 |
|
powiedz, dlaczego do dziś szukam w innych osobach Twoich cech. widząc uśmiech nieznajomego, potrafię wmówić sobie, że uśmiechałeś się identycznie. słysząc czyjś śmiech kojarzę go z Twoim. skończ to. przestań już mieszać w mojej głowie. przecież minęło tak dużo czasu odkąd odszedłeś. / callrecording
|
|
 |
|
Spójrz, rozsypuję się na małe kawałeczki. / callrecording
|
|
 |
|
połykałam łzy i dusiłam się, czując jak moje gardło coraz bardziej się kurczy. miałam wrażenie, że zaraz zniknę, umrę, odejdę. śmierć zaciskała pętle na mojej szyi. robiła to powoli, doszczętnie wykańczając. zupełnie jakby czekała, aż ktoś ją ode mnie odciągnie. pozwoliła mi się męczyć i rozkoszowała się moim bólem. czekała na Ciebie, aż wyrwiesz jej moje bezwładne ciało. tętno słabło, serce ucichło, dusza uciekła. śmierć zaskoczona twoją nieobecnością zacisnęła mocniej pętle. spóźniłeś się. / callrecording
|
|
 |
|
jedynym urozmaiceniem pokoju w którym jestem, to drzwi bez klamki i okno z kratami. / callrecording
|
|
 |
|
moja modlitwa, to krzyk i płacz z twarzą skierowaną w stronę nieba. / callrecording
|
|
 |
|
sam fakt, gdy usłyszysz że jesteś dziwką, nie boli tak samo gdy usłyszysz to od osoby, na której opiera się cały Twój świat. / callrecording
|
|
 |
|
Czujesz ten stan kiedy wiesz ,że wszystko się kończy? Kiedy nagle przystajesz zapominasz o świecie , istnieje tylko ta myśl że nie ma już o co walczyć . Osuwasz się w otchłań własnych uczuć i najczarniejszych niespełnionych marzeń. Poddajesz się. //immortal_for_you
|
|
 |
|
bądź moją radością dnia codziennego, pozwalaj mi znajdywać ukojenie w swoich ramionach. / callrecording
|
|
 |
|
Nie chcę ideałów. Mam jego i jest najcudowniejszym skupiskiem wad jakie mogłam sobie wyobrazić./esperer
|
|
 |
|
cisza odbijała się od białych ścian pokoju. wpatrywałam się w drzwi, które kilka minut temu za sobą zatrzasnąłeś. krople deszczu głośno uderzały w parapet. migająca żarówka wreszcie całkowicie zgasła. odszedłeś. już Cię nie ma. już nie usłyszę Twojego śmiechu i nie będę mogła rozkoszować się błękitem Twoich tęczówek. szczęście przepadło. / callrecording
|
|
 |
|
jesteś jedyną ucieczką od tego całego rozpierdolu. / callrecording
|
|
 |
|
Daniel.
Osoba skreślona. Wewnątrz mnie krzyczy taki mały głosik, mały powstaniec próbujący przemówić mi do rozsądku. Wprowadza zamęt w głowie, cały czas wmawiając że nie mam prawa być zła na daniela, mogę być zła na samą siebie. Do płaczu też nie mam podstaw. Jednak władza absolutna w mojej głowie szybko ucisza małego rewolucjonistę, który poddaje się bez walki. A ja ślepo zgadzam się żę przecież wiedział co do niego czuje , właśnie przez to mówił mi " cześć" , widział jak się na niego patrzę !
Spuśćmy kurtynę żałości na tą scenę.// immortal_for_you
|
|
|
|