 |
kocham czarno białe fotografie, w których widać życie. ujarzmić piękno chwili używając tylko dwóch kolorów - bieli i czerni - i setek ich odcieni. ująć zachód słońca w szarych barwach tak, by nadal był piękny. ujarzmić dzikość świateł bez ich blasku. przekazać żywy kolor bez użycia go. bo piękno tkwi w sztuce, nie w zrobieniu kopii. /katajiina
|
|
 |
być księdzem i mieć na nazwisko Nieruchalski - nie wmówicie mi, że to przypadek. a jeśli tak - to faktycznie przypadki chodzą po ludziach. /katajiina
|
|
 |
kiedy byłam malutka i po raz pierwszy usłyszałam "co ma wiatrak do piernika" bez wahania odpowiedziałam mąkę, nie do końca wiedząc o co chodzi przedmówcy. dziś, kiedy jestem nieco starsza i przypominam sobie tamten dzień, dochodzę do wniosku, że dość mądre było ze mnie dziecko. /katajiina
|
|
 |
a myśli krążą w koło jednej chwili - dnia w którym stanąłeś na mojej drodze. nie wiem co by było gdybym w tedy nie odpisała na Twoją wiadomość. być może los połączyłby nas w inny dzień. tak. jeśli jesteśmy sobie pisani to na pewno. jednak mimo wszystko cieszę się, ze odpisałam. lepiej nie igrać z losem. /katajiina
|
|
 |
książka leży na brzegu parapetu z nadzieją, iż w końcu zostanie dokończona. brudny talerz po gołąbkach czeka na wyniesienie do zlewu. dym z papierosa unosi się w powietrzu i ani myśli uciec przez lekko uchylone okno. za szybą jesienne słońce. spaliny z aut zanieczyszczają powietrze. na łóżku leży dziewczyna. obok niej męska bluza. cały ten świat nie ma dla niej znaczenia. liczy się tylko owa bluza i zapach jaki na niej jest - zapach miłości jej życia. /katajiina
|
|
 |
siadła na krawężniku pod blokiem, ale nie na jej osiedlu. była gdzieś, nie do końca wiedziała gdzie. jednak to tu zawsze spędzała z nim piątkowe popołudnia. siedzieli na tym samym krawężniku, pod tym samym blokiem i patrząc w niebo wtulali się w swe ramiona. dziś była tu sama. otworzyła piwo zapaliła ostatniego papierosa i patrzyła jak ulatnia się dym. siedziała tak aż skończyło jej się piwo, siedziała tak aż papieros ulotnił się z dymem. siedziała tak i tylko miłość nadal pozostała. /katajiina
|
|
|
|