 |
|
myślę, że mogłabym już umrzeć, ale przytul mnie najpierw. daj mi satysfakcję, że przez kilka sekund miałam w ramionach cały mój świat.
|
|
 |
|
Łza na jego policzku mówiła sama za siebie. Udawał twardego, ale nie tym razem. Jedna łza w której zawarte były wszystkie uczucia. Tyle emocji w jednej małej uronionej łezce. Pięści zaciśnięte tak mocno, że spod skóry było widać zarys żył, a w nich ciepła, czysta i płynąca krew.
|
|
 |
|
nie ma chyba słów, które by wyraziły to, jak wiele dla mnie znaczysz.
|
|
 |
|
co z tego, że dla świata nie jesteś idealny, skoro dla mnie jesteś niezastąpiony?
|
|
 |
Przyjdź, przytul, pocałuj. Tęsknota mnie dusi, nie pozwala normalnie funkcjonować. / napisana
|
|
 |
|
nie szukam nikogo na siłę, ja po prostu chciałabym mieć przy sobie kogoś, komu będę mogła powiedzieć wszystko, a kiedy złapię go za rękę będę czuła że już niczego mi nie potrzeba, że nie muszę nigdzie już iść po to szczęście, że trzymam go obok, a ono bezinteresownie trwa przy mnie, i nie chce nigdzie uciec..
|
|
 |
|
Potargane włosy, spierzchnięte usta, zatracone zmysły. Aż tak widać, że brakuje mi obecności Tego pana?
|
|
 |
|
nie potrzebuję w moim życiu kogoś, kto nie chce tam być.
|
|
 |
|
nigdy. nigdy nie będzie lepszego. zawsze wracam myślami do jego uśmiechu, do jego zachowania. już na zawsze będzie moim ideałem. ♥
|
|
 |
|
Mam świetnych znajomych,którzy zawsze potrafią mnie rozśmieszyć. Tylko z nimi potrafię zacząć pić już z samego rana, a wieczorem umierać z bólu głowy. Kto jak nie oni wrzucą mnie do basenu, a potem sami się dołączą urządzając zabawę jak małe dzieci. Kumple ciągle się ze mną "biją" i powalają za każdym razem na ziemię, śmiejąc się przy tym tam jakby właśnie wygrali w totka. Uwierz, mam cholernie dużo, bo mam ich. Doceniam ich, bo wiem,że bez nich byłoby mi ciężej, znacznie ciężej, ale nie mam Ciebie. Nie mam Ciebie, a to sprawia, że wszystko jest jakieś bledsze, smutniejsze i bardziej bez sensu./esperer
|
|
 |
Miałeś tak kiedyś? Nie możesz zasnąć, trzymając w ręku telefon, ciągle odblokowując klawiaturę - a nóż,może jest sms, może nie było słychać dźwięku... Rano wstajesz półprzytomny, szukasz kogoś w tłumie ludzi, choć wiesz,że tam, go nie ma.. żyjesz nadzieją, że może.. może dziś, może właśnie w tym tłumie.. że może.. Ach,miałeś tak? Bagatelizujesz wszysttkie inne sprawy, tylko dla tej jednej, chociaż doskonale wiesz,że jest ona pozbawiona sensu.... Miałeś tak? No właśnie, nie miałeś tak, więc proszę nie mów mi, że rozumiesz..
|
|
|
|