głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika karlaa01

żegnaliśmy się. stojąc pod rozgwieżdżonym niebem  posłał mi nieśmiały uśmiech. widziałam tylko Jego  cały ruch uliczny jakby gdzieś zniknął. po chwili zebrałam się w sobie. tak  powiem Mu. teraz.   Koch...   wtedy obok nas przejechał motor. hałas połknął moje słowa.   Co mówiłaś ?   Nie  nic ważnego...   nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 26 sierpnia 2011

żegnaliśmy się. stojąc pod rozgwieżdżonym niebem, posłał mi nieśmiały uśmiech. widziałam tylko Jego, cały ruch uliczny jakby gdzieś zniknął. po chwili zebrałam się w sobie. tak, powiem Mu. teraz. - Koch... - wtedy obok nas przejechał motor. hałas połknął moje słowa. - Co mówiłaś ? - Nie, nic ważnego... / nieswiadomosc

zobaczyliśmy się po kilku latach. wyładniał  o tak. ja też nieźle się zmieniłam. może z powodu innego koloru włosów  opalenizny  albo uśmiechu   nie poznał mnie. zaczęliśmy gadać  flirtować. przedstawiłam się pod innym imieniem. po godzinie zapytałam czy zna pewną dziewczynę. podałam swoje prawdziwe nazwisko i powiedziałam  że chodzi ze mną do klasy. nawet cień zmieszania nie przeszedł Mu przez twarz. szeroko uśmiechnięty powiedział  że nikogo takiego nie zna. moje serce pękło na pół. tłumacząc się nagłym wypadkiem  wyszłam. dotarło do mnie  że dla Niego już dawno przestałam istnieć. całkowicie wymazał mnie ze swojego życiorysu.  nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 26 sierpnia 2011

zobaczyliśmy się po kilku latach. wyładniał, o tak. ja też nieźle się zmieniłam. może z powodu innego koloru włosów, opalenizny, albo uśmiechu - nie poznał mnie. zaczęliśmy gadać, flirtować. przedstawiłam się pod innym imieniem. po godzinie zapytałam czy zna pewną dziewczynę. podałam swoje prawdziwe nazwisko i powiedziałam, że chodzi ze mną do klasy. nawet cień zmieszania nie przeszedł Mu przez twarz. szeroko uśmiechnięty powiedział, że nikogo takiego nie zna. moje serce pękło na pół. tłumacząc się nagłym wypadkiem, wyszłam. dotarło do mnie, że dla Niego już dawno przestałam istnieć. całkowicie wymazał mnie ze swojego życiorysu./ nieswiadomosc

wrócił. napisałam ot tak  zwyczajne 'siema co tam'. powiedział  ze było super i że najchętniej by tam został. przypomniałam sobie jak w ubiegłym roku był na tym samym obozie. wtedy byliśmy jeszcze razem. całe dnie pisaliśmy sms'y  a na jednej z wycieczek wychowawca zagroził Mu tymczasowym odebraniem telefonu  jeśli nie przestanie tak pisać. bez namysłu zapytałam  czy w tym roku też tak było. odpowiedział wtedy  że nie  bo nie miał z kim pisać skoro Jego dziewczyna też pojechała na tą kolonię. wtedy ostatecznie zrozumiałam  że trzeba przestać żyć przeszłością. w końcu dla Niego już dawno nie miała znaczenia.   nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 26 sierpnia 2011

wrócił. napisałam ot tak, zwyczajne 'siema co tam'. powiedział, ze było super i że najchętniej by tam został. przypomniałam sobie jak w ubiegłym roku był na tym samym obozie. wtedy byliśmy jeszcze razem. całe dnie pisaliśmy sms'y, a na jednej z wycieczek wychowawca zagroził Mu tymczasowym odebraniem telefonu, jeśli nie przestanie tak pisać. bez namysłu zapytałam, czy w tym roku też tak było. odpowiedział wtedy, że nie, bo nie miał z kim pisać skoro Jego dziewczyna też pojechała na tą kolonię. wtedy ostatecznie zrozumiałam, że trzeba przestać żyć przeszłością. w końcu dla Niego już dawno nie miała znaczenia. / nieswiadomosc

chciałabym  żeby te wszystkie opisy szczęśliwej miłości  dotyczyły właśnie mnie. chociaż raz.  nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 26 sierpnia 2011

