 |
To uczucie kiedy wiesz, że ktoś się w tobie zakochuje a ty nic nie możesz na to poradzić jest okropne bo nie chcąc krzywdzić drugiej osoby dalej w to brniesz jeszcze mocniej zadając ból. W takim momencie stajesz się mordercą czyiś uczuć. Wiem o tym dobrze bo po jego odejściu nieświadomie stałam się seryjnym mordercom.
|
|
 |
Trzy godziny ciągłego śmiania się w objęciach kolegi wcale nie przyniosły mi ulgi. Nie rozumiem dlaczego to nie wystarcza i wciąż myślę o tym który zniszczył mi życie.
|
|
 |
to uczucie gdy chłopak którego kiedyś kochałaś na zabój , życzy ci szczęścia z innym .//
twoja_pokusa_kotku
|
|
 |
czy popełniłam błąd? niejeden
zaczęło się na niewłaściwej parze
butów, potem był On// wizaz
|
|
 |
Dwie rzeczy robił perfekcyjnie -
całował i kłamał.//wizaz
|
|
 |
|
miała słodki nos, po brzegi wypchany amfetaminą i dłonie, które wieczorami podtrzymywały malboro light.
|
|
 |
Chcę kogoś. Potrzebuję kogoś. Masz rację. I kiedy jestem z Tobą, czuję się lepszą osobą. Jestem szczęśliwsza, nie taka... sama. Nie taka samotna. Ale to nie takie proste prawda? Być z kimś. /skins
|
|
 |
Widziałem ją z daleka... jak zwykle bawiła się swoimi kręconymi włosami rozmawiając z koleżankami, ale tym razem była jakby nieobecna. Podszedłem do jej paczki i przywitałem się, ale na mój widok jej uśmiech znikł i zaczęła nerwowo rozglądać sie po całym korytarzu. Była zakłopotana i nic dziwnego w końcu jeszcze tak niedawno byliśmy parą. "z kim idziesz na studniówkę?" - wyrwała mnie z zamyślenia koleżanka Patrycji. "A co jesteś chętna?"- szybko odpowiedziałem puszczając jej przy tym oko. Pomimo hałasu usłyszałem jak Patrycja nerwowo oddycha więc spojrzałem na nią z zaciekawieniem a ona nic nie mówiąc odeszła. Przez chwilę śledziłem ją wzrokiem, nie rozumiałem co znowu zrobiłem nie tak że odeszła wkurzona na mnie.
|
|
 |
-Uważasz że jesteś najlepszy? -Nie, uważam że jestem najlepszy dla ciebie
|
|
|
|