kochałaś kiedyś kogoś tak mocno , że byłaś w stanie zrobić dla niego wszystko ? myślenie o nim zajmowało Ci all day all night ? czekanie na jeden głupi esemes lub jakiś znak życia trwało wieki ? przy nim czułaś się bezpiecznie , byłaś najszczęśliwszą osobą na świecie . był on dla Ciebie całym światem ? a potem wszystko się zjebało . tak po prostu odszedł , bez pożegnania bez niczego . wszystko się zawaliło , rozjebało , zjebało . no miałaś tak ? więc nie pierdol , że wiesz co czuję bo gówno wiesz .
|