chciałabym, żeby te wszystkie opisy szczęśliwej miłości, dotyczyły właśnie mnie. chociaż raz. /nieswiadomosc

http:  tysiacepytanjednejnocy.blogspot.com    ROZDZIAŁ 11 .    nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 26 sierpnia 2011

http://tysiacepytanjednejnocy.blogspot.com/ - ROZDZIAŁ 11 . - nieswiadomosc

mrugnęłam i znów odczekałam. i tym razem nie zaczęłam płakać  więc znów spojrzałam na Jego zdjęcie i pomyślałam o tym  co przed chwilą powiedziała moja przyjaciółka. to nie miało sensu. chociaż teraz mało co  w ogóle ma sens.

nieswiadomosc dodano: 26 sierpnia 2011

mrugnęłam i znów odczekałam. i tym razem nie zaczęłam płakać, więc znów spojrzałam na Jego zdjęcie i pomyślałam o tym, co przed chwilą powiedziała moja przyjaciółka. to nie miało sensu. chociaż teraz mało co, w ogóle ma sens.

część mnie czuła nawet pokusę  żeby wbiec z powrotem do domu  wskoczyć do łóżka i spać tak długo  by o tym wszystkim zapomnieć. może mogłabym nawet udawać  że to był po prostu jeden z koszmarów  które wzbudzały we mnie lęk zawsze  kiedy zgasiłam światło.

nieswiadomosc dodano: 26 sierpnia 2011

część mnie czuła nawet pokusę, żeby wbiec z powrotem do domu, wskoczyć do łóżka i spać tak długo, by o tym wszystkim zapomnieć. może mogłabym nawet udawać, że to był po prostu jeden z koszmarów, które wzbudzały we mnie lęk zawsze, kiedy zgasiłam światło.

jeszcze niedawno był czerwiec  oczekiwanie na wakacje  wagary  luźne lekcje  przesiadywanie na boisku  lody w szkolnym sklepiku i On  co 45 minut. a za tydzień znów w to samo miejsce. tylko  że już nie będzie żadnej z tych rzeczy. w tym Jego i Twojej szkolnej miłości.   nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 26 sierpnia 2011

jeszcze niedawno był czerwiec, oczekiwanie na wakacje, wagary, luźne lekcje, przesiadywanie na boisku, lody w szkolnym sklepiku i On, co 45 minut. a za tydzień znów w to samo miejsce. tylko, że już nie będzie żadnej z tych rzeczy. w tym Jego i Twojej szkolnej miłości. / nieswiadomosc

  I co potem ?   Potem uciekasz. Bo jedyną rzeczą gorszą od tego  że Go tu nie ma  jest to  że ty nadal tu jesteś.

nieswiadomosc dodano: 26 sierpnia 2011

- I co potem ? - Potem uciekasz. Bo jedyną rzeczą gorszą od tego, że Go tu nie ma, jest to, że ty nadal tu jesteś.

jeden dzień.  jedno 'cześć'. z powrotem było po mnie.   nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 26 sierpnia 2011

jeden dzień. jedno 'cześć'. z powrotem było po mnie. / nieswiadomosc

ciekawe  czy w nocy też nie może przestać o mnie myśleć. pewnie nie. możliwe  że śpi teraz słodko i spokojnie  podczas gdy ja walczę z myślami. gdybym chociaż wiedziała  co czuł. czy w ogóle coś czuł. choć troszeczkę. może to dałoby mi jakiś grunt pod nogi  żebym przestała tonąć w niepewności.   nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 26 sierpnia 2011

ciekawe, czy w nocy też nie może przestać o mnie myśleć. pewnie nie. możliwe, że śpi teraz słodko i spokojnie, podczas gdy ja walczę z myślami. gdybym chociaż wiedziała, co czuł. czy w ogóle coś czuł. choć troszeczkę. może to dałoby mi jakiś grunt pod nogi, żebym przestała tonąć w niepewności. / nieswiadomosc

http:  tysiacepytanjednejnocy.blogspot.com    ROZDZIAŁ 11 . dziękuje za miłe komentarzee :  :   i Miłego Czytania :    nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 26 sierpnia 2011

http://tysiacepytanjednejnocy.blogspot.com/ - ROZDZIAŁ 11 . dziękuje za miłe komentarzee :* :* i Miłego Czytania :) - nieswiadomosc

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć