głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kalusiaa

i nic innego nie sprawiłoby mi takiej radości jak słowa ' mała pakuj się   jedziesz do mnie'.  emilsoon

emilsoon dodano: 21 sierpnia 2011

i nic innego nie sprawiłoby mi takiej radości jak słowa ' mała pakuj się , jedziesz do mnie'. /emilsoon

Napisał!

youareverything dodano: 21 sierpnia 2011

Napisał!

Jest dostępny.Nie pisze.Pewnie się obraził.Zależy mu na mnie.Bardzo Go kocham.Może będziemy wreszcie szczęśliwi?  :

youareverything dodano: 21 sierpnia 2011

Jest dostępny.Nie pisze.Pewnie się obraził.Zależy mu na mnie.Bardzo Go kocham.Może będziemy wreszcie szczęśliwi? : (

Czasami gdy zatrzymuję się w moim szybkim życiu chcę ci podziękować  że nadal nadążasz za mną  że nadal jesteś tuż za moimi plecami o bronisz przed upadkiem. Wiem  że jestem wredna i tak często cię nie doceniam  ale uwierz  że jesteś dla mnie cholernie ważna. Pamiętasz to pierwsze spotkanie za dzieciaka? Te wspólnie spędzone chwilę i odpały  po których wiedziałyśmy  że będzie już tylko gorzej. Dorastałyśmy razem i patrzyłyśmy jak zmienia nam się światopogląd  jak smakujemy pierwszych używek  alkoholu i niemoralnych zabaw. Wszystko się zmieniło  tylko nie nasza przyjaźń i wierzę  że tak już będzie zawsze i pokonamy razem wszystkie przeszkody  bo potrzebuję jeszcze sporo czasu żeby wynagradzać ci  że wytrzymujesz z takim kimś jak ja i jeszcze nie udusiłaś mnie w nocy poduszką. Irytujemy się  wiem  że czasami obie mamy ochotę pierdolnąć tą znajomością  ale wiem też  że bez siebie nawzajem nie istniejemy  bo ty kreujesz mnie  ja Ciebie. To już nie przyjaźń  to znacznie więcej. esperer

esperer dodano: 21 sierpnia 2011

Czasami gdy zatrzymuję się w moim szybkim życiu chcę ci podziękować, że nadal nadążasz za mną, że nadal jesteś tuż za moimi plecami o bronisz przed upadkiem. Wiem, że jestem wredna i tak często cię nie doceniam, ale uwierz, że jesteś dla mnie cholernie ważna. Pamiętasz to pierwsze spotkanie za dzieciaka? Te wspólnie spędzone chwilę i odpały, po których wiedziałyśmy, że będzie już tylko gorzej. Dorastałyśmy razem i patrzyłyśmy jak zmienia nam się światopogląd, jak smakujemy pierwszych używek, alkoholu i niemoralnych zabaw. Wszystko się zmieniło, tylko nie nasza przyjaźń i wierzę, że tak już będzie zawsze i pokonamy razem wszystkie przeszkody, bo potrzebuję jeszcze sporo czasu żeby wynagradzać ci, że wytrzymujesz z takim kimś jak ja i jeszcze nie udusiłaś mnie w nocy poduszką. Irytujemy się, wiem, że czasami obie mamy ochotę pierdolnąć tą znajomością, ale wiem też, że bez siebie nawzajem nie istniejemy, bo ty kreujesz mnie, ja Ciebie. To już nie przyjaźń, to znacznie więcej./esperer

Przechodziłyśmy obok ławki.On siedział na ławce z kumplami.Pożegnali się i rozeszli do domów.Powiedział  cześć Anno  i wrócił do klatki.Usiadłam na ławce nieopodal . Spotkałyśmy kumpli.Porozmawialiśmy chwilę.Zaczęli odprowadzać mnie do domu.Oni poszli w inną stronę czego nie zauważyłyśmy.Rozmawiałam z mamą przez telefon.Nagle zauważyłam że On wyszedł z klatki i idzie w moją stronę.Ja szybko bez namysłu zawołałam kumpli on nie wiedział co zrobić i poszedł prosto.Ja odeszłam sama z przyjaciółką.Normalnie zwyczajnie uciekłam.Całą drogę się wlekłam miałam nadzieję że przybiegnie i mnie zatrzyma.Tak się nie stało.Teraz siedzę w domu.To działo się dosłownie 10 minut temu.Nie wiem czy zrobiłam dobrze.Pewnie chciał pogadać bo opis Może być już za późno  musiał dać mu do myślenia.Ciekawe co będzie dalej...

