 |
Został mi tylko zaschnięty tusz, stare fotografie rozsypane na podłodze i wspomnienia.
|
|
 |
to oczywiste, nie jestem bez grzechu - siedem głównych, to siedem moich cech charakteru.
|
|
 |
chciałabym wyjść z tego domu i wrócić dopiero w następnym tygodniu gubiąc w między czasie swoje serce gdzieś na jednej z imprez. utopić je w kieliszku wódki i zostawić tam dla jakiegoś naćpanego kolesia, którego w ogóle nie będę pamiętać. stać się tą jedną z suk, i kompletnie nic nie czuć.
|
|
 |
jak się kurwą urodziłaś to kanarkiem nie zdechniesz.
|
|
 |
Dziś bez słowa, poza przejścia byśmy się nie znali nigdy, to zamknięty temat, wiesz choć wspomnienia w nas utkwiły, ta.
|
|
 |
Mieliśmy swój świat i raj, choć nie byliśmy razem. Mieć ją chciałem, ale ona no właśnie - ALE - Kolejny raz wracam nad ranem, oczy nie wyspane, ale ona dalej nic tu nie chce, więc spoko myślę jest bajer.
|
|
 |
Jak widać została z niczym i z nikim, bo już jej nie chcą. Po co tu komuś sztuka, która się puka jak Anderson.
|
|
 |
Widziałem szanse z nią, gówniarska miłość żyła we mnie. Mogłem tracić na nią hajs i mieć na fajki, na jej szczęście.
|
|
 |
To co się dzieje teraz w moim życiu to jest chyba kurwa jakaś komedia .
|
|
 |
kochałaś kiedyś kogoś tak mocno , że byłaś w stanie zrobić dla niego wszystko ? myślenie o nim zajmowało Ci all day all night ? czekanie na jeden głupi esemes lub jakiś znak życia trwało wieki ? przy nim czułaś się bezpiecznie , byłaś najszczęśliwszą osobą na świecie . był on dla Ciebie całym światem ? a potem wszystko się zjebało . tak po prostu odszedł , bez pożegnania bez niczego . wszystko się zawaliło , rozjebało , zjebało . no miałaś tak ? więc nie pierdol , że wiesz co czuję bo gówno wiesz .
|
|
 |
czas pogodzić się z prawdą , że już nigdy nie będziemy razem .
|
|
 |
Jest taki dzień, że po prostu, w pewnym momencie, musisz się, kurwa, rozpłakać.
|
|
|
|