  |
- Dlaczego jesteś taka ? - Jaka? - Taka zimna.. - Bo życie mnie tego nauczyło. ~gieenka~
|
|
  |
Kiedy przyszłość to walka. Czy wiesz gdzie prawda leży?
Kiedy przeszłość jest warta, tyle co z niej zabierzesz. ~TABASKO~
|
|
  |
Wyciągnął mnie z domu tylko po to by popatrzeć z nim w gwiazdy, by pomilczec razem, nie w samotności. ~gieenka~
|
|
  |
w nocy otwieramy myśli bardziej niż nam się to wydaje. Bardziej niż powinniśmy. ~gieenka~
|
|
  |
[3] Wszedł jakiś chłopak. To był on. ' - to ty..? ' wydusilam z siebie. ' Tak. JA zadzwoniłem po pogotowie. Nie powiedziałem że cię nie kocham" Nacisnelam przycisk, Nie mogłam już tego słuchać. Przyszła pielęgniarka. Kazała mu dac odpocząć. Byłam jeszcze w szoku po tym wszystkim. Usnelam z przemeczona. ~gieenka~
|
|
  |
[2] Obudzilam się w białym pomieszczeniu z piskiem w uszach. Wiem, że miałam otworzone usta, ale nie wiem czy wydobywał się z nich krzyk, czy też może był to niemy krzyk? Nie wiem. Osoby w białych fartuchach, klucia w rękach, powoli wracalam do siebie. Przyszedl tata, tylkoo on siedział przy mnie. Mówił ' - Powtarzalem Ci tyle razy, nie przemeczaj się, przecież wiesz jak to się kończy za każdym razem. Nie mozesz przemeczac organizmu, nie jeden lekarz Ci to mówił. Masz anemie, musisz o siebie zadbać. Dobrze, że ten chłopak Cię szybko znalazł." Chciałam zapytać kto? Ale nie miałam siły by powiedziac co kolwiek. " - Tu masz przycisk, jeśli będziesz potrzebowała czegoś po prostu nacisnij, a ktoś przyjdzie. Trzymaj się, ja muszę do pracy. " Wyszedł, a po moich policzkach popłynęły łzy. Praca, pogoń za pieniądzem, mama też tak mnie zostawiła. Pomyślałam. ~gieenka~
|
|
  |
[1] Patrzył jak zwykle w moje oczy, tymi samymi oczami, które tak ubostwialam. Powiedział : '- Wiesz nasze drogi się rozchodzą, ja nie mam czasu dla Ciebie. Nie chce Cię ranić. Nie chce byś się przywiazywala, więc wolę to już zakończyc zanim przyzwyczaimy się za bardzo do siebie. - Aha. Czyli to wszystko nic dla Ciebie nie znaczyło? ' Mówiłam ze łzami w oczach. "- Dla Ciebie miłości nie ma tylko sentymenty? " Odwrocilam się i pobieglam przed siebie. Nie widząc już nic przez łzy, bieglam nadal. Czarny punkt. Cisza. ~gieenka~
|
|
  |
Pękniete serce już nigdy nie będzie funkcjonować tak jak wcześniej. ~gieenka~
|
|
  |
Ludzie nie zdają sobie sprWy, że niektóre czynności, nAwet te najprostrze mogą doprowadzić jednego człowieka do przywykniecia, do płaczu, do szczęścia. Ale kiedy ktoś je przestaje wykonywać staje się to wprost proporcjonalne do tego wszystkiego, jedni się cieszą, a drudzy płaczą. Taka wymiana. ~gieenka~
|
|
  |
Przez proste gesty człowiek się przywiązuje. Czasami za bardzo. ~gieenka~
|
|
  |
Tomek : ' Dzień dobry. słoneczko Ty moje. ' i banan. Niby nic, a jednak wiele. Wiadomość, która każdego poranka daje mi siłę na dzień. Kocham go. Tak robią przyjaciele. ~gieenka~
|
|
|
|