głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kameleooon

cz1 teksty lansujj dodał komentarz: cz1 do wpisu 4 luty 2012
Teraz choć obiecała MU że nigdy nie zapłacze bo wie że przez to MU jest tam ciężko to i tak nieraz uroni kilka łez ale zaraz potem następuje złość że zapłakała... No coż tak nauczyli ją wszyscy od znajomych po rodzine..  Nie wolno  nie powinnaś  bądź wsparciem  . . Wie że jest trudną osoba do zrozumienia bo tak naprawde ONA sama nie wie co dzieje sie w jej głowie

lansujj dodano: 4 luty 2012

Teraz choć obiecała MU że nigdy nie zapłacze bo wie że przez to MU jest tam ciężko to i tak nieraz uroni kilka łez ale zaraz potem następuje złość że zapłakała... No coż tak nauczyli ją wszyscy od znajomych po rodzine.. "Nie wolno, nie powinnaś, bądź wsparciem" . . Wie że jest trudną osoba do zrozumienia bo tak naprawde ONA sama nie wie co dzieje sie w jej głowie

Nikt nie wie jak to jest zostać ze swoim poczuciem winy  nikt nie wie jak to jest gdy srece w pewnym momencie zostaje przedarte na pół i to nie z powodu nieszczęśliwej miłości. Teraz ona jest w związku  w długim i dobrym związku  wie że dzięki niemu odzyskała choć troche pewności siebie. Jednak ciągle wydaje jej się że szuka w nim młodszego brata  któremu odpokutuje za każdą kłotnię  za każde uderzenie  za każde złe słowo  bo tak bardzo go kochała  kocha i będzie kochać  na zawsze on zostanie JEDEN JEDYNY. WYJĄTKOWY ! Drugiego takiego nie ma nigdzie. Jest jej jedynym najukochańszym rodzeństwem. Już na zawsze. Njabardziej boli ją to że nie może płakać przy nikim. Nie chce pokazać jak ją to boli. Nauczyła się tego w pierwszych dniach po jego śmierci.  Nie wolno  nie można nie wypada nikomu pokazać jak bardzo się cierpi. To właśnie ONA została wybrana na pocieszyciela choć tak bardzo cierpiała. . .

lansujj dodano: 4 luty 2012

Nikt nie wie jak to jest zostać ze swoim poczuciem winy, nikt nie wie jak to jest gdy srece w pewnym momencie zostaje przedarte na pół i to nie z powodu nieszczęśliwej miłości. Teraz ona jest w związku, w długim i dobrym związku, wie że dzięki niemu odzyskała choć troche pewności siebie. Jednak ciągle wydaje jej się że szuka w nim młodszego brata, któremu odpokutuje za każdą kłotnię, za każde uderzenie, za każde złe słowo, bo tak bardzo go kochała, kocha i będzie kochać, na zawsze on zostanie JEDEN JEDYNY. WYJĄTKOWY ! Drugiego takiego nie ma nigdzie. Jest jej jedynym najukochańszym rodzeństwem. Już na zawsze. Njabardziej boli ją to że nie może płakać przy nikim. Nie chce pokazać jak ją to boli. Nauczyła się tego w pierwszych dniach po jego śmierci. Nie wolno, nie można nie wypada nikomu pokazać jak bardzo się cierpi. To właśnie ONA została wybrana na pocieszyciela choć tak bardzo cierpiała. . .

