głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika jolunia656

Tylko mężczyzna ma taki dar    który  gdy przytula kobietę do swojego serca i zamyka ją w swoich ramionach  sprawia  że ona czuje się jak delikatny kwiat.  Że przy nim zakwita...

im_lethal dodano: 2 marca 2013

Tylko mężczyzna ma taki dar, który, gdy przytula kobietę do swojego serca i zamyka ją w swoich ramionach, sprawia, że ona czuje się jak delikatny kwiat. Że przy nim zakwita...

obudziła się w dusznym pokoju. mimo uchylonego okna  powietrze było gęste. odsuwała od siebie wspomnienia koszmaru. niemiłe wrażenie czyjejś obecności  potęgowała ciemność bezksiężycowej nocy. nagle zawładnęło nią poczucie jakiejś pustki. jakby oddała część siebie. bezradna  otumaniona  samotna  wyprana z uczuć. zdolna tylko do doznań fizycznych. a jednak w tej chwili brakowało jej Go bardziej niż kiedykolwiek dotychczas. czuła przemożny ból nieodwracalnej straty. nie zasnęła do rana.

im_lethal dodano: 2 marca 2013

obudziła się w dusznym pokoju. mimo uchylonego okna, powietrze było gęste. odsuwała od siebie wspomnienia koszmaru. niemiłe wrażenie czyjejś obecności, potęgowała ciemność bezksiężycowej nocy. nagle zawładnęło nią poczucie jakiejś pustki. jakby oddała część siebie. bezradna, otumaniona, samotna, wyprana z uczuć. zdolna tylko do doznań fizycznych. a jednak w tej chwili brakowało jej Go bardziej niż kiedykolwiek dotychczas. czuła przemożny ból nieodwracalnej straty. nie zasnęła do rana.

musnął mój kark  zamknęłam oczy i na chwilę odpłynęłam z jego objęć  nie tak całkiem daleko  jedynie na odległość ramion. nagle zobaczyłam w swojej dłoni nóż  moje palce zaciskały się na nim do białości. spojrzałam w jego oczy. były zamknięte  a na jego wargach widniał uśmiech. moja dłoń powędrowała za jego plecy i z niewiarygodną wprawą wbiła ostrze między jego łopatki. nie do końca świadoma  ze zdziwieniem spojrzałam na czerwoną plamę  powiększającą się coraz bardziej. podniosłam swoją dłoń i ujrzałam na niej szkarłatny płyn. skierowałam wzrok na jego twarz. nie dowierzałam własnym oczom  wciąż się uśmiechał  bez cienia bólu  bez żadnej zmiany. poczułam się lżej. przymknęłam powieki  a gdy je uchyliłam  znów znajdowałam się w jego ramionach  znów dzieliły nas centymetry. ukrywając się w samej sobie  głębiej  odpowiedziałam ciche 'ja ciebie też'  myśląc jakby to było  gdyby moje chore wizje przejęły kontrolę. spojrzałam na dłoń. widniały na niej odbite kształty rękojeści

im_lethal dodano: 2 marca 2013

musnął mój kark, zamknęłam oczy i na chwilę odpłynęłam z jego objęć, nie tak całkiem daleko, jedynie na odległość ramion. nagle zobaczyłam w swojej dłoni nóż, moje palce zaciskały się na nim do białości. spojrzałam w jego oczy. były zamknięte, a na jego wargach widniał uśmiech. moja dłoń powędrowała za jego plecy i z niewiarygodną wprawą wbiła ostrze między jego łopatki. nie do końca świadoma, ze zdziwieniem spojrzałam na czerwoną plamę, powiększającą się coraz bardziej. podniosłam swoją dłoń i ujrzałam na niej szkarłatny płyn. skierowałam wzrok na jego twarz. nie dowierzałam własnym oczom, wciąż się uśmiechał, bez cienia bólu, bez żadnej zmiany. poczułam się lżej. przymknęłam powieki, a gdy je uchyliłam, znów znajdowałam się w jego ramionach, znów dzieliły nas centymetry. ukrywając się w samej sobie, głębiej, odpowiedziałam ciche 'ja ciebie też', myśląc jakby to było, gdyby moje chore wizje przejęły kontrolę. spojrzałam na dłoń. widniały na niej odbite kształty rękojeści

siedział przed telewizorem  zajadał kolejną kanapkę myśląc o wczorajszym meczu i planowanej na sobotę imprezie. sprawdził  która godzina  przejrzał nieodebrane wiadomości  nie zdając sobie sprawy  że teraz  właśnie w ten wieczór  jak w każdy inny  kilkadziesiąt metrów od jego domu  po drugiej stronie ulicy  na przystanku  siedzi ona. nie miał pojęcia  że w czasie gdy beztrosko spędza czas  przez sekundę nawet nie wspominając  ona wpatruje się w okno jego pokoju  do granic wmawiając sobie  że tym razem robi to ostatni raz. nawet nie mając nadziei  że uda jej się go zobaczyć  bo zwyczajnym przypadkiem właśnie wyjdzie do sklepu. mimo dwudziestostopniowego mrozu  po prostu patrzy zaszklonymi oczami  dusi powracające wspomnienia. może świadomie zadaje sobie ból  a może utwierdza samą siebie  że sobie tego nie wymyśliła. że on istniał  istnieje  i właśnie popija herbatę przy ciepłym kominku  tak samo realny. że jest częścią świata  tak jak był częścią niej. nieświadomy  że nią pozostał.

im_lethal dodano: 2 marca 2013

siedział przed telewizorem, zajadał kolejną kanapkę myśląc o wczorajszym meczu i planowanej na sobotę imprezie. sprawdził, która godzina, przejrzał nieodebrane wiadomości, nie zdając sobie sprawy, że teraz, właśnie w ten wieczór, jak w każdy inny, kilkadziesiąt metrów od jego domu, po drugiej stronie ulicy, na przystanku, siedzi ona. nie miał pojęcia, że w czasie gdy beztrosko spędza czas, przez sekundę nawet nie wspominając, ona wpatruje się w okno jego pokoju, do granic wmawiając sobie, że tym razem robi to ostatni raz. nawet nie mając nadziei, że uda jej się go zobaczyć, bo zwyczajnym przypadkiem właśnie wyjdzie do sklepu. mimo dwudziestostopniowego mrozu, po prostu patrzy zaszklonymi oczami, dusi powracające wspomnienia. może świadomie zadaje sobie ból, a może utwierdza samą siebie, że sobie tego nie wymyśliła. że on istniał, istnieje, i właśnie popija herbatę przy ciepłym kominku, tak samo realny. że jest częścią świata, tak jak był częścią niej. nieświadomy, że nią pozostał.

i nie moja wina  że kiedy zaczyna mnie całować chce więcej. przecież nie kazałam mu mnie całować. zrobił to  dlatego musi ponieść odpowiedzialność  musi zrozumieć  że właśnie w tej chwili jest dla mnie wszystkim  jest kawałkiem czekolady dla odchudzającej. po prostu jeden mi nie wystarcza. musze cie dostać w całości.

im_lethal dodano: 2 marca 2013

i nie moja wina, że kiedy zaczyna mnie całować chce więcej. przecież nie kazałam mu mnie całować. zrobił to, dlatego musi ponieść odpowiedzialność, musi zrozumieć, że właśnie w tej chwili jest dla mnie wszystkim, jest kawałkiem czekolady dla odchudzającej. po prostu jeden mi nie wystarcza. musze cie dostać w całości.

  mogłabyś mieć każdego    chodzi o to  kogo się pragnie  a nie o to  kogo można mieć..

im_lethal dodano: 2 marca 2013

- mogłabyś mieć każdego - chodzi o to, kogo się pragnie, a nie o to, kogo można mieć..

Nie jestem z nim po to by chwalić się nim przed koleżankami  ani po to by sprawiał mi drogie prezenty. Nie chodzi mi o piękne słowa i poranne spacery przy wschodzącym słońcu. Ja po prostu kocham  bezgranicznie i do osiągnięcia szczęścia wystarcza mi jego obecność  nic więcej.

im_lethal dodano: 2 marca 2013

Nie jestem z nim po to by chwalić się nim przed koleżankami, ani po to by sprawiał mi drogie prezenty. Nie chodzi mi o piękne słowa i poranne spacery przy wschodzącym słońcu. Ja po prostu kocham, bezgranicznie i do osiągnięcia szczęścia wystarcza mi jego obecność, nic więcej.

Bo czasem trzeba się uśmiechnąć. Tak mimo wszystko  spróbować na nowo żyć. Przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i niespełnionych marzeń. Dać z siebie wszystko. Dla siebie i tych  którzy naszego uśmiechu są warci.

im_lethal dodano: 2 marca 2013

Bo czasem trzeba się uśmiechnąć. Tak mimo wszystko, spróbować na nowo żyć. Przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i niespełnionych marzeń. Dać z siebie wszystko. Dla siebie i tych, którzy naszego uśmiechu są warci.

Dotąd dwoje  choć jeszcze nie jedno.  Odtąd jedno  choć nadal dwoje.

im_lethal dodano: 2 marca 2013

Dotąd dwoje choć jeszcze nie jedno. Odtąd jedno choć nadal dwoje.

to uczucie przemieniło go na zawsze.  Prawdziwa miłość potrafi to zrobić z człowiekiem   a jego miłość była prawdziwa.

im_lethal dodano: 2 marca 2013

to uczucie przemieniło go na zawsze. Prawdziwa miłość potrafi to zrobić z człowiekiem, a jego miłość była prawdziwa.

Codziennie roztrzaskuję się o grunt. Jestem szklana. Krucha. Codziennie rozpadam się  a ty... ty mnie składasz  choć moje szkło rani ci palce. Codziennie...

im_lethal dodano: 2 marca 2013

Codziennie roztrzaskuję się o grunt. Jestem szklana. Krucha. Codziennie rozpadam się, a ty... ty mnie składasz, choć moje szkło rani ci palce. Codziennie...

Trzeba umieć patrzeć   sercem.  Wtedy zobaczysz nawet to  co niewidzialne.

im_lethal dodano: 2 marca 2013

Trzeba umieć patrzeć - sercem. Wtedy zobaczysz nawet to, co niewidzialne.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć