 |
Krzyczę: ”Kocham” i nic nie słyszę z powrotem.
|
|
 |
"Śmiem twierdzić, że nie ma prawdziwego erotyzmu bez sztuki dwuznaczności; im większa jest dwuznaczność, tym silniejsze podniecenie."
|
|
 |
Ból doświadczeń sprawia, że śmiech znika.
|
|
 |
Mam wrażenie, że to mogła być dla nas ogromna szansa, a w większej mierze to ja ją tak bardzo zmarnowałam. Znów zawiodłam, nie zrobiłam wszystkiego co mogłam. Kolejny raz przez swoje obawy przyczyniłam się do straty Ciebie. Jestem tak bardzo beznadziejna i płacę za to kolejnym rozczarowaniem. Tak bardzo boli mnie serce, bo przegapiłam szansę na to aby zatopić się nie tylko w Twoim spojrzeniu ale i być może w Twoich ramionach. Jakiś impuls dał nam szansę, ale nie wykorzystamy jej. Znów tak bardzo cierpię, bo nie mogę się z tym pogodzić. Rzeczywistość ciągle rzuca mi kłody pod nogi, a ja nie mam już sił ich pokonywać. Chciałabym tylko Ciebie, chociaż na ten moment, na ten jeden moment. Kocham Cię, najmocniej na świecie, wiesz? I przepraszam, że zawiodłam. / napisana
|
|
 |
" Rozstania, powroty czasem bez chęci powrotu. Jak się jebie to wszystko i gdzie jest wtedy zdrowy rozum? "
|
|
 |
To w jego oczach widziałam siłę, radość, pożądanie, to jego dłonie trzymały cały mój świat w garści.
|
|
 |
" Jesteś blizną, mimo wszystko - miałam Cię za blisko.
Moją blizną, osobistą - wkradłeś się za blisko. "
|
|
 |
"Tam gdzie przemawia serce, nie wypada, aby rozum zgłaszał wątpliwości."
|
|
 |
Być może to miał być wieczór, który odmieni całe moje życie. Może to miała być noc, która miała wpłynąć na każdą moją następną decyzję. Jednak los nie pozwala abym mogła wreszcie coś z Tobą zrobić. To on nadal sprawia, że stoimy w miejscu, zawieszeni pomiędzy przeszłością, a teraźniejszością. Ty nie dajesz o sobie zapomnieć, ciągle sprawiasz, że nie mogę odejść, a rzeczywistość idzie Twoim tropem i również robi wszystko, abym jeszcze przez chwilę nie mogła zadecydować, że musimy się rozstać. Chciałabym żebyś się przyznał, że nie potrafisz o mnie zapomnieć, chociaż Twoje gesty, one sprawiają, że między wierszami da się wyczytać, że jednak w jakiś sposób za mną tęsknisz. To wszystko tak bardzo miesza mi w głowie. Nic nie jest jasne, nic nie jest proste. Nie potrafię podjąć żadnej sensownej decyzji, a miłość mi wcale nie pomaga. Nasza sytuacja jest bardziej skomplikowana niż kiedyś myślałam. / napisana
|
|
 |
Lgnę do ludzi, ale im nie otwieram.
|
|
 |
Wiesz, kiedy zaczynasz tracić kontrolę nad sytuacją ? W momencie, kiedy pojęcie wolna chwila zupełnie traci sens. Nie ma wolnej chwili, bo każdą wypełnia ona. Myślisz, co robi, nad czym się zastanawia, czy już umyła zęby... Jak się przeciągała z rana, czy koszulka, którą dziś ubrała pasuje do jej oczu, czy po raz kolejny ubrała biały top. Mała figlarna bestia. Nienawidzisz jej za to, że ma nad Tobą swoistą kontrolę, do której nie chcesz dopuścić, nie chcesz się jej poddać, ani do niej przyznać. Jedyne czego chcesz, to wiedzieć jak delikatną skórę ma powyżej kolan i czy Twoje usta pasują chociażby do jej policzka...
|
|
 |
Czasem ludzie są piękni. Nie z wyglądu. Nie w tym, co mówią. Po prostu w tym, jacy są.
|
|
|
|