 |
bał się poczuć cokolwiek , do innej kobiety. bał się spojrzenia w inne oczy, oglądania innego uśmiechu - innej miłości. / veriolla
|
|
 |
ja nie chcę już tęsknić za tym czego nie mam, muszę zaciskać pięści bo to wszystko się zmienia, od narodzin do śmierci, tak jak kręci się ziemia, trzeba się poświęcić, żeby to doceniać.
|
|
 |
są na świecie ludzie, którym przychyliłabym nieba .. aby słońce wypaliło im oczy. / histerycznie
|
|
 |
rozmowa mamy i cioci na skype. ja siedzę obok. w pewnym momencie ciocia puszcza niezłą wiązankę w stronę swojego psa, który właśnie zalał nowy dywan. jej głos słychać przez słuchawki w całym pokoju. wtedy mama zakrywa mikrofon i mówi do mnie, że nikt w naszej rodzinie tak nie klnie jak ciocia. a ja uśmiecham się potakująco, myśląc ' oj, mamo, ilu ty rzeczy o mnie nie wiesz' . / nieswiadomosc
|
|
 |
Wyskocz z mojej głowy tak jak ona zeskoczyła z Ciebie gdy weszłam do pokoju . / allfalldown
|
|
 |
blask lampki nocnej razi w źrenice - przymykam oczy. jest godzina 3:56 - nie mogę spać. od ścian pokoju odbija się wokal gurala, i Jego klasyk: 'cisza'. mimo muzyki - słyszę tylko własne myśli. pytania, które zadaję sobie codziennie. próbowałam ich do siebie dziś nie dopuścić - ale same się wpierdoliły. nalewam szklankę wody niegazowanej, biorę z szafki proszek nasenny. jeszcze chwila, jeszcze moment i przywita mnie sen. / veriolla
|
|
 |
Jego flow nie będzie chore nawet ze świńską grypą. ;] / teoembe
|
|
 |
nie potrafię - jestem za słaba .. / veriolla
|
|
 |
a najgorsze jest to , że my nie mamy złych wspomnień, którymi mogłabym obrzydzić sobie Twoją osobę. bo byliśmy na tyle inteligentni, by pracować tylko na te najpiękniejsze. / veriolla
|
|
 |
a teraz? już nie w głowie mi chlanie do rana. melanże nie do przebicia, gdy do domu wracało się po trzech dniach. wyjebane mam na goudę, i upijanie się do nieprzytomności. nie kręcą mnie całonocne jazdy po białym. wyrosłam, zmądrzałam, ogarnęłam. / veriolla
|
|
|
|