Miała mecz. Nie sądziła, że zobaczy chłopaka, którego zostawiła, bo nasłuchała sie plotek. Żałowała swojej decyzji.. a dzis nie potrafiła ruszyć się z miejsca... Myślała ze jej nienawidzi... dostała piłkę, popatrzyła na Niego, a on krzyknął "No graj, nic sie nie dzieje! ". To silniej dodało jej skrzydeł niż Redbullllll... ;_) ;*
|