|
. usiądę i rozpłaczę się jak dziecko, szkoda, ze już nie ma czym . l s.cz.czekoladka
|
|
|
. nie mam siły by od tak o tym zapomnieć .. za dużo nas łączyło .. l s.cz.czekoladka
|
|
|
|
To mnie niszczy z każdym dniem coraz bardziej, a ty w tym pomagasz. || sieemasz
|
|
|
. wszystko się sypie, ból znów rozcina serce . l Kawu .
|
|
|
. czasami przyjaźń boli bardziej niż miłość. l bleff
|
|
|
. miałam dwóch przyjaciół . jeden dawał mi wszystko . przytulał, pocieszał, mówił miłe słowa, czasem nawet całował w policzek . drugi znów po prostu był, nie robił niczego co robił ten pierwszy. po jakimś czasie ten pierwszy przestał interesować się mną, nie dbał o nic, olewał .. ten drugi zaś okazał się największym Skarbem jaki można mieć . był przy mnie ciągle i jest do teraz . nie zostawił mnie nigdy w ciężkiej chwili . to on okazał się przyjacielem na śmierć i życie . właśnie za to Ci dziękuję Adaś ;* l s.cz.czekoladka
|
|
|
. kiedyś ciągłe pisanie do późnej nocy, rozmowy do 4 nad ranem. wygłupianie się w najlepsze, pytanie 'co u Ciebie' . dzwonienie każdy dzień i wzajemne troszczenie się. kiedyś był przy mnie w każdej sytuacji . nie ważne czy było dobrze czy źle, On zawsze był przy mnie . kiedyś to była przyjaźń, taka prawdziwa, od serca . a teraz? teraz On przechodzi obok mnie obojętnie, czasem nawet uwagi na mnie nie zwróci. nie zawsze odpowiada na 'hej' . przestał dzwonić, pisać .. przestał ze mną rozmawiać .. nie ma Go przy mnie kiedy tego najbardziej potrzebuję. jestem mu potrzebna tylko wtedy, kiedy On ma jakiś problem . wtedy nazywa to przyjaźnią . tylko, że to już nie jest nawet znajomość. ten fakt mnie przeraża i boli, bardzo boli. l s.cz.czekoladka
|
|
|
. nie piję za błędy, bo zostałbym alkoholikiem . l B.R.O
|
|
|
. poddaję się . nie mam już siły na nic . życie, wygrałeś ze mną . l s.cz.czekoladka
|
|
|
. uwielbiam kiedy spędzam czas tak, jak kiedyś . szkoda tylko, że nie ma całej paczki. l s.cz.czekoladka
|
|
|
.- patrz - wyciągnął w moim kierunku rękę z telefonem - taak? na co mam patrzeć, na Twoją super tapetę ? - zażartowałam - patrz na godzinę . 11:11 - powiedział patrząc mi prosto w oczy. odwróciłam jednak wzrok, bo dziwne uczucie przeszło mi od środka . nie umiałam nic powiedzieć, odważyłam się tylko na uśmiech. 'on jest tylko przyjacielem' - pomyślałam.. l s.cz.czekoladka
|
|
|
. w głowie milion porozrzucanych myśli . nie lubię tego chaosu, wolę jednak porządek . l s.cz.czekoladka
|
|
|
|