 |
|
jestem zazdrosna o każdą dziewczynę z którą rozmawiasz. jestem zazdrosna o wszystkie rzeczy którymi zajmujesz się, wtedy gdy nie zajmujesz się mną. wkurwia mnie każda nie wspólnie spędzona chwila. to obsesja, to choroba, to uzależnienie. jestem chora z miłości.
|
|
 |
|
znajdź byle pretekst i napisz.
|
|
 |
|
możemy iść na plac zabaw pobawić się w piaskownicy i udawać , ze naszym największym zmartwieniem jest kto pierwszy zjedzie ze zjeżdżalni ♥
|
|
 |
|
nie powiem. super się umiera wieczorami.
zwłaszcza z samotności
|
|
 |
|
nieważne ile bólu mi sprawił, jak wiele ciosów zadał, do jakiego stopnia zniszczył. nie będę się mścić. w dalszym ciągu zrobiłabym wszystko, by tylko nie cierpiał.
|
|
 |
|
rozumiem że nigdy nie będziemy razem, więc nie utrudniaj mi tego i ten uśmiech zostaw dla siebie.
|
|
 |
|
słuchając muzyki, słucham historii mojego życia z melodią w tle.
|
|
 |
|
NIENAWIDZĘ CIĘ. NIENAWIDZĘ CIĘ ZA TĄ CHOLERNĄ NADZIEJĘ, KTÓRĄ MI ZROBIŁEŚ, A PÓŹNIEJ OLAŁEŚ.
|
|
 |
|
- będziemy tak na siebie patrzeć? - nie, możemy zamknąć oczy.
|
|
 |
|
Co by było gdyby..? Tak, zawsze zadaję sobie to pytanie widząc Ciebie. Wyobrażam sobie wtedy nas całujących się w parku, nas rozmawiających o szkole, problemach z rodzicami, nas, którzy są w sobie okropnie zakochani.
|
|
 |
|
chciałabym, uwierz, naprawdę bym chciała umieć przejść obok ciebie i nie czuć potrzeby zerknięcia. umieć tańczyć i nie patrzeć z kim tańczysz ty. kłaść się spać i nie myśleć, czy jutro coś się wydarzy z twoim udziałem.. chciałabym, naprawdę cholernie bym chciała, ale uwierz.. nie potrafię..
|
|
|
|