 |
gdyby wszystko było takie proste, już dawno bylibyśmy razem.
|
|
 |
ciągle narzekamy na facetów, ale spójrzcie. bez nich nie było by tak samo zajebiście.
|
|
 |
Pewnego dnia obudzisz się i dojdzie do ciebie ile dla ciebie znaczę, i kiedy ten dzień nadejdzie ja obudzę się obok chłopaka, który o tym już wiedział.
|
|
 |
prawda jest jak Ibisz - z reguły wkurwia i jest przykra.
|
|
 |
gdy w jednej dłoni ściskasz przeszłość, a drugą chcesz pochwycić przyszłość, to nie masz wolnej ręki, żeby zająć się teraźniejszością.
|
|
 |
nie kocham Go - powiedziała stojąc w kolejce do spowiedzi by wyznać że kłamała.
|
|
 |
-przykro mi...zostańmy przyjaciółmi - takimi przyjaciółmi że nawet ''cześć'' kurwa nie powiesz ? nie dziękuję.
|
|
 |
czasem przez łzy śmieje się sama do siebie, że uwierzyłam w ogóle w takie coś, że życie może w końcu się uśmiechnie i da szczęście, to było absurdalne.
|
|
 |
niby mnie nie obchodzi,a jednak wciąż obchodzi mnie przeszłość związana z nami.
|
|
 |
dziwisz się, że Ci kurwa nie ufam? na Boga! ogarnij, przecież fałsz masz na mordzie wypisany!
|
|
 |
jeśli naprawdę nie ma innego wyjścia, i musimy się rozdzielić, puścić swoje dłonie, skierować się w przeciwnych kierunkach - dobrze. tylko nie zapominaj. wspomnij czasem mój śmiech, to, jak czule mnie łaskotałeś, zakładałeś kosmyk moich włosów za ucho i jak zaciskałeś swoje palce pomiędzy moimi. nie zakopuj mnie gdzieś na dnie wspomnień, w najciaśniejszym kącie serca. i choć niewątpliwie wszystko w środku rozpadnie mi się w drobne kawałki - pozwolę Ci odejść, lecz spójrz czasem w niebo, kiedy księżyc będzie lśnił pełnią, i szepcz pod nosem moje imię. usłyszę. sercem.
|
|
 |
wiesz jak to jest gdy wszystko kończy się na szczerych chęciach gdy jesteś bezsilny wobec tego co zadręcza nie możesz zrobić nic, chociaż dajesz z siebie tyle
|
|
|
|