 |
Kiedyś powiedziałam mu, że jeśli nie rzuci palenia to odejdę od niego, a on tak po prostu rzucił. I, że niby to nie była miłość?
|
|
 |
Z biegiem czasu rzeczy jakich sie boimy ulegają zmianie. Gdy jesteśmy mali boimy się ciemności, wydaje nam się że wszystkie" starsze panie" zabiorą nas jak będziemy niegrzeczni, boimy się pająków, obrzydza nas widok krwi. Gdy dojrzewamy dziewczęta martwią się o swoją cere chłopcy zaś boją się dlugotrwajacej mutacji. Potem zaczynamy odkrywać miłość, kochamy, często boimy się o tym mówić. Mam na imię Klaudia i w wieku 16 lat boję się że nie wyciagne z życia najwięcej ile mi proponuje| rastaa.zioom
|
|
 |
Lubię kiedy przychodzisz do mnie po południu i rozwalasz się na moim łóżku i to jak godzinami potrafisz patrzeć na mnie jak odrabiam lekcje czy się uczę.
|
|
 |
nie kochaj mnie za pięknie pomalowane, długie rzęsy - kochaj mnie za oczy, te zapłakane, czy niewyspane. nie kochaj mnie za loczki - kochaj mnie za naturalny nieład na głowie. nie kochaj mnie za wygląd na imprezie - kochaj mnie za rozciągnięty dres i dużą bluzę, gdy siedzę w domu. nie kochaj mnie za słodkie słówka - kochaj mnie za 'kurwa', które podobno tak fajnie przeciągam. nie kochaj mnie za kulturalne zachowanie na kameralnym przyjęciu - kochaj mnie za tańczenie w płatkach śniegu, z butelką wódki. nie kochaj mnie za to jaka bywam - a za to jaka jestem. / veriolla
|
|
 |
Z zaufaniem jest jak ze słońcem, lubisz je czuć na swoim ciele ale gdy Cię oparzy, następnym razem dla bezpieczeństwa posmarujesz się olejkiem. | rastaa.zioom
|
|
 |
Siedzę w łóżku z kubkiem czarnej herbaty w dłoniach, myślę. Jakie to wszystko jest dziwne. Jeszcze nie dawno spędzaliśmy ze sobą każdą wolną chwilę. Pisaliśmy na okrągło. Byliśmy sobie tacy bliscy.. Teraz jesteśmy sobie obojętni. Ograniczamy się do 'cześć' na szkolnym korytarzu. I wszyscy się pytają co się stało, bo przecież byliśmy dla nich przykładem. A my za każdym razem mówimy, 'wypaliło się'. A ja jeszcze o tobie czasem myślę, wiesz? I nawet mi cię trochę brakuje. / truskaffkova
|
|
 |
ludzie, są jak herbata. do swojej ulubionej przywiązujesz się nad zwyczaj bardzo. do jej smaku, zapachu. ona parzy Cię w usta, ludzie parzą w serce. ale za herbatą, kiedy wycofają ją z produkcji nie będziesz rozpaczać na taką skalę jak za ludźmi, którzy mają to do siebie, że odchodzą. że zwyczajnie stygną.
|
|
 |
Witam po długim czasie ;D Andrzejkowoo < 3 Wróżycie dzisiaj? ;))
|
|
 |
Minęło tyle miesięcy, dokładnie pół roku, i już nawet przyzwyczaiłam się do Twojej nieobecności. Tak zwyczajnie przestałam błagać o to, żeby Cię choćby zobaczyć. Taa.. Pół roku, sześć miesięcy, sto osiemdziesiąt trzy dni, cztery tysiące trzysta dziewięćdzesiąt dwie godziny bez Ciebie, a Ty tak po prostu się zjawiasz, razem z szybszym biciem serca, motylami w brzuchu i tymi innymi duperelami, no i się nawet kurwa nie spojrzałeś ! / truskaffkova
|
|
 |
akurat na najniebezpieczniejszą chorobę świata jaką jest miłość, wymyślenie lekarstwa jest równe z niemożliwym | rastaa.zioom
|
|
 |
Dolewaj mi więcej i więcej i nie pozwól mi wytrzeźwieć .
|
|
|
|