 |
|
zalegające jeszcze w płucach powietrze utrzymujące mnie przy życiu smakuje wspomnieniami
|
|
|
|
wiesz? ona Cię kochała. byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie.
Jej chłopczykiem bez wad, za którego oddałaby życie.
|
|
|
|
więc nadal udawajmy, że wszystko jest ok.
|
|
|
|
` Lubię Deszcz , bo w deszcu nie widać mych łez ..
|
|
|
|
chociaż raz: olewać wszystkich z góry na dół, chociaż raz: mierzyć wszystkich bezczelnie wzrokiem,
chociaż raz: zniszczyć komuś życie, chociaż raz: mieć wszystko w dupie i być taką egoistką...
|
|
|
|
mogę się wyrzekać przed samą sobą, że Cię nie potrzebuję, jednak i tak
znajdzie się coś co mi wkrótce uświadomi, że nie mogę bez Ciebie żyć...
|
|
|
|
Na każdego faceta przeznaczony jest limit łez. Najwyraźniej ja swojego jeszcze nie wykorzystałam..
|
|
|
|
i mam nadzieję, że pewnego dnia obudzisz się z myślą : tak cholernie za nią tęsknię.
|
|
|
|
Nigdy nie przestanę myśleć o Tobie. - super. - Nigdy nie przestane, bo nawet nie zaczęłam...
|
|
|
|
właściwie to powiem Ci, że już się przyzwyczaiłam i w sumie rozczarowałbyś mnie,
gdybyś zaczął teraz znowu normalnie ze mną rozmawiać.
|
|
|
|
nawet te Twoje cholerne 'cześć' uszczęśliwia mnie bardziej niż głupia czekolada.
przy Tobie nawet gg przestaje być zwykłym komunikatorem i zmienia się w mój łącznik pomiędzy ziemią, a niebem.
|
|
|
|
musisz mi obiecać, że nigdy się nie poddasz, choćby wygasła wszelka nadzieja.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
