 |
|
Palący ból w klatce piersiowej przez kumulujące się rozczarowania.
|
|
 |
|
Może dlatego, że znalazłam go pośród setek innych, a on w podobny sposób natknął się na mnie. Może przez wspólną miłość do jagodzianek. Może przez to pierwsze spotkanie, kiedy po miesiącu ciągłych rozmów, jedyne co potrafiliśmy przez początkowe kilkanaście minut to tulić się w samym sercu stolicy. Może przez późniejsze wspólne weekendy i te noce, które przegadaliśmy odgrzebując największe tajemnice przeszłości. Może przez dzieloną pasję lub eksperymenty wykonywane razem w kuchni. Może przez to, co działo się w sypialni i na czego wspomnienie w dalszym ciągu czuję mrowienie na skórze. Może właśnie przez któryś z tych powodów tęsknię, a duma nie pozwala mi wydusić choćby krótkiego "wróć".
|
|
 |
|
Miłość to nagła potrzeba wtulenia się w kogoś i bycia obok niego. To pragnienie, by trzymając tego kogoś w ramionach, zostawić cały świat na zewnątrz. To tęsknota za bezpiecznym schronieniem dla duszy.
|
|
 |
|
Kiedy człowiekowi jest źle - skarży się. Kiedy jest naprawdę źle - milczy. Ale kiedy jest naprawdę bardzo źle - śmieje się. Po prostu siada z założonymi rękami i śmieje się z tej całej żałosnej sytuacji.
|
|
 |
|
Jedyne co Cię ogranicza to własna wyobraźnia.Pokonaj własne granice i zrób ze swoim życiem to, co tylko zechcesz. To ty jesteś tutaj reżyserem. Ty decydujesz jak będzie wyglądał twój własny film. Możesz zrobić wszystko.Tylko musisz o tym wiedzieć i głęboko wierzyć w swoje możliwości.
|
|
 |
|
Kochaj mnie mocniej niż kiedykolwiek kogoś kochano, bardziej niż ktokolwiek, jakkolwiek potrafisz, na różne sposoby, naprawdę i na zajutrz, ale nigdy na niby.
|
|
 |
|
Chcemy być obecni w życiu innych ludzi, w ich rozmowach, myślach, marzeniach, planach. Chcemy czuć się potrzebni i zauważani. A może po prostu boimy się, że nikt nie zauważy naszej nieobecności.
|
|
 |
|
Chciałabym Cię mieć w domu na tydzień, na dwa, na jesień, na wiosnę, na rok, na zawsze.
|
|
 |
|
"Przecież nie ocaliłaś mnie z dobroci serca, a dlatego, że miałaś w tym interes. Jesteś zimną, wredną suką i chciałaś mnie sama zabić."
|
|
 |
|
Kiedyś w środku nocy obudzi Cię zimny ból. To będzie moja nieobecność. To będzie Twoje piekło.
|
|
 |
|
Zdarzają się przecież ludzie podobni do siebie i czasem można wziąć kogoś za kogo innego. Zwłaszcza jeśli się z kimś było blisko, a już nigdy się go potem nie widziało, to chciałoby się go odnaleźć nawet w kimś obcym.
|
|
 |
|
Nie możesz kupić mojej miłości... za mało zarabiasz.
|
|
|
|