings, not worth it.
|
|
|
I do not understand what we disengage
|
|
|
a od dziś szklane oczy stały sie jej atrybutem.
|
|
|
Tak bardzo tęskniła, chociaż biorąc pod uwagę otaczającą rzeczywistość, wiedziała jednak, że nie może, nie chce z Nim być... Jednak cholernie tęskniła. Wysłała mu jedynie esa skierowanego prosto, z głębi serca " i życzę Ci szczęścia w życiu, bo zasługujesz na nie jak nikt inny"... Odpisał tylko "Miałem już swoje szczęście, ale ono mnie opuściło i za cholerę nie chce wrócić" ;( Baby cry, cry...
|
|
|
Miała mecz. Nie sądziła, że zobaczy chłopaka, którego zostawiła, bo nasłuchała sie plotek. Żałowała swojej decyzji.. a dzis nie potrafiła ruszyć się z miejsca... Myślała ze jej nienawidzi... dostała piłkę, popatrzyła na Niego, a on krzyknął "No graj, nic sie nie dzieje! ". To silniej dodało jej skrzydeł niż Redbullllll... ;_) ;*
|
|
|
|