głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ikusiaa

  Nadal jesteś smutna  prawda?   Nie tylko zmęczona...   Czym?   Walką o coś pięknego    Nie zdobyłaś tego?   Nie  kiedy już wyciągam rękę to się oddala  u nosi wysoko  wysoko i pęka... jak bańka mydlana  dotkniesz jej i pufff znika.

alma124 dodano: 9 sierpnia 2011

- Nadal jesteś smutna, prawda? - Nie tylko zmęczona... - Czym? - Walką o coś pięknego, - Nie zdobyłaś tego? - Nie, kiedy już wyciągam rękę to się oddala, u nosi wysoko, wysoko i pęka... jak bańka mydlana, dotkniesz jej i pufff znika.

i mniej mnie w dupie. nie odzywaj się. nie odpisuj na moje wiadomości. nie musisz na mnie nawet patrzeć  czy chociażby przelotnie dotykać. do niczego nie zmuszam  ale potem nie waż się prosić o szansę. na miłość trzeba zasłużyć.

alma124 dodano: 9 sierpnia 2011

i mniej mnie w dupie. nie odzywaj się. nie odpisuj na moje wiadomości. nie musisz na mnie nawet patrzeć, czy chociażby przelotnie dotykać. do niczego nie zmuszam, ale potem nie waż się prosić o szansę. na miłość trzeba zasłużyć.

  widzisz ten nóż?   spytała  wyciągając narzędzie trzymane w swojej dłoni ku niemu. nacięła delikatnie wnętrze swojej dłoni. stał jak wmurowany  nie wiedząc o co chodzi.   tak będzie płakać moje ciało z tęsknoty za twoim dotykiem.   wydukała  wskazując na sączące się kropelki krwi z jej dłoni. wybuchnęła spazmatycznym płaczem.   a tak będzie płakać moja dusza.   powiedziała.   przykro mi kochanie. chociażbyś nie wiem co zrobiła  to koniec. nie weźmiesz mnie na litość.   powiedział  biorąc do dłoni kurtkę.   zaczekaj! pokażę Ci jeszcze tylko jak będzie płakać moje serce!   krzyknęła. zatrzymał się  tuż przed drzwiami. gwałtownym ruchem  wbiła kuchenne ostrze w swoją klatkę piersiową.   właśnie tak. będzie cichutko łkało  zwijając się z bólu  tam wewnątrz.   powiedziała  osuwając się na ziemię.

alma124 dodano: 9 sierpnia 2011

- widzisz ten nóż? - spytała, wyciągając narzędzie trzymane w swojej dłoni ku niemu. nacięła delikatnie wnętrze swojej dłoni. stał jak wmurowany, nie wiedząc o co chodzi. - tak będzie płakać moje ciało z tęsknoty za twoim dotykiem. - wydukała, wskazując na sączące się kropelki krwi z jej dłoni. wybuchnęła spazmatycznym płaczem. - a tak będzie płakać moja dusza. - powiedziała. - przykro mi kochanie. chociażbyś nie wiem co zrobiła, to koniec. nie weźmiesz mnie na litość. - powiedział, biorąc do dłoni kurtkę. - zaczekaj! pokażę Ci jeszcze tylko jak będzie płakać moje serce! - krzyknęła. zatrzymał się, tuż przed drzwiami. gwałtownym ruchem, wbiła kuchenne ostrze w swoją klatkę piersiową. - właśnie tak. będzie cichutko łkało, zwijając się z bólu, tam wewnątrz. - powiedziała, osuwając się na ziemię.

tak masz racje. jestem pieprzoną zazdrośnicą. ale to dlatego  że tyle dla mnie znaczysz.

alma124 dodano: 9 sierpnia 2011

tak masz racje. jestem pieprzoną zazdrośnicą. ale to dlatego, że tyle dla mnie znaczysz.

