 |
Jestem nikim? spoko. lecz dla takich jak ty, to i tak za wysoko.
|
|
 |
Nie wiem, czy umiem tu mówić o uczuciach. Na pewno rozumiem jak łatwo można upaść.
|
|
 |
Śmiałam się kiedy mówili mi, że zawsze trzeba się starać.
|
|
 |
Spójrz na siebie. Jesteś młodą osobą. Przestraszoną. Czego się boisz? Przestań się przejmować. Przestań hamować słowa. Przestań myśleć co sądzą inni. Noś to na co masz ochotę. Słuchaj takiej muzyki jaką lubisz. Puść ją głośno i tańcz do upadłego. Wyjdź i pójdź tam gdzie chcesz nie myśląc o jutrze. Nie czekaj na piątek. Żyj teraz. Zrób to teraz. Podejmij ryzyko. Powiedz swe sekrety. Kiedy zrozumiesz, że to Twoje życie? Spełnij marzenia.
|
|
 |
|
Tęsknię. Wiesz, jak to jest? Wijesz się i szukasz wyjścia, na siłę poszukujesz zastępcę człowieka, którego tak cholernie Ci brakuje. Chcesz zszyć łzami swoje serce, które rozrywa się samoistnie wewnątrz. Krzyczysz szeptem i nie wiesz, dlaczego tak się dzieje. Przecież miałaś wszystko pod kontrolą. A jednak uzależniłeś się. Domagam się uwagi, jakiegokolwiek znaku życia, oddechu, tego, że jeszcze o mnie nie zapomniałeś.
|
|
 |
Ale przecież potrzebuję Cię nadal, a Ty nie chciałbyś porozmawiać? / Stostostopro .
|
|
 |
Nienawidzę cię za moment, w którym sprawiłeś, że w oczach stanęły mi łzy. Ale kocham za ten w którym na moich ustach pojawił się uśmiech.
|
|
 |
Była chłodna, może też znasz to uczucie, kiedy za dobre intencje i za pomoc dostajesz kopa w dupę.
|
|
 |
Czy wiem co to jest ból ?. Nie jestem pewna. Wiem jednak co to jest bezsilność. Świadomość, że nie jesteś w stanie zrobić czegokolwiek, co mogłoby ci pomóc. A nawet jeśli jest jakaś możliwość, to brak ci wiary w siebie, siły woli i determinacji. Czy ból jest gorszy ?. A może to jedno i to samo ?...
|
|
 |
Tylko kobieta potrafi w największym skurwielu ujrzeć mężczyznę swojego życia.
|
|
 |
Gdyby Ciebie nie było. Najpierw pewnie wylałabym wiele łez. Przez głowę przebiegałyby wspólne chwile...W końcu ogarnęłabym się na tyle by wyjść do pobliskiego sklepu po tabletki, żeby złagodzić ból głowy spowodowany płaczem. Pewnie kupiłabym papierosy i czarną zapalniczkę, siadła w parku otwierając portfel, wyciągając twoje zdjęcie i płacząc. Znalazłabym sobie jakiś nałóg, kogoś przypadkowego. Aż w końcu zapragnęłabym zniknąć z świata pod ziemią bo uświadomiłabym sobie, że bez ciebie życie nie ma sensu.
|
|
 |
Polej kolejkę za te martwe marzenia za wszystko co miało tu być czego nie ma.
|
|
|
|