|
Daniel.
Osoba skreślona. Wewnątrz mnie krzyczy taki mały głosik, mały powstaniec próbujący przemówić mi do rozsądku. Wprowadza zamęt w głowie, cały czas wmawiając że nie mam prawa być zła na daniela, mogę być zła na samą siebie. Do płaczu też nie mam podstaw. Jednak władza absolutna w mojej głowie szybko ucisza małego rewolucjonistę, który poddaje się bez walki. A ja ślepo zgadzam się żę przecież wiedział co do niego czuje , właśnie przez to mówił mi " cześć" , widział jak się na niego patrzę !
Spuśćmy kurtynę żałości na tą scenę.// immortal_for_you
|