Kiedyś myślałam  że życie będzie taakie pięękne i cudowne. Że nigdy nie przestane być szczęśliwa.  A teraz... Zadręczam się myślami patrząc tylko w tył.  Po gówno to robiłam? Jestem zła na G.  bo to ona mi powiedziała  kiedy miałam wątpliwości   M. jest twardy  nie załamie się przeciez nawet jak go rzucisz  A ja go przeciez już nei kochałam. Już i wcześniej też nie.. A ten głąb wszystkim mówi  żę bylismy razem.. TO był takie gigantyczny bła.. To trwało dzień  a zdążyła ise o tym dowiedzieć cała szkoła + nauczyciele. + ci starsi oczywiście. Teraz nic się do niego nie odzywam.. Ba! Jak mam jakieś nieprzyjemności to on z tego zalewa   śmieje się jak koń xD   DEbil pieprzony.. Jeszcze jak bby wszyscy o tym nie wiedzieli byłoby spoko..  żal.. pl.. Nawet P. wie.. ten  co  niegy nic nie wie    Moze mi troche ulży.. Chcę juz do gimnazjum.. A on niech idzie gdzieś indziej.. Chce do liceum  na studia  gdziekolwiek  byhleby daleko od tych szyderczych uśmieszków.. Tak to jest  kieyd się podejmuje nieprzemyślane decyzje.

alma124 dodano: 9 sierpnia 2011

Kiedyś myślałam, że życie będzie taakie pięękne i cudowne. Że nigdy nie przestane być szczęśliwa. A teraz... Zadręczam się myślami patrząc tylko w tył. Po gówno to robiłam? Jestem zła na G., bo to ona mi powiedziała, kiedy miałam wątpliwości " M. jest twardy, nie załamie się przeciez nawet jak go rzucisz" A ja go przeciez już nei kochałam. Już i wcześniej też nie.. A ten głąb wszystkim mówi, żę bylismy razem.. TO był takie gigantyczny bła.. To trwało dzień, a zdążyła ise o tym dowiedzieć cała szkoła + nauczyciele. + ci starsi oczywiście. Teraz nic się do niego nie odzywam.. Ba! Jak mam jakieś nieprzyjemności to on z tego zalewa ( śmieje się jak koń xD ) DEbil pieprzony.. Jeszcze jak bby wszyscy o tym nie wiedzieli byłoby spoko.. żal.. pl.. Nawet P. wie.. ten, co "niegy nic nie wie" Moze mi troche ulży.. Chcę juz do gimnazjum.. A on niech idzie gdzieś indziej.. Chce do liceum, na studia, gdziekolwiek, byhleby daleko od tych szyderczych uśmieszków.. Tak to jest, kieyd się podejmuje nieprzemyślane decyzje.

Właśnie sobie przyponiałam  ze roznoszę pocztę walentynkową..  I znając moich durnych kolegów ja będe musiała dawać M. żaal... Albo wymyślą jakiś łupi kawał.. Np. podpiszą się jako ja i dadzą mu tą walentynkę...  Jak ja się boje.... !  Wiecie co? Przestane go omijać szerokim łukiem.. Zacznę być poprostu obojętna.. Nawet nie wiecie jakiej odwagi to ode mnie wymaga

alma124 dodano: 9 sierpnia 2011

Właśnie sobie przyponiałam, ze roznoszę pocztę walentynkową.. I znając moich durnych kolegów ja będe musiała dawać M. żaal... Albo wymyślą jakiś łupi kawał.. Np. podpiszą się jako ja i dadzą mu tą walentynkę... Jak ja się boje.... ! Wiecie co? Przestane go omijać szerokim łukiem.. Zacznę być poprostu obojętna.. Nawet nie wiecie jakiej odwagi to ode mnie wymaga

I tak cholernie zazdrosna jestem  gdy przebywasz z Nią  choć wcale nie jesteś mój.

zwariiiowanax333 dodano: 8 sierpnia 2011

I tak cholernie zazdrosna jestem, gdy przebywasz z Nią, choć wcale nie jesteś mój.

Nie będę już płakać  gdy kolejny raz powiesz mi  że to koniec.  Nie będę już tą  do której się wraca.

zwariiiowanax333 dodano: 8 sierpnia 2011

Nie będę już płakać, gdy kolejny raz powiesz mi, że to koniec. Nie będę już tą, do której się wraca.

