|
zburzyliśmy fundament na którym budowaliśmy naszą miłość. grunt usunął mi się spod nóg, moje zapotrzebowanie na twoją obecność wzrasta z każdą sekundą. | rap_jest_jeden
|
|
|
ciągle uwięziona we wspomnieniach. echo minionych dni uderzające w ten martwy narząd, zwany sercem. zawieszona w myślach jak niedopałek zatopiony na dnie butelki wódki. | rap_jest_jeden
|
|
|
|
to nieważne czy przy lewym płucu znajduje się serce, czy jedynie martwy kawał mięsa, od dawna pozorujący życie. wciąż zapełnia pustkę, by na co dzień obciążać bólem, nie tylko klatkę ale i całą resztę, nawet tych najdrobniejszych odłamków Ciebie. / endoftime.
|
|
|
dlaczego ludzie nie potrafią być szczęśliwi? bo żyją przeszłością. zagłuszają własne myśli wspomnieniami. zapominają o tym co ważne, a przez to przyszłość traci sens. | rap_jest_jeden
|
|
|
brat, powiedz, co masz z życia? ja mam parę ran, nie do zszycia.
|
|
|
Kto się wywyższa - zostanie poniżony. To co w górze musi spaść. Początek końca. Puszka Pandory. Dziś jesteś sam i sięgasz dna.
|
|
|
siedzę patrząc w sufit samotnie wieczorami, szkoda, tylko że to nie pomoże rozprawić się z problemami. to wszystko nie ma już znaczenia, gdy pozostały w głowie tylko wspomnienia. | rap_jest_jeden
|
|
|
|
nie musisz nic robić. jesteś cudowny tylko dlatego, że jesteś.
|
|
|
uwielbiam, gdy spotykamy się wieczorami. mogę bez zbędnych słów przytulić się do Niego gdy jest mi zimno lub wziąć Go za rękę gdy się czegoś boję. uwielbiam stawać na palcach, by dosięgnąć Jego ust, które i tak są zbyt wysoko jak na moje możliwości. a On z tym przepięknym uśmiechem schyla się do mnie i złącza nasze wargi w pocałunku - wtedy mam wrażenie, że czas się zatrzymuje, a my przenosimy się do innego, piękniejszego świata, naszej własnej rzeczywistości.
|
|
|
to cudownie mieć osobę, do której można podejść i bez słowa się przytulić.
|
|
|
|