kiedy byłam malutka i po raz pierwszy usłyszałam "co ma wiatrak do piernika" bez wahania odpowiedziałam mąkę, nie do końca wiedząc o co chodzi przedmówcy. dziś, kiedy jestem nieco starsza i przypominam sobie tamten dzień, dochodzę do wniosku, że dość mądre było ze mnie dziecko. /katajiina
|