... I zawsze na końcu było jedno pierdolone stwierdzenie  Przecież musisz dać radę  musisz pomóc rodzicom  żeby było im lżej  . Każdy  rzeżywał to na swój sposób jednak ona nie miała z kim tego przeżyc. Była SAMA. SAMA nauczyła siż z tym żyć. Taka już została. Jebana indywidualistka. Brakowało jej osoby która zapytała by się czy ona sama potrzebuje pomocy. Chciała. Nikt nie pytał. Tak bardzo chciała by ktoś się zainteresował. Każdy był. Pierwszy dzień lub dwa. Później znów została sama. SAM NA SAM ze swoimi wyrzutami sumienia  ze soimi wątpliwościami  ze SWOIM POCZUCIEM WINY ! Przecież ona tego nie chciała ! Doświadczyła więcej. Mógł zabrac ją nie JEGO ! Młodego przed którym świat stał otworem. To pytanie nie daje jej spokoju. Wciąż przy obojetnie jakim święcie płacze w ukryciu  bo przecież MUSI byc oparciem dla mamy i taty. Nikt nie wie jakie to jest ciężkie.

lansujj dodano: 4 luty 2012

... I zawsze na końcu było jedno pierdolone stwierdzenie "Przecież musisz dać radę, musisz pomóc rodzicom, żeby było im lżej" . Każdy [rzeżywał to na swój sposób jednak ona nie miała z kim tego przeżyc. Była SAMA. SAMA nauczyła siż z tym żyć. Taka już została. Jebana indywidualistka. Brakowało jej osoby która zapytała by się czy ona sama potrzebuje pomocy. Chciała. Nikt nie pytał. Tak bardzo chciała by ktoś się zainteresował. Każdy był. Pierwszy dzień lub dwa. Później znów została sama. SAM NA SAM ze swoimi wyrzutami sumienia, ze soimi wątpliwościami, ze SWOIM POCZUCIEM WINY ! Przecież ona tego nie chciała ! Doświadczyła więcej. Mógł zabrac ją nie JEGO ! Młodego przed którym świat stał otworem. To pytanie nie daje jej spokoju. Wciąż przy obojetnie jakim święcie płacze w ukryciu, bo przecież MUSI byc oparciem dla mamy i taty. Nikt nie wie jakie to jest ciężkie.

Zwykła dziewczyna musiała radzić sobie sama z przeciwnościami losu.   To nie znajmomi pocieszali ją  to ona musiała pocieszać ich. To nie rodzice dawali jej wsparcie  to ona musiała byc wsparciem dla nich. Nikt nie wiedział jak jej pomóc. Nikt nie wiedział jak się zachować. Chocć to ona powinna poczuć w kims oparcie to ona była oparciem dla innych. Choć ją to dotknęło bardziej niz przyjaciół to ona była wsparciem dla nich. Najczęściej to ona była pocieszeniem. I została ze swoja niepewnością sama. Ona została sama z myślą że to JEJ wina. Nikt nie mógł jej pomóc. Najpierw musiała przedwcześnie dorosnąć przez tate alkoholika poźniej przez okrutność losu i Boga. Nie miała dzieciństwa. To ona stała się rodzicem rodziców. To ona stała sie oparciem dla wszystkich gdy najbardziej sama potrzebowała pomocy. Nikt sie tak bardzo nią nie zainteresował na tyle na ile liczyła. Były pytania  Jak się czujesz?   Jak to znosisz?   Dajesz radę  ...

lansujj dodano: 4 luty 2012

Zwykła dziewczyna musiała radzić sobie sama z przeciwnościami losu. To nie znajmomi pocieszali ją, to ona musiała pocieszać ich. To nie rodzice dawali jej wsparcie, to ona musiała byc wsparciem dla nich. Nikt nie wiedział jak jej pomóc. Nikt nie wiedział jak się zachować. Chocć to ona powinna poczuć w kims oparcie to ona była oparciem dla innych. Choć ją to dotknęło bardziej niz przyjaciół to ona była wsparciem dla nich. Najczęściej to ona była pocieszeniem. I została ze swoja niepewnością sama. Ona została sama z myślą że to JEJ wina. Nikt nie mógł jej pomóc. Najpierw musiała przedwcześnie dorosnąć przez tate alkoholika poźniej przez okrutność losu i Boga. Nie miała dzieciństwa. To ona stała się rodzicem rodziców. To ona stała sie oparciem dla wszystkich gdy najbardziej sama potrzebowała pomocy. Nikt sie tak bardzo nią nie zainteresował na tyle na ile liczyła. Były pytania "Jak się czujesz?" "Jak to znosisz?" "Dajesz radę" ...

