![wiem jak to jest dostać od życia tyle złego że chce się umrzeć.](http://files.moblo.pl/0/4/11/av65_41157_tumblr_mkjpfxocua1qb7vgto1_500_large.jpg) |
wiem jak to jest dostać od życia tyle złego, że chce się umrzeć.
|
|
![najbardziej na świecie potrzebuję teraz kogoś kto usiądzie obok mnie złapie moją dłoń i pomilczy ze mną..](http://files.moblo.pl/0/4/11/av65_41157_tumblr_mkjpfxocua1qb7vgto1_500_large.jpg) |
najbardziej na świecie potrzebuję teraz kogoś, kto usiądzie obok mnie, złapie moją dłoń i pomilczy ze mną..
|
|
![niektórzy mówią że lepiej mi będzie bez Ciebie ale oni nie znają Cię takiego jakim ja Cię znałam lub jakiego myślałam że znam.](http://files.moblo.pl/0/4/11/av65_41157_tumblr_mkjpfxocua1qb7vgto1_500_large.jpg) |
niektórzy mówią, że lepiej mi będzie bez Ciebie, ale oni nie znają Cię takiego, jakim ja Cię znałam lub jakiego myślałam, że znam.
|
|
![Kiedyś myślałam ze jestem silna że potrafię być obojętna i traktować innych tak jak oni traktują mnie. Nie myślałam że jeden człowiek kilka wspólnych chwil mogą mnie złamać rozjebać na malutkie kawałeczki które zaraz po złożeniu znów gubię. Nie pokazuję jak bardzo zmienił mnie czas ludzie sekundy minuty ON. Najlepsze jest to że staram się być oparciem dla innych a sama nie radzę sobie z własnym życiem. Gubię się zapadam w cholerny mrok w którym istnieją tylko ślepe uliczki bez możliwości ucieczki. Ale gdzieś tam w mojej własnej podświadomości i w mięśniu nazywanym sercem istnieje drobna iskierka nadziei nadziei na lepsze jutro. choohe](http://files.moblo.pl/0/4/11/av65_41157_tumblr_mkjpfxocua1qb7vgto1_500_large.jpg) |
|
Kiedyś myślałam, ze jestem silna, że potrafię być obojętna i traktować innych tak jak oni traktują mnie. Nie myślałam, że jeden człowiek, kilka wspólnych chwil mogą mnie złamać, rozjebać na malutkie kawałeczki, które zaraz po złożeniu znów gubię. Nie pokazuję jak bardzo zmienił mnie czas, ludzie, sekundy, minuty, ON. Najlepsze jest to, że staram się być oparciem dla innych a sama nie radzę sobie z własnym życiem. Gubię się, zapadam w cholerny mrok w którym istnieją tylko ślepe uliczki bez możliwości ucieczki. Ale gdzieś tam w mojej własnej podświadomości i w mięśniu nazywanym sercem, istnieje drobna iskierka nadziei, nadziei na lepsze jutro. | choohe
|
|
![w miłość nie wierzę ale wszystko się kręci wokół niej.](http://files.moblo.pl/0/4/11/av65_41157_tumblr_mkjpfxocua1qb7vgto1_500_large.jpg) |
w miłość nie wierzę, ale wszystko się kręci wokół niej.
|
|
![Ja nie kocham ideałów kocham ludzi którzy mnie niszczą. Którzy namawiają do grzechu i uczą jak umierać. Którzy prowadzą mnie w zakazane miejsca i dają gorzkie cukierki. Tacy ludzie mają obłąkane spojrzenie żyją krótko ale intensywnie. Ludzie ze skażoną psychiką psychopaci. Ideałem nie są ci którzy powodują że czuję się bezpieczna są to ludzie którzy wzbudzają we mnie strach. Którzy mówią o wolności a tak naprawdę nigdy jej nie zaznali. Żyjący na przekór wytyczający nowe ścieżki.](http://files.moblo.pl/0/4/11/av65_41157_tumblr_mkjpfxocua1qb7vgto1_500_large.jpg) |
Ja nie kocham ideałów, kocham ludzi którzy mnie niszczą. Którzy namawiają do grzechu i uczą jak umierać. Którzy prowadzą mnie w zakazane miejsca i dają gorzkie cukierki. Tacy ludzie mają obłąkane spojrzenie, żyją krótko, ale intensywnie. Ludzie ze skażoną psychiką, psychopaci. Ideałem nie są ci którzy powodują że czuję się bezpieczna, są to ludzie którzy wzbudzają we mnie strach. Którzy mówią o wolności a tak naprawdę nigdy jej nie zaznali. Żyjący na przekór, wytyczający nowe ścieżki.
|
|
![Od ponad dziewięciu miesięcy mam wspaniałego chłopaka jest nam cholernie dobrze razem. Rzucił trawkę po trzech latach. Tak to ten chłopak przez którego wylałam tyle łez który o niczym nie wiedział. Jego oczy były przepalone nie było nic widać żadnego uczucia obojętność nie wiem co to było. Teraz obwinia siebie za to że był ślepy że nie widział jak mi na nim zależało. Jego przeszłość boli ja na przeszłość i ból psychiczny powoli się uodparniam. Ot tak wymazałam wspomnienia które raniły. Aktualnie to teraźniejszość kopie mnie po dupie i upadam nisko zbyt nisko jak na ten duży bagaż doświadczeń. mill](http://files.moblo.pl/0/7/85/av65_78557_5359dfbadce522a5c0bbce131b3febc9.jpg) |
Od ponad dziewięciu miesięcy mam wspaniałego chłopaka, jest nam cholernie dobrze razem. Rzucił trawkę po trzech latach. Tak, to ten chłopak przez, którego wylałam tyle łez, który o niczym nie wiedział. Jego oczy były przepalone, nie było nic widać, żadnego uczucia, obojętność - nie wiem co to było. Teraz obwinia siebie za to, że był ślepy, że nie widział jak mi na nim zależało. Jego przeszłość boli, ja na przeszłość i ból psychiczny powoli się uodparniam. Ot tak wymazałam wspomnienia, które raniły. Aktualnie to teraźniejszość kopie mnie po dupie i upadam nisko, zbyt nisko jak na ten duży bagaż doświadczeń. [ mill ]
|
|
![Pisanie pozwala mi jakoś funkcjonować wziąć się w garść. mill](http://files.moblo.pl/0/7/85/av65_78557_5359dfbadce522a5c0bbce131b3febc9.jpg) |
Pisanie pozwala mi jakoś funkcjonować - wziąć się w garść. [ mill ]
|
|
![Telefon wyłączyłam nie chce mieć kontaktu ze światem. Boję się coraz bardziej boję się ludzi rzeczywistości. Patrzę na roztrzęsione dłonie nietrafiające w klawisze. Pustka. Ten świat jest toksyczny on mnie zabija. mill](http://files.moblo.pl/0/7/85/av65_78557_5359dfbadce522a5c0bbce131b3febc9.jpg) |
Telefon wyłączyłam - nie chce mieć kontaktu ze światem. Boję się, coraz bardziej boję się ludzi, rzeczywistości. Patrzę na roztrzęsione dłonie, nietrafiające w klawisze. Pustka. Ten świat jest toksyczny, on mnie zabija.[ mill ]
|
|
![Piszę już grubo ponad rok. Czuje że się wypalam albo po prostu byłam zbyt szczęśliwa a ja o tym nie umiem pisać. Jak jest teraz? Chujowo. Czuję w sobie pustkę nic tam nie ma. Nie wiem co się ze mną dzieje to trwa już kilka dni. Nie chce tego a mimo wszystko tak jest. Dlaczego? mill](http://files.moblo.pl/0/7/85/av65_78557_5359dfbadce522a5c0bbce131b3febc9.jpg) |
Piszę już grubo ponad rok. Czuje, że się wypalam, albo po prostu byłam zbyt szczęśliwa - a ja o tym nie umiem pisać. Jak jest teraz? Chujowo. Czuję w sobie pustkę, nic tam nie ma. Nie wiem co się ze mną dzieje, to trwa już kilka dni. Nie chce tego, a mimo wszystko tak jest. Dlaczego? [ mill ]
|
|
![Boję się. Chyba tego że w końcu nadejdzie dzień w którym rozejdziemy się. Wiem że wtedy oboje nie damy rady psychicznie i fizycznie. Zatracimy się w czymś co wcale nie będzie nam potrzebne w czymś co ukoi ból na chwilę a nie na zawsze. Nie daje rady coraz więcej zastanawiam się nad tym pieprzonym sensem życia. Ja go nie mam. Jestem tylko głupim tchórzem który nie potrafi stawić czoła problemom który panicznie boi się rzeczywistości. mill](http://files.moblo.pl/0/7/85/av65_78557_5359dfbadce522a5c0bbce131b3febc9.jpg) |
Boję się. Chyba tego, że w końcu nadejdzie dzień, w którym rozejdziemy się. Wiem, że wtedy oboje nie damy rady psychicznie i fizycznie. Zatracimy się w czymś co wcale nie będzie nam potrzebne - w czymś, co ukoi ból na chwilę, a nie na zawsze. Nie daje rady, coraz więcej zastanawiam się nad tym pieprzonym sensem życia. Ja go nie mam. Jestem tylko głupim tchórzem, który nie potrafi stawić czoła problemom, który panicznie boi się rzeczywistości. [ mill ]
|
|
![I choć mnie trzymasz za rękę puścisz i tak.](http://files.moblo.pl/0/4/11/av65_41157_tumblr_mkjpfxocua1qb7vgto1_500_large.jpg) |
I choć mnie trzymasz za rękę, puścisz i tak.
|
|
|
|