 |
|
spoko, rozumiem. jest ładniejsza. jest szczuplejsza. jest zabawniejsza. nie przejmuj się. też bym siebie nie wybrała.
|
|
 |
|
normalni ludzie przed snem wspominają dobre chwile w swoim życiu lub wymyślają piękne historie, które chcieliby, żeby się zdarzyły. ja przed snem marzę tylko o tym, żeby następnego ranka się nie obudzić.
|
|
 |
|
"most girls of my age have a pretty face. i have scars."
|
|
 |
|
Trudno czekać na coś, co wiesz, że może nigdy nie nastąpić. Ale jeszcze trudniej zrezygnować, gdy wiesz, że to wszystko czego pragniesz.
|
|
 |
|
staram się ukryć to najlepiej jak mogę. uśmiecham się, żartuję, żyję, z pozoru, normalnie. czasami tylko nucę sobie w myślach smutne kawałki, czasami oczy zaszklą się od łez i często trzeba potem ukradkiem je ocierać z policzków. czasami za mocno zacisnę pieści i wbijam sobie paznokcie w dłoń. czasami zbyt długo przyglądam się Tobie, czasem za mocno przygryzę wargę. ale to nie boli, wiesz, ból fizyczny to nic w porównaniu z tym, co dzieje się w mojej psychice.
|
|
 |
|
sam moment ranienia nie zadaje bólu. bolą gojące się potem rany.
|
|
 |
|
"Po co się ciąć, jeśli można być zakochanym?" / Skins
|
|
 |
|
Wróćmy do czasów, gdy wszystko było łatwe, a problemy omijały nas szerokim łukiem. / fadetoblack
|
|
 |
|
proszę zrób coś, bo chyba przestaje mi zależeć .
|
|
 |
Chciałabym jutro zostać obudzona przez Ciebie, zjeść z Tobą śniadanie i wypić dobrą kawę. Zasmakować milszej codzienności. /pierdolisz.
|
|
 |
Mamo. Patrzę w lustro i widzę jak dorosłem. Zamykam oczy i widzę jak ubrany w mały garniaczek stałem przed lustrem z Tobą. Trzymałaś mnie za ramię i wzruszona mówiłaś, że wyrosłem Ci na mądrego chłopca. Miałem chwilę potem odebrać nagrodę za wygrany konkurs, konkurs, który wygrałem dla Ciebie, jak każdy inny. Otwieram oczy, dziś Ciebie nie ma. Dziś też mam garnitur, ale urosłem, mam zarost i przybyło mi trochę muskulatury. Nie uśmiecham się już jak wtedy i nie mam tej dłoni, tak ważnej. Nie wiem czy dziś jesteś wzruszona i dumna. Nie wiem czy wg Ciebie teraz wyrosłem na mądrego faceta. Wiem tylko tyle, że bardzo Cię kocham i tęsknię. Tęsknię tak, że co sekundę pęka mi serce, coraz bardziej, coraz mocniej, coraz boleśniej. Z przepaści, które tworzą się w sercu sączy się krew i ma upływ we łzach na policzkach. Muszę być twardy jak chuj. Muszę stać twardo i nie upadać, żeby nie zawieźć.Wycieram oznaki zwątpienia z policzek i kroczę dalej, choć może następny krok będzie skokiem w przepaść.
|
|
|
|