Żyj tak  jakby każdy dzień następny był ostatnim.

idealnyideal dodano: 3 luty 2012

Żyj tak, jakby każdy dzień następny był ostatnim.

Kto nie ma odwagi starać się o własne szczęście  tym samym udowadnia  że tego szczęścia nie jest wart ..

idealnyideal dodano: 1 luty 2012

Kto nie ma odwagi starać się o własne szczęście, tym samym udowadnia, że tego szczęścia nie jest wart ..

Wolę pełne  Kocham Cię  niż jakieś wkurwiające  KC .

idealnyideal dodano: 1 luty 2012

Wolę pełne "Kocham Cię" niż jakieś wkurwiające "KC".

nazywają mnie zimną suką bo oklepałam mordę nie jednej pannie   walę prosto z mostu co myślę    często chodzę w dresie i słucham rapu . tak naprawdę nic o mnie nie widzą   nie mają pojęcia   że   ryczę na każdym romantycznym filmie czy dramacie   znoszę do domu każde wygłodzone zwierzę i   duszę się łzami gdy na nie patrzę   nie potrafię się opanować kiedy słyszę   że jakaś matka porzuciła   dziecko   nawet na ulubionym serialu potrafię wyć jak dziecko   czasami opłakuję śmierć osób których   nawet nie znam . ale przecież ja nie mam uczuć   jestem zimną     wredną panienką która ma na wszystko wokół wyjebane .

idealnyideal dodano: 1 luty 2012

nazywają mnie zimną suką bo oklepałam mordę nie jednej pannie , walę prosto z mostu co myślę , często chodzę w dresie i słucham rapu . tak naprawdę nic o mnie nie widzą , nie mają pojęcia , że ryczę na każdym romantycznym filmie czy dramacie , znoszę do domu każde wygłodzone zwierzę i duszę się łzami gdy na nie patrzę , nie potrafię się opanować kiedy słyszę , że jakaś matka porzuciła dziecko , nawet na ulubionym serialu potrafię wyć jak dziecko , czasami opłakuję śmierć osób których nawet nie znam . ale przecież ja nie mam uczuć , jestem zimną , wredną panienką która ma na wszystko wokół wyjebane .

To wszystko bez sensu . To że myślę o Tobie to że nie mogee zapomnieć co do mnie pisałeś. że nie mogę zapomnieć twoich słów gdy rozmawialiśmy . że myślę ciągle czy coś dla Ciebie znaczyłam czy byłam tylko zabawką. Wiem że to bez sensuu jednak nie potrafię inaczej

soryalenie dodano: 1 luty 2012

To wszystko bez sensu . To że myślę o Tobie to że nie mogee zapomnieć co do mnie pisałeś. że nie mogę zapomnieć twoich słów gdy rozmawialiśmy . że myślę ciągle czy coś dla Ciebie znaczyłam czy byłam tylko zabawką. Wiem że to bez sensuu jednak nie potrafię inaczej

Mimo  że siedzi cicho wszystko w niej krzyczy. Ma ochotę wstać  podejść do ściany i bić z całej siły ręką  głową obojętnie czym  tylko by osłabnąć  stracić przytomność aby to wszystko umilkło i choć na chwilę poczuła smak ciszy.

soryalenie dodano: 1 luty 2012

Mimo, że siedzi cicho wszystko w niej krzyczy. Ma ochotę wstać, podejść do ściany i bić z całej siły ręką, głową obojętnie czym, tylko by osłabnąć, stracić przytomność aby to wszystko umilkło i choć na chwilę poczuła smak ciszy.

'jeśli myślałeś  że będe na Ciebie czekać  to źle myślałeś ..

soryalenie dodano: 1 luty 2012

'jeśli myślałeś, że będe na Ciebie czekać, to źle myślałeś ..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć