 |
Jeden zwykły dzień może zmienić życie .
|
|
 |
Niech inni patrzą się łapczywie na nasze szczęście i zazdroszczą tego co nas łączy .
|
|
 |
Bity w głośnikach , biały proszek w folii , lufa w dłoni , w szklance whisky , w głowie on , a ja rozpierdalam znowu swój świat .
|
|
 |
Te chore uczucie gdy słyszysz dźwięk telefonu i popierdalasz do niego szpagatami myśląc że się odezwał , a okazało się , że wygrałeś kolejne bmw .
|
|
 |
|
Obiecuje, od tego momentu moje życie się zmieni. [Jachcenajamaice]
|
|
 |
|
- co mam zrobić żebyś mi zaufała? - przerwał milczenie. - zachowuj się normalnie , dorośnij w końcu , przestać się popisywać przed kumplami , skończ z ustawkami i dragami . zacznij chodzić do szkoły , przeproś matkę której wjebałeś nie raz i daj mi poczuć że jestem dla Ciebie ważna . - powiedziałam. odpalił szluga i otworzył okno. - o właśnie. - zaśmiałam się. - nie potrafię . - wyjąkał. - w takim razie nie mamy o czym gadać. - wyszłam trzaskając drzwiami. dziś jest obok , zupełnie inny , bez paczki fajek w kieszeni , browara w ręce z ogromnym uśmiechem i książką do chemii którą mu ciągle tłumaczę. nie potrafię opisać uczucia jakim go darzę bo to coś więcej niż miłość . /
grozisz_mi_xd
|
|
 |
|
" Ciekawe jak to jest tak po prostu zasnąć, na wieki. " [unbelovedmonster]
|
|
 |
|
lekcja wfu-na naszą lekcje miał przyjść przyjaciel ze swoimi kumplami z klasy którym się ponoć podobam. grałyśmy w kosza, biegłam za piłką która leciała w stronę drzwi, nie patrząc przed siebie wpadłam w tych chłopaków.roześmiali się i patrząc na mnie jak na zjawę zaczęli się jąkać. uśmiechnęłam się i pobiegłam pod kosz. drugim razem piłka wypadła za linie, miałam ją wyrzucić. podeszłam pod nich i czekałam aż babka skończy gadać z koleżanką. stałam tak z 5 min, uszy od komplementów mi pękały. wtedy z ich tłumu wyszedł on, popchnął jednego i zaczął krzyczeć, że jeśli jeszcze raz się do mnie przywali to pogadają inaczej. podszedł do mnie i przytulając mnie od tyłu, szepnął do ucha, że kocha. - spierdalaj, gdzie byłeś kiedy ja cię kochałam? - zapytałam. odszedł z uśmiechem a wszyscy patrzyli na mnie jak na obcego, pierwszy raz mu się postawiłam. /
grozisz_mi_xd
|
|
|
|