 |
Właściwa osoba będzie uważała,
że z dupy świeci ci słońce.
Z taką osoba warto być.
|
|
 |
- Tęsknię..
- Ja też.
- A nie możemy do siebie wrócić?
- W żadnym wypadku.
|
|
 |
- Czy to na prawdę zapach szczęścia?
- Czemu pytasz?
- Wiesz... ja nigdy go nie czułam, więc powiedz.
- Tak. właśnie tak pachnie szczęście
|
|
 |
- Masz jakiś inny głos.
- Mam taki głos jak jestem szczęśliwa.
|
|
 |
x - i wiesz... chyba lepiej żebyśmy zostali przyjaciółmi.
y - ...
x - powiedz coś.
y - kocham Cię.
x - przestań...
y - zawsze i na zawsze. pamiętasz ?
|
|
 |
znowu tęsknię za Tobą i znowu na to pozwalasz ..
|
|
 |
- a znasz takie uczucie, gdy serce mocniej bije, nie umiesz złapać oddechu, trzęsiesz się i nie wiesz co powiedzieć ?
- uczucie gdy widzisz ukochaną osobę, a nie możesz z nią być ?
- dokładnie.
|
|
 |
najlepszy chłopak na świecie? ten, który stanie z tobą na końcu molo i poczeka z tobą na największą falę, a później śmieje się, że cali jesteście mokrzy. a wszystko po to, żeby zobaczyć uśmiech na twojej twarzy.
|
|
 |
nie sądzisz, że to głupie? ciągłe udawanie, że nic dla siebie nie znaczymy? omijanie się na wszelkie możliwe sposoby? ukradkowe spojrzenia? po co? cóż, kocham Cię. i nie obchodzi mnie to jakim jesteś kretynem. kocham Cię takim jaki jesteś. tak, owszem, mam podteksty. chcę do cholery w końcu być szczęśliwa.
|
|
 |
paradoksalnie jestem wulgarna i coraz bardziej chamska.
|
|
 |
kocham sposób w jaki kłamiesz.
|
|
 |
znacie to uczucie, gdy wciskacie prawym przyciskiem pomarańczowe słoneczko i zmieniacie status na jakikolwiek, który podłącza was do komunikatora, a potem obserwujecie z zapartym tchem jak pojawia się kilka chmurek szukając w popłochu tego ukochanego przez wasze serce imienia? a gdy raz na jakiś czas je dostrzegacie, z drżącymi palcami otwieracie to okienko jako pierwsze, czytacie zachłannie wiadomość kilka razy, a potem ignorując całą resztę analizujecie każdą kropkę, minkę i szukacie drugiego dna? a potem kolejne kilka minut zastanawiacie się, czy odpisać, czy może to wiadomość na 'nieodpisanie'? znacie? to nie miłość. to obsesja.
|
|
|
|