 |
|
to nie łza.
to tylko serce bierze kąpiel.
|
|
|
|
Duże obietnice zazwyczaj mieszczą się w małych torbach.
|
|
|
|
To na co czekam cały dzień, to Ty.
|
|
 |
|
Bo jest paru ludzi,
Bo jest pare w zyciu dobrych chwil ,
Bo jest pare zludzen ktore warto miec by zyc !
|
|
 |
|
spojrzała na niego smutnymi oczami , przepełnionymi miłością .
on patrzył , ale nie widział tego jak ona cierpi .
nie zauważył podpuchniętych oczu od płaczu , wystających zużytych chusteczek z kieszeni i ciągłego zaciągania się nosem ..
a może on nie chciał tego dostrzec ? może nie chciał pytać co się stało bo dobrze wiedział , że chodzi o Niego .
Nie chciał się tłumaczyć dlaczego zostawił , zranił i skrzywdził .
Spuścił głowe i odwracając się na jednej nodze odszedł .
.. Pewnie było mu wstyd ...
|
|
|
|
nie przepraszaj. mimo,że chcę nie potrafię Ci tego zapomnieć. zastawiłeś mnie. powiedziałeś,że to jednak nie to. odszedłeś do innej. wróciłeś po miesiącu mówiąc ,że nie miałeś racji, błagałeś,żebym wróciła.wiesz co ja przeżywałam przez ten czas? codziennie wyobrażałam sobie tę chwile, gdy wrócisz., lecz, gdy nadeszła nie potrafię Ci wybaczyć. zraniłeś mnie jak nikt inny. zawsze będę Cię kochać, wyleję jeszcze tysiące łez, lecz to niczego nie zmieni. wiem,że ty też kochasz , ale jest już za późno, by cokolwiek zmienić.// izuu
|
|
|
|
To własnie jest koniec mojej wymarzonej bajki. ;[
|
|
|
|
Dla Ciebie jest wazniejsze zdanie inych laluń niz pogadac ze mna jak jest naprawde...
|
|
|
|
Spotkala go wczoraj z inną. Serce jej stanelo...nie wiedziała co zrobic.Podeszła do niego chwyciła za reke i kazala mu isc za nia...on szedl niechetnie. Spytala go czy chce byc z inna on odpowiedział tak...ona rozpłakala sie, wyznala mu milosc on stał cicho nic nie mowił. Chciała odejsc od niego.On nie pozwolił jej na to ,przytulił ją ostatni raz i wyszeptal 'nie płacz'. Spytala go dlaczego kłamal on przez chwile stał cicho...nie wiedział co powiedziec, poprostu bawił sie nią jak lalka, z ktora mozna zrobic co sie chce... po chwili uslyszała z jego ust slowo 'przepraszam'. Nie wytrzymala odepchneła go i odeszla od niego z płaczem...na koniec usłyszała tylko 'japier*ole'. ;(((
|
|
|
|
Kroplą deszczu namaluję Cię...
|
|
|
|
Uparcie do celu tylko iść,
Na innych nie patrzeć,
Często zbyt.
Dla siebie zbierać gwiazdy.
|
|
|
|
`No nie płacz tak drogi kolego,
Przecież nie stało się nic złego
I nie pisz więcej tych smutnych wierszy
I nie myśl też, że byłeś pierwszy`
|
|
|
|
Dodaj komentarz