'Kiepski facet jest jak cellulitis: każdą z nas dotknął przynajmniej raz w życiu i mimo ogromnego nakładu pracy  masowania  wcierania  ugniatania  tłumaczenia  przeklinania i modlenia nie jest łatwo się go pozbyć. Te których nogi są idealnie gładkie ciągle muszą pilnować terminów wmasowania kremu bo inaczej wyjdą na wierzch brudy  które wolałyby zachować dla siebie. Te zaś których ciało pokryte jest zagłębieniami i grudkami mają pecha  gdyż ich uwarunkowania genetyczne nigdy nie pozwolą im uwolnić się z kiepskich relacji. Albo będą się pakowały z jednego dramatu w drugi  albo po prostu permanentnie trwają w relacji  na którą nie pomogą żadne balsamy.'

zwariiiowanax333 dodano: 8 sierpnia 2011

'Kiepski facet jest jak cellulitis: każdą z nas dotknął przynajmniej raz w życiu i mimo ogromnego nakładu pracy, masowania, wcierania, ugniatania, tłumaczenia, przeklinania i modlenia nie jest łatwo się go pozbyć. Te których nogi są idealnie gładkie ciągle muszą pilnować terminów wmasowania kremu,bo inaczej wyjdą na wierzch brudy, które wolałyby zachować dla siebie. Te zaś których ciało pokryte jest zagłębieniami i grudkami mają pecha, gdyż ich uwarunkowania genetyczne nigdy nie pozwolą im uwolnić się z kiepskich relacji. Albo będą się pakowały z jednego dramatu w drugi, albo po prostu permanentnie trwają w relacji, na którą nie pomogą żadne balsamy.'

Samotność jest najokrutniejszym sprawdzianem  wiesz? Może złamać na zawsze albo dać siłę do przenoszenia gór. Stajesz sam przed sobą nago. Bez tego w co   ubierają'' Cię ludzie  okoliczności  zwyczaj bez tego co wolno  co nie. W zupełnej szczerości i bez udawania lepszego niż się jest w rzeczywistości.     ?

zwariiiowanax333 dodano: 8 sierpnia 2011

Samotność jest najokrutniejszym sprawdzianem, wiesz? Może złamać na zawsze albo dać siłę do przenoszenia gór. Stajesz sam przed sobą nago. Bez tego w co ,,ubierają'' Cię ludzie, okoliczności, zwyczaj bez tego co wolno, co nie. W zupełnej szczerości i bez udawania lepszego niż się jest w rzeczywistości. / [ ? ]

'Znam Cię. Kichasz  kiedy patrzysz w słońce. Chowasz się przed pająkami. Pachniesz codziennie innymi perfumami. Nie jesz pomidorów. Śpiewasz pod nosem. Kochasz dzieci. I książki. Masz uczulenie na pyłki. Pijesz. Z reguły nie palisz. Masz w sobie dużo dziecka. I niespełnione marzenia. Jesteś zachłanna. Nie możesz spać. Jesteś kotem. Masz rudą duszę.  Znam Cię  Clare. Boisz się kochać.'

zwariiiowanax333 dodano: 8 sierpnia 2011

'Znam Cię. Kichasz, kiedy patrzysz w słońce. Chowasz się przed pająkami. Pachniesz codziennie innymi perfumami. Nie jesz pomidorów. Śpiewasz pod nosem. Kochasz dzieci. I książki. Masz uczulenie na pyłki. Pijesz. Z reguły nie palisz. Masz w sobie dużo dziecka. I niespełnione marzenia. Jesteś zachłanna. Nie możesz spać. Jesteś kotem. Masz rudą duszę. Znam Cię, Clare. Boisz się kochać.'

I czyta Twój opis setny raz. Wpatruje się w niego godzinami.. marząc  że napisałeś go z myślą o niej.     ?

zwariiiowanax333 dodano: 8 sierpnia 2011

I czyta Twój opis setny raz. Wpatruje się w niego godzinami.. marząc, że napisałeś go z myślą o niej. / [ ? ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć