![Dam Ci dobrą radę. Zdrady ukryć chcesz? Najpierw lepiej kłamać naucz się. A teraz żegnaj wyprowadź się z mych snów. Już nigdy więcej. Zamknęłam serce. Żadnych wspomnień. I żadnych Twoich słów. Tylko dreszcze ze sobą wezmę. Ania Dąbrowska.](http://files.moblo.pl/0/9/82/av65_98288_1349917060605764.jpg) |
Dam Ci dobrą radę. Zdrady ukryć chcesz? Najpierw lepiej kłamać naucz się. A teraz żegnaj, wyprowadź się z mych snów. Już nigdy więcej. Zamknęłam serce. Żadnych wspomnień. I żadnych Twoich słów. Tylko dreszcze ze sobą wezmę. / Ania Dąbrowska.
|
|
![Jak nie ja będzie inna. Tak już jest przecież to nie Twoja wina. Nie wiesz jak to powiedzieć nie martw się mogę zrobić to za Ciebie. ... Tylko nie mów że się zmienisz chyba sam w to już nie wierzysz. ... Mnie nie oszukasz. Przecież to nie pierwszy raz. Nie próbuj mnie szukać lepiej żebyś został sam. Kiedyś się uda jeszcze przyjdzie na nas czas. Natalia Kukulska.](http://files.moblo.pl/0/9/82/av65_98288_1349917060605764.jpg) |
Jak nie ja, będzie inna. Tak już jest, przecież to nie Twoja wina. Nie wiesz jak to powiedzieć, nie martw się, mogę zrobić to za Ciebie. (...) Tylko nie mów, że się zmienisz, chyba sam w to już nie wierzysz. (...) Mnie nie oszukasz. Przecież to nie pierwszy raz. Nie próbuj mnie szukać, lepiej żebyś został sam. Kiedyś się uda, jeszcze przyjdzie na nas czas. / Natalia Kukulska.
|
|
![Staliśmy się przyziemni i banalni odkąd seks łatwiej znaleźć niż miłość.](http://files.moblo.pl/0/9/82/av65_98288_1349917060605764.jpg) |
Staliśmy się przyziemni i banalni, odkąd seks łatwiej znaleźć niż miłość.
|
|
![Decyzja o byciu razem to postanowienie teraz jest ok więc jesteśmy ale kiedy zdarzy się gorszy moment to będziemy jeszcze bardziej. I w tym tkwi cała magia. Nawrocki.](http://files.moblo.pl/0/9/82/av65_98288_1349917060605764.jpg) |
Decyzja o byciu razem to postanowienie, teraz jest ok, więc jesteśmy, ale kiedy zdarzy się gorszy moment to będziemy jeszcze bardziej. I w tym tkwi cała magia. / Nawrocki.
|
|
![Tu chodzi o bycie wszystko rozchodzi się o umiejętność bycia z drugą osobą a nie obok drugiej osoby. Tu chodzi o kilka naprawdę prostych rzeczy które w oczach innych nie mają najmniejszego znaczenia a WŁAŚNIE TEJ osoby stanowią fundamenty jej małego świata. I tak BYCIE to jest umiejętność. Nawrocki.](http://files.moblo.pl/0/9/82/av65_98288_1349917060605764.jpg) |
Tu chodzi o bycie, wszystko rozchodzi się o umiejętność bycia z drugą osobą, a nie obok drugiej osoby. Tu chodzi o kilka naprawdę prostych rzeczy, które w oczach innych nie mają najmniejszego znaczenia, a WŁAŚNIE TEJ osoby stanowią fundamenty jej małego świata. I tak, BYCIE to jest umiejętność./ Nawrocki.
|
|
![Słońce na horyzoncie i czerwień Twych oczu. Chcę czuć Twój oddech i smak wina. I zagrać ten koncert Twoich wszystkich pokus. Niech burzy się w nas ta dopamina. Wszystko za nami może czas to spalić. Bo nasze życie jest jak kod binarny wszystko albo nic wiem że lubisz los wabić. Ale jebać te rozkminę czy ten kot był czarny.](http://files.moblo.pl/0/9/82/av65_98288_1349917060605764.jpg) |
Słońce na horyzoncie i czerwień Twych oczu. Chcę czuć Twój oddech i smak wina. I zagrać ten koncert, Twoich wszystkich pokus. Niech burzy się w nas ta dopamina. Wszystko za nami, może czas to spalić. Bo nasze życie jest jak kod binarny, wszystko albo nic, wiem że lubisz los wabić. Ale jebać te rozkminę czy ten kot był czarny.
|
|
![Co masz robić? Stój! wystarczy że będziesz kochać mnie a to mi styka. Anatom.](http://files.moblo.pl/0/9/82/av65_98288_1349917060605764.jpg) |
"Co masz robić? Stój!, wystarczy, że będziesz kochać mnie, a to mi styka." / Anatom.
|
|
![Mówią: nie rzucaj słów na wiatr. Fakt się nie opłaca. To tak jakbyś pluł pod wiatr wszystko do Ciebie wraca. Wyciągnięty z kontekstu mówię: Słuchaj dajmy sobie spokój czepiasz się a chyba nie o to chodzi tutaj. Idźmy spać albo się stukać. Choćby polećmy w ciszę niech nas powkurwia na ścianie mucha. Słuchasz mnie? Bo czuję między nami przepaść. A Ty co powiedziałeś że niby ja się czepiam? Co? Kto? Emes Milligan.](http://files.moblo.pl/0/9/82/av65_98288_1349917060605764.jpg) |
Mówią: nie rzucaj słów na wiatr. Fakt, się nie opłaca. To tak jakbyś pluł pod wiatr, wszystko do Ciebie wraca. Wyciągnięty z kontekstu mówię: Słuchaj, dajmy sobie spokój, czepiasz się, a chyba nie o to chodzi tutaj. Idźmy spać, albo się stukać. Choćby polećmy w ciszę, niech nas powkurwia na ścianie mucha. Słuchasz mnie? Bo czuję między nami przepaść. A Ty co powiedziałeś, że niby ja się czepiam? Co? Kto? / Emes Milligan.
|
|
![Czarne charaktery oczerniają innych tylko po to by wybielić siebie. Obrzucić czystego błotem żeby był bardziej umorusany jest łatwiej niż przyznać się do życia we własnym gnoju. PP.](http://files.moblo.pl/0/9/82/av65_98288_1349917060605764.jpg) |
Czarne charaktery oczerniają innych tylko po to, by wybielić siebie. Obrzucić czystego błotem, żeby był bardziej umorusany jest łatwiej niż przyznać się do życia we własnym gnoju. / PP.
|
|
![Sama miłość bez szacunku znaczy tak niewiele. Sprecyzuję nic.](http://files.moblo.pl/0/9/82/av65_98288_1349917060605764.jpg) |
Sama miłość bez szacunku znaczy tak niewiele. Sprecyzuję- nic.
|
|
![Nie jesteśmy razem i marzę.. Nie marzę o ostatnim seksie z Tobą. Marzę o ostatnim spacerze z Tobą. Za rękę do końca życia.](http://files.moblo.pl/0/9/82/av65_98288_1349917060605764.jpg) |
Nie jesteśmy razem i marzę.. Nie marzę o ostatnim seksie z Tobą. Marzę o ostatnim spacerze z Tobą. Za rękę, do końca życia.
|
|
![Pokochałem Cię i zamknąłem oczy. Zaufałem i uwierzyłem. Wtedy wbiłaś w moje plecy pierwszy sztylet. Nie osądzałem niczym Temida będąc głuchy na wrzaski rozsądku. Wtulony w ciepło Twojego zapachu zapominałem o ranach kłutych. Niczym małe dziecko na wielkiej huśtawce bujałem się między emocjami. Dotykając palcami raju topiłem stopy w czerwonej gehennie. Oddałem dla Ciebie więcej niż wszystko dziś nic mi już nie zostało. Wciąż jednak nie potrafię uwierzyć że na rękojeści odciski twych palców. Już ostatnia kropla krwi wypływa z poranionego serca. A ja wciąż z nadzieją w ślepiach i okruchami wiary na dłoniach. Michał Kellen.](http://files.moblo.pl/0/9/82/av65_98288_1349917060605764.jpg) |
"Pokochałem Cię i zamknąłem oczy. Zaufałem i uwierzyłem. Wtedy wbiłaś w moje plecy pierwszy sztylet. Nie osądzałem niczym Temida, będąc głuchy na wrzaski rozsądku. Wtulony w ciepło Twojego zapachu, zapominałem o ranach kłutych. Niczym małe dziecko na wielkiej huśtawce, bujałem się między emocjami. Dotykając palcami raju, topiłem stopy w czerwonej gehennie. Oddałem dla Ciebie więcej niż wszystko, dziś nic mi już nie zostało. Wciąż jednak nie potrafię uwierzyć, że na rękojeści odciski twych palców. Już ostatnia kropla krwi wypływa z poranionego serca. A ja wciąż z nadzieją w ślepiach i okruchami wiary na dłoniach." / Michał Kellen.
|
|
|
|