 |
lansujj.moblo.pl
Ostatni tydzień sprawił że poczułam się szczęśliwa. Ale co mi po tym jak wszystko co dobre szybko się kończy..
|
|
 |
|
Ostatni tydzień sprawił, że poczułam się szczęśliwa. Ale co mi po tym jak wszystko co dobre szybko się kończy..
|
|
|
|
Najbardziej uwielbiam te samotne wieczory dzięki którym mogę przemyśleć wszystko. Tak było i tamtego wieczoru. Miałam już wszystko poukładane, wiedziałam co chcę zrobić. Ale Ty musiałeś zepsuc wszystko tym jednym spojrzeniem, jednym pocałunkiem sprawiłeś, że znów nie wiedziałam czego chcę. .
W jednej sekundzie znów miałam mętlik w głowie, a jednak wiedziałam, że coś zrobić muszę, zrobiłam .
Szkoda tylko, że zraniłam kilka osób . . i sama nie wyszłam na tym najlepiej.
Ehh życie jeszcze tyle razy mnie zaskoczy. Dla każdego szykuje niespodziankę. Tylko, że fortuna kołem się toczy, jeden dostanie tę lepszą a inny tą złą . .
|
|
|
|
Życie czasami stawia przed nami różne przeszkody, musimy podjąć dużo mniej znacznych, więcej znacznych decyzji. Zazwyczaj jest tak, że gubimy się w tym i nie wiemy już co robić, a najczęściej podejmujemy taką decyzję, która rani choć jedną osobę.
|
|
|
|
Gdy ktoś mnie pyta czy mam rodzeństwo zawsze odowiadam, "tak mam młodszego brata" . Wiem, że obiecałam Ci że nie będę płakać żeby było Ci lżej, ale naprawdę czasami nie potrafię sie powstrzymać. Nie umiem tak naprawdę porozmawiać o tym najszczerzej jak bym chciała z nikim . Chyba tylko wtedy gdy siedze nad twoim grobem i mówię co czuję. Kocham Cie bardzo. Na zawsze jestes moim najukochańszym młodszym braciszkiem . Wiem, że nie zdązyłam pokazać Ci tylu rzeczy, nie zdązyłam tyle z Tobą zrobić, nie zdązyłam Cię nawet przeprosić, ale szczerze wierzę w to, że gdy mówię do Ciebie co wieczór słyszysz mnie. Kocham Cie Kubuś jak nikogo innego !
"Pustka w sercu, ciągle ją się czuje" - MDN & MAŁA
|
|
|
|
CZ.3.
Pamiętam to jak dziś . Szliśmy z tatą przez ryneczek, a on śmiał się do nas:
"Gdy już będziecie dziadkami to na pewno zamieszkacie razem i będzie tylko słychać teksty:
"Kuba umyłeś zęby? " "Kuba wyciąga sztuczną szczenkę ze szklanki jedzie szczoteczką i woła : " "Tak umyłem" heheh ; )
Śmialiśmy się z tego razem, bo wszyscy wiedzieliśmy jakiej twojej wady dotyczyła ta rozmowa. A skąd mogliśmy wiedzieć, że ta=ego nie doczekasz ? ; (
Dlaczego Bóg nam Cię zabrał ? Byłeś taki mały, chudy, bezbronnym niewinny ! Dlaczego nie było dla Ciebie ratunku ? Przecież gdybym tylko mogła oddałabym za Ciebie życie ! Tak bardzo Cię kocham ! Czasami chciałabym już być z Tobą. Być z moim małym braciszkiem ! Wiem, że gdy mi się śnisz te sny coś znaczą, wiem że chcesz mi przekazać coś. Wiem nawet co. Ale nadal boje sie o Ciebie, a ból w sercu pozostaje ogromny, a tęsknota za Tobą, za zwykłą kłotnią większa. Kocham Cię bardzo i nie wstydzę się tego.
|
|
|
|
CZ.2.
Uraziłam Cię w jakiś sposób, uderzyłam, i na odwrót. Pamiętam nasze kłotnie ( a było ich dużo), a dlaczego nie pamiętam tych miłych chwil? Znam odpowiedź na to pytanie, bo nie byłam dla Ciebie dobrą sioostrą, nie byłam dla Ciebie tym wzorem którego potrzebowałeś, choć tak stawałam w Twojej obronie, byłam za Toba nie ważne co by się działo, kryłam Cię gdy tego potrzebowałeś, ale mimo to nie uważam, że byłam dla Ciebie tą dobrą siostrą, którą mogłeś poprosić o wszystko a ona zawsze pomagałaby Ci w problemach.
Nie doceniałam, owszem . Nie doceniałam jak ważny jesteś dla mnie, jaką rolę odgrywasz w moim życiu, Teraz widzę, że każdy najmniejszy sczegół z Tobą związany był najlepszym tym co mnie w życiu spotkało. Cieszę się, że właśnie mam takiego braciszka. Twój portret na moich plecach jest wyrazem hołdu dla Ciebie ale i także wyraża moja miłość do Ciebie. Nie okazywałam Ci swoich uczuc gdy tu byłeś. Teraz wiem, że to był błąd . . .
|
|
|
|
CZ.1.
Jeszcze dwa lata temu byłeś ze mną.Teraz gdy czasami myślę sobie jak by to było gdybyś nadal tu byłydaje mi się z, że życie miałoby całkiem inny wygląd i smak .Kocham Cię tak bardzo, że chwilami chciałabym abyś to TY był na moim miejscu.Często wstydzę się za to, że żyję normalnie, dalej, przyznam się zapominam chwilami o tym wszystkim i nagle pojawia się najzwyklejsza sytuacja gdy ktoś nie zdaje sobie sprawy z tego co się wydarzyło i powie coś niestosownego, a ja wetdy płaczę i przypominam sobię wszystko od nowa.Jest mi wstyd za to, że potrafię dalej żyć, śmiać się, kochać. Choć to przecież jest normalne.A za każdym razem czuję w sobie poczucie winy jak tak mogę postepować, gdy brakuje najważniejszej osoby w moim życiu.Przecież tak być nie powinno.A dalej piję piwo, wznoszę toast za Ciebie., i uśmiecham się i dalej żyję czasami zapominając Twą twarz, Twój głos.Gdy staram sie przypomnieć nasze wspólne chwile przypominają mi się sytuacje w których nie raz sprawiłam Ci przykrość ..
|
|
|
|
Nagle mówisz „Kocham Cię” a ja czuję to samo
Te dwa proste słowa, dają ukojenia ranom ; **
|
|
|
|
Najważniejszy w moim życiu !
|
|
|
|
W takich chwilach wiem, że nieważne co by się działo Ty i tak będziesz ze mną ; *
Wspierasz mnie gdy tego potrzebuję. Wytrzymujesz moje złości, ale i dzielisz ze mną chwile radości. Jestem pewna, że nam się ułoży. Kocham Cię i wiem że Ty czujesz to samo udowadniasz to każdym małym gestem.
|
|
|
|
Myślę czasem o śmierci. Jaką ją spotkam. Gdy uświadamiam sobie, że mam dopiero naście lat a mogę ją spotkać w każdej chwili przeraża mnie to. Boję się jak to będzię. Teraz oddycham jestem tu, żyję, a za chwile mam to wszystko stracić? Jak jest po tej "drugiej stronie lustra" ? Nie wiem. Mówią na samobójców, że nie szanują życia. Owszem z jednej strony go nie szanują, lecz z drugiej muszą być odważni skoro nie boją się umrzeć, nie boją się tego co spotka ich za chwilę. Jest już taka kolej rzeczy, rodzisz się, żyjesz, umierasz, ale czy choć przez chwilę myśli się o tym jakim naprawdę się było i co spotka nas za tą drugą stroną? Ludzie bliscy naszemu srecu odchodzą, modlimy się za nich wierząc, że dzięki temu jest im "tam" lepiej, ale czy na pewno? A gdy śmierć odbiera nam tych najmłodszych jaki ma cel? Udowodnic nam, że może wszystko czy że juz oni spełnili to co mieli spełnić żyjąc? Nikt tego nie wie. Nawet ja. Każdy utożsami się ze śmiercią dopiero gdy ona przyjdzie po niego.
|
|
|
|
Raz jest dobrze, a raz wszystko się sypie. Gdy mnie przytulasz czuję sie najszczęśliwsza na świecie, ale czy warto być szczęśliwym za taką cenę? Głupia kłotnia występuje a ty nawet nie potrafisz sie pierwszy odezwać bo czekasz na mój ruch. Czasami chciałabym dojrzeć, że Ci zależy. Niestety w takich sytuacjach tego nie widzę. . .
|
|
|
|
Dodaj komentarz