 |
a jak skołowany, jeden po drugim chcą melanżować, ledwo stoję na nogach, gdy zbyt dużo wypiję.
|
|
 |
A nie mogę zamknąć okien, jakby zawiesił się system, krążę tam i z powrotem wzrokiem między blokiem a boiskiem.
|
|
 |
Uważała, że jest za młoda na miłość, na uczucia, na nutkę sympatii. Uważała tak do czasu, aż poznała Jego. Do czasu aż nie okazał jej tyle troski. Kochała Go. Zdała sobie z tego sprawę dopiero dzisiaj- teraz kiedy Go straciła. Uwielbiała jak wykręcał kosmyki jej włosów byle tylko się kręciły. Jedli każdego niebieskiego Milkiway’a na pół i pili tylko i wyłącznie Kubusie. Do dzisiaj trzyma trampki z napisem na przodzie ‘ forever Beybe’.. codziennie chodzili na spacery ii śmiali się do łez. Wtedy w to wszystko wierzyła. W każde ‘ kocham i będę zawsze ‘ . Teraz wierzy jedynie w to, że jej mama jest jej mamą, a tata jej tatą. Zamyka uczucia w pudełku po cztero-paku milkiwayów.
|
|
 |
Wyrwała się późnym wieczorem z domu. Założyła w pośpiechu emu, zarzuciła na ramiona czarną bluzę w kapturem, a w uszy włożyła słuchawki. W kieszeni schowała fajkę, którą ukradła 5 minut temu tacie. Wyszła nie zastanawiając się nawet co dalej. Zapuściła kilka kawałków rapu, od którego się uzależniła. Nie był to zwykły rodzaj muzyki- nie dla niej. W każdym zdaniu słyszała coś co dawało jej chwilę do namysłu. Usiadła na starym moście machając beztrosko nogami jak kilku letnie dziecko. Zaciągnęła się dymem, podśpiewując przy okazji słowa ulubionego kawałka. Wszystko przemijało jej przed oczami. Mówiąc wszystko – znaczy On. Chwile z Nim, Jego oczy , głos, zapach.. kończyła papierosa. Przechodnie patrzyli na nią jak na wariatkę. Pewnie zastanawiali się dlaczego niszczy sobie życie. Uśmiechnęła się do siebie. Nie paliła dlatego, żeby zrobić mu na złość- paliła dlatego, że z każdą fajką zostawało jej mniej życia.
|
|
 |
zawsze lubiłam spotkania z tobą ,co więcej ,uwielbiałam je .spotykaliśmy się na dworze - z przyjściem zimy coraz częściej w domu ,Twoim domu .Ogromny pokój ,w którym tak na prawdę najważniejszy był fotel ,jeden fotel ,i to na nim za każdym razem mimo pomimo i wbrew udało nam się razem usiąść i blisko siebie oglądać jakiś nudny bądź całkiem ciekawy film.Trochę dalej stało łóżko.
|
|
 |
lonleyday zaczyna pisać .
|
|
 |
nowy rok , nowa szansa , nowe uczucia , nowy on .
|
|
 |
i wiesz co? trochę dziwnie mi zaczynać nowy rok bez ciebie wiesz? nie no ale spoko dam radę, przecież w moim życiu nie ma już miejsca na takiego frajera jak ty. wybacz :c
|
|
|
|