youareverything dodano: 21 sierpnia 2011

Przechodziłyśmy obok ławki.On siedział na ławce z kumplami.Pożegnali się i rozeszli do domów.Powiedział "cześć Anno" i wrócił do klatki.Usiadłam na ławce nieopodal . Spotkałyśmy kumpli.Porozmawialiśmy chwilę.Zaczęli odprowadzać mnie do domu.Oni poszli w inną stronę,czego nie zauważyłyśmy.Rozmawiałam z mamą przez telefon.Nagle zauważyłam,że On wyszedł z klatki i idzie w moją stronę.Ja szybko,bez namysłu zawołałam kumpli,on nie wiedział co zrobić i poszedł prosto.Ja odeszłam sama z przyjaciółką.Normalnie,zwyczajnie uciekłam.Całą drogę się wlekłam,miałam nadzieję,że przybiegnie i mnie zatrzyma.Tak się nie stało.Teraz siedzę w domu.To działo się dosłownie 10 minut temu.Nie wiem,czy zrobiłam dobrze.Pewnie chciał pogadać,bo opis"Może być już za późno" musiał dać mu do myślenia.Ciekawe co będzie dalej...

a teraz  założę kochane legginsy  niewinną koszulkę  zaplotę warkoczyki będę tańczyć. w pustym domu  przy ukochanej muzyce.tańczyć i śmiać się w głos i pieprzyć  pieprzyć wszystko

kolorooowa dodano: 21 sierpnia 2011

a teraz, założę kochane legginsy, niewinną koszulkę, zaplotę warkoczyki będę tańczyć. w pustym domu, przy ukochanej muzyce.tańczyć i śmiać się w głos i pieprzyć, pieprzyć wszystko

Był piękny dzień. Słońce muskało ich twarz swoimi gorącymi promieniami.Siedzieli naprzeciwko siebie na zielonej łące i patrzyli sobie w oczy.W pewnej chwili posmutniał Mu wyraz twarzy  zrobił się poważny i zaczął powoli do niej mówić:   ''Kochanie  ja nie mogę tak dłużej..''Wystraszona i zdezorientowana  pyta się:   ''Skarbie  co masz na myśli?!''   ''Nic  po prostu już mi gorąco w tym słońcu. Chodźmy w cień.''Poczuła wielką ulgę:   ''Już myślałam..'' Nie zdążyła dokończyć  kiedy usiadł obok niej. Ich twarze się spotkały i już mieli zacząć się całować  kiedy on powiedział:   ''Nie martw się mała  nie przestanę Cię kochać. Jesteś moim największym skarbem  jaki kiedykolwiek miałem.''

kolorooowa dodano: 21 sierpnia 2011

Był piękny dzień. Słońce muskało ich twarz swoimi gorącymi promieniami.Siedzieli naprzeciwko siebie na zielonej łące i patrzyli sobie w oczy.W pewnej chwili posmutniał Mu wyraz twarzy, zrobił się poważny i zaczął powoli do niej mówić: - ''Kochanie, ja nie mogę tak dłużej..''Wystraszona i zdezorientowana, pyta się: - ''Skarbie, co masz na myśli?!'' - ''Nic, po prostu już mi gorąco w tym słońcu. Chodźmy w cień.''Poczuła wielką ulgę: - ''Już myślałam..'' Nie zdążyła dokończyć, kiedy usiadł obok niej. Ich twarze się spotkały i już mieli zacząć się całować, kiedy on powiedział: - ''Nie martw się mała, nie przestanę Cię kochać. Jesteś moim największym skarbem, jaki kiedykolwiek miałem.''

nie jestem typową laską nie kręcę włosów na wałki nie krzyczę na widok ślicznych butów nie noszę w torebce pięciu odcieni błyszczyków. nie jestem typowo piękna i nad wyraz kobieca  ale potrafię kochać bezgranicznie

kolorooowa dodano: 21 sierpnia 2011

nie jestem typową laską nie kręcę włosów na wałki nie krzyczę na widok ślicznych butów nie noszę w torebce pięciu odcieni błyszczyków. nie jestem typowo piękna i nad wyraz kobieca, ale potrafię kochać,bezgranicznie

nie jestem typową laską nie kręcę włosów na wałki nie krzyczę na widok ślicznych butów nie noszę w torebce pięciu odcieni błyszczyków. nie jestem typowo piękna i nad wyraz kobieca  ale potrafię kochać bezgranicznie

kolorooowa dodano: 21 sierpnia 2011

nie jestem typową laską nie kręcę włosów na wałki nie krzyczę na widok ślicznych butów nie noszę w torebce pięciu odcieni błyszczyków. nie jestem typowo piękna i nad wyraz kobieca, ale potrafię kochać,bezgranicznie

kocham ten moment  kiedy pytasz mnie na gadu  czy nie chce mi się spać. wtedy już wiem  że zaraz pójdziesz i nie chcesz zostawić mnie samej .

kolorooowa dodano: 21 sierpnia 2011

kocham ten moment, kiedy pytasz mnie na gadu, czy nie chce mi się spać. wtedy już wiem, że zaraz pójdziesz i nie chcesz zostawić mnie samej .

moje łóżko jest bez Ciebie niewygodne.

kolorooowa dodano: 21 sierpnia 2011

moje łóżko jest bez Ciebie niewygodne.

Abonent tymczasowo wkurwiony. Prosze pisać później  albo spierdalać.

kolorooowa dodano: 21 sierpnia 2011

Abonent tymczasowo wkurwiony. Prosze pisać później, albo spierdalać.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć